Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.07.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. 1. Multikonta służące do blokowania tekstów + konto, z którego są realizowane BAN. Od razu, nie ma na co czekać, bo to jak dla mnie oszustwo. 2. Zapis w regulaminie, że posiadanie multikont jest równoznaczne z blokadą w serwisie nawet bez informowania. 3. Jeżeli w jednym domu są dwie osoby, które piszą z różnych kont, wystarczy, że wyślą maila z informacją. Będzie łatwo zweryfikować, czy blokują zlecenia, czy faktycznie piszą.
    1 punkt
  2. @Baba Jaga, będzie to łatwe do wychwycenia - w końcu ilu jest rzetelnych copywriterów, którzy na kilkaset rezerwacji nie sfinalizowali ani jednej? Współczynnik zostanie ustawiony na takim poziomie, żeby uczciwi użytkownicy nawet nie mogli się do niego zbliżyć. Pozdrawiam, Bartłomiej Tokarski Założyciel GoodContent.pl
    1 punkt
  3. @Baba Jaga, blokował co lepsze zamówienia swoimi multikontami, a potem "przejmował" je głównym kontem - pewnie tak to działało... Ale już niedługo Pozdrawiam, Bartłomiej Tokarski Założyciel GoodContent.pl
    1 punkt
  4. @Baba Jaga, to jest zbyt łatwe do ominięcia - wystarczy proxy/VPN i tyle Zresztą przecież nie zakazuję korzystania z platformy np. dwóm domownikom Pozdrawiam, Bartłomiej Tokarski Założyciel GoodContent.pl
    1 punkt
  5. Rezerwować tekst po 4-5 dni? To taki ktoś sobie w nocy budziki ustawia, że mu się rezerwacja kończy i musi wejść i ponowić? Z drugiej strony zdarzało mi się trzymać tekst troszkę dłużej, bo wiedziałam, że go napiszę, ale najczęściej czas mam tylko wieczorami, więc zamówienie zdarzało mi się trzymać te pierwsze 6 godzin i nie napisać ani litery, po czym po ponowieniu napisać wszystko w godzinę. Tak prawdę mówiąc, to dla mnie to ponawianie rezerwacji to cudowna sprawa, pisałam na jednej stronie, gdzie ilość czasu była dopasowana do długości tekstu, ale czas ten był absolutnie ostateczny - nie dało się nawet zrezygnować z wykonywanego zlecenia. Przejście na GC pod tym kątem to cud, miód i orzeszki, szczególnie że mam małe dziecko w domu i to często ono zarządza moim czasem wolnym. Mnie za to zastanawia inna kwestia i może nawet jest to troszkę pomocne właśnie przy tej sprawie, mianowicie dziwi mnie troszkę, że za samoistne zakończenie czasu rezerwacji bez wysłania tekstu czy rezygnacji nie ma żadnych konsekwencji. Powinny moim zdaniem być, chociaż jakieś drobne. Tak na zasadzie traktujmy się poważnie - piszesz teraz albo później, ewentualnie rezygnujesz, a nie że bierzesz i jedziesz na wycieczkę rowerową, a klient czeka.
    1 punkt
  6. Podpisuję się pod tym, co napisały osoby wyżej. Również czasami rezerwuję tekst, żeby nikt nie zdążył go podebrać, ale po przeczytaniu często długiego opisu jednak stwierdzam, że nie dam rady, dlatego go anuluję. Przyznaje, że jestem już zmęczona tymi zmianami. Ciągle współczynniki, średnia, liczby i kary. Były prośby o to, aby najlepsze osoby zostały uhonorowane dodatkowymi 5, żeby ocena nie leciała tak szybko w dół (przeszło bez odzewu i osoby piszące jak ja 2,5 roku traktowane są jak ,,świeżaki''), była także prośba o skrócenie czasu oczekiwania i masa innych próśb, które nie zostały wprowadzone, bo podobno nie było głosów ,,za'', a wystarczy, że jeden klient odezwie się na forum i zmiany na ich korzyść są od razu wprowadzane Podziwiam Pana, Panie Bartłomieju za cierpliwość i mimo wszystko sprawiedliwość w przypadku zgłaszania skarg ocen, czy innych problemów, ale bardzo dużo tego wszystkiego ostatnio. Klienci mogą wszystko, a my nic. Nawet nie wspomnę o tym, że mogą sobie anulować zlecenie, kiedy tylko chcą. Ostatnio pisałam zlecenie na 10 tysięcy znaków i byłam już na końcówce, po czym przed kliknięciem ,,wyślij'' otrzymałam e-maila, że jednak zlecenie anulowane. To jest nie fair, a nie to, że ktoś przetrzyma zlecenie nawet 1-2 dni. Skoro klienci mają tydzień na akceptacje to i my możemy mieć jakieś przywileje..
    1 punkt
  7. Rozwiązanie wydaje się całkiem spoko, ale wprowadziłbym modyfikację polegającą na tym, że minimalny czas rezerwacji to 6 h. Będzie on obejmował wszystkie teksty do 6k znaków. Każdy kolejny tysiąc dodawałby do licznika godzinę. Rozwiązanie zwane "współczynnikiem realizacji" jest jak dla mnie chybionym pomysłem. Dlaczego? Opisy niektórych zleceń są naprawdę długie. Widząc interesującą stawkę i tematykę, która mi pasuje, rezerwuję zlecenie (by nikt inny go nie podebrał w momencie, kiedy będę przeglądał wymagania) i dopiero czytam opis zlecenia, zastanawiając się, czy warto się nad tym pochylić. Jeśli uznam, że szkoda na to czasu, oddaję tekst do puli. Nie wyobrażam sobie trochę tego, że miałbym być za to karany. Jeśli planuje Pan wprowadzić taki system, proszę dać nam przynajmniej 30 minut, w których możemy zwrócić tekst bez żadnych konsekwencji. Prosiłbym także o odniesienie się do tematu zmian w regulaminie i informacji o zmianach w portalu. Proponuję: - zdecydować się na mailing do osób, które wyrażą na niego zgodę (zapewniam, że będzie dużo chętnych) - umieścić na górze strony belkę informującą o zmianach, która będzie aktywna przez x czasu lub do momentu, kiedy klikniemy przycisk, że zapoznaliśmy się z nowym regulaminem/zmianami na stronie.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności