Nie wiem czy się opłaca tutaj pisać cokolwiek, bo mam kilka firm i użytkowników mających pewną "historię" na forum, nie chcę zostać za przeproszeniem zjebany ale ile można czekać na sprawdzenie tekstów zapleczowych 5 miesięcy? (cena 200 zł za 200,000 znaków), i nie uważam by była to jakaś lipa
Nigdy nie wziąłem hajsu za nic z góry, ale widzę że wielu tutaj przedsiębiorców robi ludzi w konia bo ma renomę, ja już się nawet nie ogłaszam bo to nie ma sensu cytuje kilka ciekawych wiadomości typu
"Myślisz, ze miesiąc czasu starczy na sprawdzenie tekstów?" (zaplecze za 200 zł)
"Prowadziłbyś ku.. firmę to byś wiedział jaki mamy zapieprz" (pytanie kiedy dostanę 50 zł za swoje, po 76 dniach od wysłania tekstów)
Albo od miesiąca standard (nie odpisywać na meile czy GG)
Mam potwierdzenia użytkowników tutaj mających konto od de facto 2008 roku (od stycznia jestem stratny około 2,300 zł^^ połowa na UoD, połowa bez rachunku)
Zrobić taką listę czy jak?
Jeszcze raz przepraszam tych, którym niestety czasem terminów nie dotrzymałem (obecnie to uwaga 1 osoba) i czas najwyższy skończyć z czymś jak nieuczciwy zleceniobiorca,(może czas na złego zleceniodawcę którzy się zawsze potrzebuje na "zaś" a nigdy nie płaci do 7 czy 14 dni) bo kolejny raz dodam zawsze płatność po akceptacji tekstów (ale nie od miesiąca do pół roku to chyba jakiś cyrk)
Mam zatem zasadnicze pytanie czy można opublikować pewną listę, która może "mocno" zaboleć (ja podeślę tylko "tłumaczenia" w stylu powyższym, do administracji wraz z "tekstami" i wymówkami), gdyż nigdy przenigdy nie brałem pieniędzy za coś czego wcześniej nie zrobiłem
Z poważaniem Herkules
Lista ma ponad 34 pozycje, więc może namieszać jak Ruscy na Krymie
Ps. Nie odpisuje komuś, kto będzie pisał, iż nie dostał czegoś co zamawiał (to niech nie publikuje tego za co nie zapłacił)
Jeszcze raz przepraszam za ten nie wiem chaotyczny spam (ale nie korzystam z giełd czy innych pośredników), nie wiem może jestem idiota ufając ludziom na ładne oczy