Współczynnik odrzuceń - co to dkładnie jest?

[Xann]

Del cytat + upomnienie

masło maślane, sorry ale nic nie zrozumiałem z Twojej wypowiedzi

[1LS.org]

Ja z twoich wypowiedzi zrozumiałem tylko tyle: jesteś autorem systemu statystyk, który nie liczy takiego parametru jak bounce rate, i tylko dlatego twierdzisz że ten parametr nic nie mówi.

Bo nie uwierzę w to, że masz same małe strony (użytkownicy nie wchodzą na żadne podstrony) i w dodatku więcej osób dzwoni na telefon niż klika w cokolwiek na stronie.

Dla mnie wartość ruchu przychodzącego to liczba UU * (100% - współczynnik odrzuceń), na pewno nie sama liczba UU bo nie każde źródło ruchu jest tak samo wartościowe.

[Xann]

... i tylko dlatego twierdzisz że ten parametr nic nie mówi.

Twierdzę że ten parametr nic nie mówi bo z jego definicji jasno wynika ze chdzi o jakość wejśc

Człowieku podaj życiowy prawdziwy przykład gdzie stwerdzamy jakość wejsc

zobacz przykład z życia wziety dzis szukalem: "uprawnienia prezydenta RP" https://www.google.pl/search?q=uprawnienia+...lient=firefox-a

wlazłem na pierwszy link https://pl.wikipedia.org/wiki/Prezydent_Rze...olitej_Polskiej znalazłem co chcialem i zamknełem strone po 5-10 sekundach nie idąc nigdzie dalej

Fakt - jest jeden przypadek w ktorym stwerdzamy że cały czas na jednej podstronie każdego dnia mamy wyjścia (oczywiście mowa tu o dużym serwisie) to wówczas możemy stwerdzić ze jest tam jakiś babol i strona tutaj powoduje np nie wyświetlanie się

[1LS.org]

Człowieku podaj życiowy prawdziwy przykład gdzie stwerdzamy jakość wejsc

Czy ty rozumiesz, że to jest wartość, która ma sens w obrębie jednej witryny?

Czyli nie "moja strona jest lepsza niż twoja, bo ma niższy bounce rate", tylko np. kupujesz reklamę na optymalizacja.com i onet.pl:

dla wejść z referera onet.pl masz współczynnik odrzuceń 70%

dla wejść z referera optymalizacja.com masz współczynnik odrzuceń 10%

i widzisz gdzie reklama się opłaca a gdzie nie.

A i całkowity współczynnik odrzuceń dla witryny ma jakiś sens, np. w przypadku strony z mojego nicka jednoznacznie określa, ilu użytkowników nie zainteresowało się zawartością. Bo jedyna możliwa akcja na stronie to wysłanie formularza (=wyświetlenie kolejnej podstrony).

[bogdansenator]

Gdzie Twoje przykłady, że taki parametr nic nie mowi?

tutaj https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...st&p=696349

To jest jeden przykład i w dodatku nie Twój.

[Xann]

To jest jeden przykład i w dodatku nie Twój.

no to tu masz mój https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...st&p=696468

[bogdansenator]

Świetnie a jak wejdziesz do sklepu na stronę główną i po kilu sekundach wyjdziesz, to też to o niczym nie powie?

Jeżeli takich wejść jest np. 45% to też nic nie mówi?

[bogdansenator]

Jakiego innego sklepu jeżeli przed wejściem widzi jego adres?

A pro po

albo znalazł telefon zadzownił bezpośrenio do "sklepikarza"

Taa, szukamy strony w google, wchodzimy na główną, nic nie oglądamy tylko dzwonimy i pytamy o?

[Zielkq]

(..) nie oglądamy tylko dzwonimy i pytamy o?

Wybacz, ale sam tak czasami robię, aby po pierwsze mieć pewność, iż sklep jest realny, a po drugie czasami szukam konkretnego towaru i łatwiej jest to ustalić telefonicznie, czy jest na magazynie, etc.

Tak się właśnie zastanawiałem jak ten wskaźnik wykorzystać i jak go czytać, także cieszę się, że ten temat się rozwija

[screw]

jak ktoś szuka np. "sprzedam Volkswagen Golf TDI 1999" i trafia na podstronę serwisu z ogłoszeniami, w którym są wylistowane ogłoszenia. Odpowiednio filtrując statystyki dowiemy się czy dla tej frazy nasza podstrona jest atrakcyjna

Jeżeli będzie sporo odrzuceń to znaczy, że albo ogłoszenia są marnej jakości, albo ich prezentacja. W każdym razie wiemy, że coś trzeba zmienić.

Guzik prawda, na jakiej podstawie stwierdzasz ze ten co szukał ogłoszenia i znalazł nie zadzwonił pod tel? "ogłoszenie marnej jakości" ???

Na takiej, że napisałem wyraźnie "wylistowane ogłoszenia", czyli lista ogłoszeń. Wpisz tą frazę w wyszukiwarkę i na pierwszej pozycji znajdziesz link do podstrony z listą ogłoszeń bez żadnego kontaktu, czy jeżeli ta strona będzie miała duży współczynnik odrzuceń to też Ci nic nie powie?

@Xann:

a/ jak powiesz mi co to jest jakość odwiedzin, to ja powiem Ci jak go ocenić.

czego nie rozumiesz w stwierdzeniu: nie jesteśmy w statnie stwierdzić jakości odwiedziń w żadne sposób

Tego, że jakość odwiedzin, tak jak współczynnik odrzuceń zależy od typu strony. Inaczej ocenia się ruch w sklepie, inaczej w porównywarce, inaczej na blogu, a jeszcze inaczej na wizytówce, itd...

