Jak ktoś ma kupe czasu i lubi fantastyke - to "Miecz prawdy" - mimo w sumie "tytułu dla dzieci" że tak to ujmę, nie jest to książka dla dzieci Moim zdaniem klasyka fantasty.
Druga książka to "Player one", ta pewnie znacznie bliższa światkowi SEO i nam - komputerowcom
"Trylogia czarnego maga - Trudi Canavan" -> co to ma być, autorka cierpi na rozdwojenie jaźni, pisze bez ładu i składu - trudno się połapać w niektórych momentach o co chodzi, brak miejsca na "tworzenie wyobraźni" w świecie fantasty, beznadziejne opisy miejsc, po prostu "nie wciąga". Jestem na NIE
Robert Kiyosaki - Bogaty ojciec, Biedny ojciec -> Dobra na początek, po przeczytaniu jej 3x dochodzimy do wniosku, że w sumie 80% książki się powtarza... Być może takie było założenie - ale poczytanie biografii Kiyosakiego daje do myślenia - tak naprawdę, on zarobił swoje "miliony" na wydawaniu książek o tym "jak zarobić miliony", nie ma żadnych innych biznesów w zanadrzu(bo de facto wcale się nie wzbogacił na kupnie/sprzedaży mieszkań/domów o których tyle pisze
Piękno wszechświata -> Inoman thx, widze że ma bardzo pozytywne komentarze, już się biore za czytanie