Ranking

@moto-strefa Właściciel coś zaginął, to powiem co wiem. Jak przyjdzie to ew. skoryguje. Można próbować napisać w treści zlecenia, że akceptuje się teksty tylko od osób, które mają np. 50+ przyjętych tekstów. Czasem widzę takie zlecenia i zapewne jak ktoś zobaczy, że nie spełnia wymagań to nie napisze. Zawsze można zlecać także artykuły w cenie większej niż 9 zł/1k znaków i one są już systemowo przydzielane tylko najlepszym, którzy maja mało odrzutów. Teksty napisane przez copywritera są najpierw sprawdzane systemem antyplagiatowym i dopiero po tym trafiają do zleceniodawcy. Raczej o unikalność nie ma co się martwić.

Moim zdaniem wielu kwestii między copy a klientami nie da się na sztywno ustalić w regulaminie, bo wiele z nich jest bardzo subiektywnych. Dajmy jako przykład precle na 6K. Już dyskusja na tym forum pokazała, że zdania są rozbieżne. Dla jednych copy tekst na 6K to już nie precel tylko zaplecze, a dla innych copy precel na 6K to żaden problem. Trudno tu chyba zatem na sztywno ustalić ile max znaków może mieć precel. Tym bardziej, że obecnie największym problem na TB jest mała liczba klientów. Wprowadzanie więc dodatkowych regulacji, które jeszcze bardziej miałby uprzykrzać życie klientom mogłoby nam się po prostu odbić czkawką. Dobrym pomysłem, o którym już ktoś pisał kiedyś na forum, jest wprowadzenie najwyższych stawek już od średniej oceny 5,0. Klienci często takie oceny dają, bo zakładają, że to po prostu bardo dobra ocena. TB nie uznaje reklamacji od ocen 5, jednak takie oceny obniżają copy stawki. Być może rozwiązaniem problemu byłoby właśnie wprowadzenie najwyższych stawek od 5,0. Inna kwestia jeśli chodzi o oceny to może warto wprowadzić taką opcję wedle której jeśli klient będzie chciał dać ocenę 4 lub niższą to obowiązkowo będzie musiał podać powód takiej oceny. Dzięki temu uniknie się sytuacji, w której copy dostaje ocenę 3 i komentarz "bardzo dobry tekst".

Serio? W jaki sposób? Przez kilka lat bym tego nie wyczaił? pytam serio