[Czachapl]

zmiana grafiki moze miec duze znaczenie.

To, że po zmianie grafiki zwiększyła się ilość porzuceń nie znaczy wcale że spadła ilość klientów. Dodam że nawet wzrosła, a spowodowane jest to tym ze w grafice od razu na pierwszej stronie pojawił się telefon. Ludzie już nie musieli szukać podstrony kontakt.

Współczynnik odrzuceń: współczynnik odrzuceń to procent odwiedzin pojedynczej strony (tzn. odwiedzin, podczas których osoba opuściła witrynę ze strony wejściowej). Współczynnik odrzuceń to miernik jakości odwiedzin. Wysoka wartość zazwyczaj oznacza, że strony wejściowe (docelowe) witryny nie są przez użytkowników uważane za trafne. Można zminimalizować współczynnik odrzuceń, dostosowując strony docelowe do wyświetlanych reklam i słów kluczowych. Strony docelowe powinny zawierać informacje i usługi oferowane w reklamie.

Ciekawi mnie jaki współczynnik odrzuceń maj takie strony jak wikipedia:

https://www.google.pl/webhp?hl=pl#hl=pl&amp...8dd1354d93bf492

Sam od siebie mogę powiedzieć ze w 80 % po przeczytaniu info w wiki zamykam stronę. prawdopodobnie wy też tak robicie i co to oznacza?? Ze wyszukanie były nie dopasowane ??

[screw]

Czachapl masz rację, ja tylko piszę, że taki wskaźnik jak również pozostałe trzeba umieć interpretować w zależności od wielu innych okoliczności. Są strony na których jest on zupełnie bez znaczenia, a są takie na których możemy się sporo dowiedzieć dzięki niemu.

[gizmoo3]

przejrzałem sobie kilka stron. np na stronie z tematyki szeroko pojetego fmcg wskaźnik odrzucen w ciagu ostatnich 2 miesiecy waha sie w granicach +/- 5% dla całości ruchu (50% organika, 20% adwords, reszta bezpośrednie i referale)

Analiza wskaźnika odrzuceń w konkretnych segmentach jest natomiast bardzo ciekawa

doskonale widać spadek jakosci ruchu w miejscu gdzie np troche na sile rozszerzalismy kampanię adwords. pogarasza się zarowno wspołczynnik odrzucen jak i konwersja mierzona na 2-3 poziomach.

Po prostu dane trzeba umiec analizowac

BTW, probka danych jest całkiem solidna, na poziomie 18-20 k uu/doba

[moskit]

pogarasza się zarowno wspołczynnik odrzucen jak i konwersja mierzona na 2-3 poziomach.

gizmoo3 - ale nie wiesz czy współczynnik/wskaźnik odrzuceń wzrósł bo ktoś nie znalazł tego co szukał i zamknął stronę czy też znalazł i także ją zamknął prawda? Przecież nie wiesz, jakie zamierzenia miał użytkownik? Nawet wiedząc, że użytkownik wszedł na moją stronę po haśle "grzejniki stalowe" , nie mam bladego pojęcia, czy szukał opinii o takich grzejnikach, danych technicznych, czy może szukał sprzedawców? hurtowników? a może po prostu chciał sprawdzić cenę?

Dodatkowo gdyby nawet rozpatrywać sklep internetowy gdzie oczywistą konwersją na cel jaką chcielibyśmy osiągnąć jest zakup - to nie wiemy czy użytkownik wyszedł ze strony bo - sprawdził tylko dane tego produktu, a może szuka sklepów i robił sobie tylko bazę adresów, więc znalazł, zapisał i poszedł dalej? (może kiedyś wróci) a może nie odpowiadała mu po prostu cena?

To nie analiza, tylko wróżenie z fusów :]

Musze chyba zacząć zaznaczać jedną ważną rzecz - moje wypowiedzi to nie atak tylko dyskusja :]

[gizmoo3]

wiesz co. przy stale prowadzonej kampanii (od roku) w segmencie Y wspołczynnik odrzucen zachowuje poziom x.

Po rozszerzeniu listy słów kluczowych o bardziej ogólne/gorzej dopasowane ( taka sobie próba rozszerzenia zasięgu) współczynnik odrzucen wyraźnie się zmienia. w miedzyczasie nie zmieniło się natomiast nic na stronie.

po cofnieciu zmian w kampanii wspołczynnik odrzucen wrócił w okolice poprzedniego poziomu (tak jak pisałem wahania +/- 5%)

to praktycznie na pewno oznacza ze nie zmieniły się zachowania konsumentów (odnalezienie poszukiwanej informacji => zamknięcie strony )

zmieniła się jakość ruchu - na stronę trafił ruch gorzej dopasowany do jej treści.

dobry ruch na złej stronie czy zły ruch na dobrej stronie akurat nie ma tu znaczenia.

Ciekawe źródło jest tu:

https://www.internetstats.pl/index.php/2008...en-bounce-rate/

i tu:

https://www.searchenginejournal.com/website...nce-rate/11223/

i jeszcze bounce rate bardziej w kontekście użyteczności:

https://ideas2action.pl/2009/07/06/jak-rozumiec-bounce-rate/

BTW,

Jeśli użytkownik znalazł coś ciekawego, przeczytał to zwykle spędził na stronie dość sporo czasu.

https://www.ittechnology.us/jak-pokazac-rea...ogle-analytics/

Tu macie rozwiązanie, które bardzo pomaga oddzielić jedno odsłonowe wizyty osób które znalazły informacje na pierwszej podstronie od realnego wskaźnika odrzuceń.