Nieopłacona domena

[Tomen]

Cześć,

Dość nietypowy dla mnie problem, a może ktoś z Was się z tym spotkał.

Jedna z moich domen (.es) nie została opłacona na czas. Zorientowałem się o tym dopiero, gdy serwis przestał działać. Okazało się, że na początku tygodnia weszła w tak zwaną fazę "pending delete", czyli okresu, w który domenę można jeszcze odzyskać, oczywiście za niewspółmiernie większe pieniądze. Od początku tego okresu, czyli od poniedziałku, domena jest niedostępna z przeglądarki. Ponieważ jest ona dla mnie niezmiernie wartościowa, zadziałałem jak trzeba aby ją odzyskać. Opłaciłem i czekam na jej przywrócenie, co ma nastąpić lada chwila. Domena dziś rano została przedłużona i po rozpropagowaniu będzie dostępna. Pytanie do Was - jak potraktuje ją Google po tych 5 dniach niebytu w necie. Zaznaczam, że nie chodzi mi tu o zwykłe "niebycie", bo takie rzeczy się zdarzały przy okazji np. niedostępności serwera. Chodzi raczej o kwestię jej teoretycznego wygaśnięcia. Jak wszyscy wiem, Google uodpornił się na przejmowanie wartościowych domen, utrzymując ich pozycje prze jakiś czas po przejęciu. Czy moją domenę czeka to samo? Jak myślicie?

[Sebastian]

Rok temu nie opłaciłem na czas jednej z moich domen, o fakcie zorientowałem się po ok. 5 dniach w tym czasie domena została zaparkowana na stronach GoDaddy. Niestety, w tym czasie Google przespiderowało te strony od Goddaddy. Po opłaceniu domeny Google zaczeło przeindeksowywać content, ale wciąż miałem wejścia z Google dla zapytań o hosting itp. Po pewnym czasie wszystko wróciło do normy, pozycje w Google również.

[gordon]

Miałem bardzo podpobny przypadek niedawno, z tym że nie z mojej winy (firma zawaliła nomen omen od A do Z).

Wszystkie 7 subdomen w momencie zniku było w dalekim filtrze - 300-500 pozycji do tyłu.

Byłem akurat za granicą i przerwa w działaniu trwała tydzień, jak po powrocie wszystko odkręciłem, to po 2 dniach domeny się pojawiły... na znacznie wyższych pozycjach, powiedzmy 3-7 dziesiątka wyników (przed dużym filtrem była pierwsza dziesiątka na wszystko).

Może to przypadek, ale wychodzi na to, że tydzień przerwy dobrze domenie zrobił. Zwykle podobne duże filtry na tą domenę trwały minimum 2-3 miesiące, teraz, być może dzięki przerwie w działaniu, trwało to tylko kilka dni.

[adek]

Tomen, jestem przekonany że jeśli bedzie to ten sam serwis to wszystko będzie ok. 5 dni to zbyt krótki okres czasu, zapewne seriws jest jeszcze w indeksie

[Tomen]

Tomen, jestem przekonany że jeśli bedzie to ten sam serwis to wszystko będzie ok. 5 dni to zbyt krótki okres czasu, zapewne seriws jest jeszcze w indeksie

Dokładnie - serwis jest nadal w indeksie, PR nadal ten sam i wszystko wygląda jak gdyby nigdy nic. Liczę na to, że domena dzisiaj wieczorem zacznie być widoczna i dam znać jak potraktował ją Google.