Ranking

Nowe wersja Xrumera już dawno jest w toku, co więcej od dawno na forum już pokazują nawet postęp prac. Będzie to calkowicie nowy softy pisany od zera. Posiadacze licencji maja dostać update za darmo. Z tego wiem to produkt już jest w fazie zakończenia. Obstawaim początek roku start.Oczywiście będzie mieć przeglądarkę plus zaawansowany OCR. Zobaczymy

Robiłem testy. Strona poprawnie zoptymalizowana z unikalnym contentem bez żadnych linków dochodzi do 20-30 miejsca w wynikach na średnio trudne frazy. Dalej nic. O trudnych fazach zapomnij. Natomiast stalinkiem można zrobić i trudne frazy + poprawna optymalizacja oczywiście (jak Ty to nazywasz onpage ).

@Siciliano, bezczelnością z Twojej strony jest to, że nie siedzisz przed kompem 25h/dobę i nie odpisujesz na maile zanim jeszcze zostaną do Ciebie wysłane.

Cieszymy się Twoim szczęściem. Szkoda tylko, że liczyć nie potrafisz.

Tak dostaliśmy z darmowymi Adwordsszami

To dopiero początek. Panika dopiero się zacznie. Teraz to laicik.

Gocha masz oczywiście całkowitą rację. Podpisuje się obiema rękoma pod tym, co napisałaś. Co z tego ile było zleceń w przeszłości. liczy się teraźniejszość. Obecnie jest zero zleceń, a jak się cokolwiek pojawi to rzucamy się a to jak wygłodniałe hieny na padlinę, bo przecież te ogólnodostępne zlecenia są ostatnio małej wartości. Na innych portalach nie ma problemu ze zleceniami i to nawet lepiej płatnymi, więc obstawiam, że klienci się przerzucili właśnie na nie. Nie ma co ukrywać, TB nie jest aktualnie miejscem nadającym się na zarobienie pieniędzy. Jak idziemy do pracy to nie czekamy w kacie bo nie ma dla nas akurat niczego do roboty. Ciekawi mnie, jak wygląda pozyskiwanie klientów, że obecnie jest ich brak. Mam wrażenie, że właściciele zainwestowali w stworzenie TB i liczą na to, że biznes sam jakoś się będzie kręcił. Konkurencja nie śpi.

Sprawdzacie czy te frazy które pokazują panele są na prawdę widoczne ? U mnie na dwoje babka wróżyła, więc nie ma co się za bardzo cieszyć. No chyba że ktoś się rozlicza od pozycji którą pokazuje panel to wypłata będzie się zgadzać

A dlaczego robiło się w 2012? Bo działało? Zdziwię Cię - w 2016 statlink kopał tak samo jak 2012 - to, że tego nie wiedziałeś świadczy tylko o Tobie... W tej branży trzeba robić to co działa w danej chwili. Zaraz mi napiszesz, że można było przypuszczać, że prędzej czy później poleci - okej, zgadza się, tylko dokładnie to samo może stać się z Twoim "onpage". Dostaniesz w gwt komunikat, że nowy algorytm psikuta przez S stwierdził, iż Twoja strona jest przeoptymalizowana i sio z serpów...

Zamiast dopieszczać lub dopalać statlinkiem, może zaczniecie więcej czasu na onpage poświęcać? Bo widzę po wielu stopkach, że samym onpagem wrzucicie nie jedną stronę do topów? Dla ciekawskich, były ex Googlarz od jakości wyszukiwania parę dni temu to powiedział: If I had to identify one single factor I will say meeting or exceeding user expectations based on the promise made in the snippet. But this is over simplifying a lot of technical leg work that has to be done. Consistent, intentional canonicals in place are must but so is the use of metadata nowadays. Page speed is absolute killer ranking factor which can make or break a site’s visibility in Google Search.... Czyli: CTR i bounce rate, czas na stronie - z tego co napiszecie z meta i title jest ważne. Kanonicale i szybkość witryn, https. Linki są najważniejsze, ale onpage z każdym updatem staje się co raz ważniejsze. Dopalanie statlinkiem robiło się w 2012 roku.

To nie ten powód. Jak G wytnie proxy to stat4seo nie pokazuje wyniku i sprawdza jeszcze raz frazę. Sprawdzałem SERPY pod kilka ip, kilka kompów bez proxy i cache są różne wyniki.