Ranking

Problem nie w sprzedaży list, a tych co je kupują i za chwilę disralow używają.

Wymieniona strona ma niską jakość i jest stworzona głównie do sztucznego zdobywania linków, a zamieszone na niej linki mogą mieć negatywny wpływ na pozycje witryny w wynikach wyszukiwania.

W ciemno możesz im wszystkim napisać, że mają "słaby potencjał linków" a nawet w większości zerowy Acha - pozdrawiam "podglądaczy" z SS PS Nie stresujcie się tak osobiście do Was nic nie mam, dostarczacie mi niezłej rozrywki w sądzie odpowiadając na pytania

Dlatego już jest czas na szukanie kolejnych skryptów i pisanie do nich dedykowanych softów, zanim wyjdzie do nich ogólnodostępna dodawarka.

To może czas zacząć podchodzić na zasadzie "nec Hercules contra plures" czyli : i Herkule doopa kiedy ludzi kupa ???

Rzadko coś wrzucam z cyklu "głosujemy na" ale tym razem myslę że warto , można codziennie dawać swój głos tym bardziej, że naprawdę ten człowiek zasługuje na to https://adventure.nationalgeographic.com/adventure/adventurers-of-the-year/2015/vote/#/kayak-aggressive-ocean_85269_600x450.jpg

Mieszkamy w wolnym państwie więc każdy może kupić to co jest w sprzedaży i na co jest stać Więc racja nie można sprzedawać tylko użytkownikom wersji premium, bo tak naprawdę to oni raczej szybsze tą listę zajadą jak osoby co pozycjonują swoje 2-3 strony ( chyba że te będą walić w docelowe i w konsekwencji baza wyląduje w DT) . Prawda jest taka, że jak listę kupi jakiś SEO sklep ( a posiadają ten soft) to zajadą ją "w mrugnięciu oka". Ja myślę, że jakaś strategie trzeba wypracować. Ja ze swoje strony mogą pomoc w weryfikacji użytkowników i to tylko ogólnodostępnymi sposobami.

Wezmę w cudzysłów co innego "Nie można bowiem zakazać konkurentom wzajemnej krytyki co do zasady, a nie wiadomo kto miałby decydować o tym czy każda kolejna niepochlebna wypowiedź obowiązanego o powodowej spółce stanowi czyn nieuczciwej konkurencji czy też nie."

Ty wiesz swoje ja wiem swoje. Każdy zostanie przy swoim zdaniu i tyle

Kolejny raz mijasz się z prawdą Dobry harwester to koszt ok 3000 zł do tego $$$ na hindusów i proxy + dedyk za ok 200 USD miesięcznie + koszty administracji + osoba od footprintow. Czasy kiedy skutecznie harwestowalo się Gscraperem czy Scrapeboxem na publicznych proxy dawno się skończyli. Kupić xRumer od 2007 roku może każdy kto ma USD.

To akurat kolejny argument za niesprzedawaniem list, bo skoro ktoś sobie nie radzi z czymś tak banalnym jak harvest to nie powinien mieć dostępu do tego softu.

Dacie mi namiary na tych co rozdają kupione przez siebie te listy za darmo?

Właśnie grabuję listę klientów SS i przymierzam się do tego samego w odwecie, a nawet pójdę o krok dalej.

Najgorszy jest brak elementarnego myślenia i wyobraźni. Nie dość że Google nam utrudnia jak tylko może to jeszcze sami sramy do własnego gniazda i rozwalamy je od środka.

Zaczyna się... Zaraz będzie po sofcie.

W poniedziałek (czekamy na aktualizację bazy dołączonej do oprogramowania aby uniknąć duplikatów) uruchomimy sprzedaż list do XNEOLINKS. Obecnie jest już gotowa lista zawierająca ok 3000+ K2 i ok 1000 mocnych profili. Lista będzie dostępna tylko w ograniczonej ilości. W ciagu nastepnego tygodnia zostaną przygotowane także mniejsze (tańsze) listy do XNEOLINKS (artykuły i profile). Listy tworzymy sami na autorskim harwesterze i footprintach. p.s nie mamy nic wspólnego z tym uzytkownikiem i jego zobowiązyniami : https://www.forum.optymalizacja.com/user/39872-listyseopl/ sklep bedzie uruchomiony na domenie listy.sklep.pl

Pisałem do nich e-maila, nikt ni odpisuje od 3 godzin. Dziwne to wszystko.

peszek

o TIC to taki odpowiednik jak PR dla Googla, informuje o jakośći linków przychodzących więcej dowiesz się z tutaj https://help.yandex.com/webmaster/tic/what-is-tic.xml

Mój klient, który na wszystkie frazy jest w top10 dostał analizę od SS, w której zarzutami były to, że: - strona ma tylko Page Rank=0 ,a skala waha się od 1-10 - Liczba linków wg. Google to: 2 (oczywiście badane komendą link:xxx.pl) - Strona ma tylko 20 podstron i jest mało wartościowa przez to Powyższe punkty bardzo wyróżnione dla klienta, w pięknych ramkach z informacjami jak bardzo jest źle. Teraz coś o wiele gorszego - mój klient dostał zestawienie proponowanych przez nich fraz (niektóre z nich są pozycjonowane przeze mnie i są w top10) z informacją ,że na żadną z fraz nie jest nawet w top100. To już jest przegięcie. Podkreślają w analizie ,że pieniądze obecnie są wyrzucane w błoto i należy wręcz natychmiast zerwać ze mną współpracą i podjąć z nimi by ratować obecną sytuację. Na dole jeszcze dodali takie coś: Zagrożenia - Strona posiada bardzo słaby potencjał - linków w wyszukiwarce Google; - W wyszukiwarce Google jest zaindeksowana mała liczba podstron; - Bardzo niska wartość parametru PageRank; - Strona niewidoczna w wynikach wyszukiwania Google na wybrane wyrażenia; - Strona nie jest widoczna w wyszukiwarce Bing; - Strona ma bardzo ograniczoną odwiedzalność i nie jest uwzględniana w rankingu Alexa; Ręce opadają. Strzeżcie się, bo SS widać intensywnie działa i nie oszczędza klientów, którzy są już w topach