Ja zdecydowałam się na podpisanie umowy z SS właśnie dlatego, że po rozesłaniu zapytań spotkałam się z takimi odpowiedziami jak u koleżanki. Faktura - "może za 2 mies. jak założę działalność" Dopasowanie oferty - - kopiuj, wklej kategorie ze sklepu, pytanie o sposób pozycjonowania: "jakoś to będzie". Poprzednia firma pozycjonująca coś robiła, ale kontakt był utrudniony, a "księgowemu" nie chciało się zmienić nawet miesiąca na fakturze.
Handlowiec SS miał czas, żeby pogadać. Wszelkie wątpliwości były natychmiast rozwiewane. Dodatkowo widziałam efekty prac u jednego z klientów SS. Firma, którą nadal z resztą obsługują, była zadowolona. Jest jedno ale, firma jest jednym z dużych klientów SS, a do pozycjonowania dołączone są inne usługi.
Radziłabym uważać na pisma wzywające do zmiany domeny. Umowy dotyczą domeny wskazanej w umowie, a wykonawca nie może żądać zmiany przedmiotu umowy.
Przeglądając zaplecze SS natknęłam się na stronę jednej z firm z mojej branży. Niestety, oni najwyraźniej zgodzili się na zmianę domeny, bo ze strony głównej jest przekierowanie.
Napisałeś 4318 postów na forum PiO od 21 maja 2005 r. Nie jesteś nowicjuszem w branży. Możesz się więc chwalić, że się nie dałeś. Dla osoby, która rozwija biznes, ma na głowie tysiące innych spraw poza pozycjonowaniem, to nie jest takie oczywiste. Nie można się znać na wszystkim. Po to zleca się pewne usługi, żeby nie zaprzątać sobie nimi głowy.