Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.04.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Będziemy niebawem robili podgląd domyślnych wytycznych do kategorii dla copywriterów (cały czas programiści mają kolejkę). Wrzucenie kategorii miało na razie jeden cel, ułatwienie reklamodawcom wypełniania wytycznych (mają gotowe wzorce) i podniesienie ceny minimalnej oraz ułatwienie w identyfikacji treści przez copywritera. Narzucanie wytycznych na siłę nie ma u nas zastosowania z dwóch powodów: - u nas cenę ustala rynek (trudno to by było zmienić) - nie weryfikujemy każdego zlecenia (dzięki temu wszystko dzieje się szybciej). Te dwie cechy powodują, że mamy najwięcej zleceń na rynku. Od kilku dni funkcjonuje już zgłaszanie rozbieżności dot. wymagań, kategorii i cen. Klienci są obdzwaniani i się uczą. W końcu się nauczą.
    2 punkty
  2. Dzień dobry, przygotowaliśmy wykres średniej stawki za 1000 znaków. Jest on wykonany na podstawie wszystkich zleceń (średnia ważona) ponad 3 lata wstecz. Oczywiście stawka nie powala, ale rośnie. Mamy nadzieję, że kolejnym roku urośnie przynajmniej o te 30%. ps. Zleceń jest już trochę więcej w platformie (niż tydzień temu), w tym tygodniu pójdą 3 kolejne mailingi reklamowe. Pozwoliłem sobie zamówić ich treść przez samą platformę GoodContent (4 teksty). Dwie pierwsze propozycje spotkały się niestety z moimi uwagami co do jakości. Paweł Strykowski
    2 punkty
  3. Co może być mniej czasochłonne niż skorzystanie z softów? List do google... ?
    1 punkt
  4. też chciałabym znać odpowiedź - aktualnie na liczniku mam 107 a realnie w zleceniach 0
    1 punkt
  5. Stawki rosną z roku i rok i to widzi każdy, kto pisaniem zajmuje się przynajmniej kilka lat. Oczywiście, że z perspektywy copy chciałoby się , aby były wyższe. No, ale trzeba znaleźć złoty środek i moim zdaniem w tej chwili nie ma tragedii. Problem jest gdzie indziej. Są mianowicie Klienci , którzy wybierają np. kategorię precel, płacą stawkę za precla, ale jak przeczyta się opis zlecenia to wynika z niego, że oczekują tekstu o zdecydowanie wyższej jakości. To jest problem. Gdyby Klienci wybierali precla i oczekiwali precla to nie byłoby problemu. Gdyby wybierali tekst średniej jakości i oczekiwali tekstu średniej jakości to nie było problemu. Tymczasem część Klientów (oczywiście nie wszyscy!) próbuje nieco zaoszczędzić wybierając kategorię za niższą stawkę, ale oczekując tekstu wyższej jakości. Moim zdaniem problem polega na tym, że Klient może wybrać kategorię X, następie usunąć wszystkie określone tam wymagania i wpisać własne. Nie chce się tu odwoływać do konkurencji, ale tam działa to nieco i inaczej i działa. Mianowicie są jasno określone wymagania co do każdej kategorii znane Klientom i copy. Klient nie może ich modyfikować, ale co najwyżej w opisie zlecenia nieco naprowadzić copy i napisać o jaki tekst mu chodzi. Tymczasem na GC jest taka oto sytuacja. Niby są kategorie tekstów, określone są do nich wymagania. Ale z perspektywy platformy są one dla copy nie znane. Poznaliśmy je tylko dlatego, że zostały wrzucone tu na forum. Gdybym nie był użytkownikiem tego forum to nie miałbym pojęcia co na GC oznacza np. "tekst średniej jakości". Co zlecenie to inne wymagania klienta przy tej samej kategorii. Podsumowując, to jak w tej chwili działa kategoryzacja tekstów w ogóle nie rozwiązuje problemu, dla którego część copy (w tym ja) postulowało jej wprowadzenie. Ogólnie rzecz ujmując nie ma żadnej różnicy przed wprowadzeniem kategorii tekstów i po ich prowadzeniu.
    1 punkt
  6. jestem zdania, że to jednak błąd w nazewnictwie - poszukałam w internecie (żeby się upewnić, bo jestem z wykształcenia ekonomistką i nieobce mi określenia netto, brutto i tara) i znalazłam taką odpowiedź: "W kontekście wynagrodzenia, rozumianego jako wypłata pieniężna przyznawana pracownikom lub innym osobom fizycznym przez pracodawcę za wykonaną na jego rzecz pracę, wyróżnia się: wartość brutto wynagrodzenia (płaca brutto) - to całkowita kwota wynagrodzenia uwzględniająca dodatkowe koszty, w tym ubezpieczenie społeczne (w Polsce ZUS), podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne wartość netto wynagrodzenia (płaca netto) - to kwota wynagrodzenia wypłacana pracownikowi przez pracodawcę z tytułu wykonanej pracy po odliczeniu wszelkich składek i podatków" i jeszcze przykład: "Przykład:Jeżeli wysokość całkowitego wynagrodzenia brutto wynosi 4500 zł, to wynagrodzenie netto - czyli to, co trafi na Twoje konto - wyniesie 3201,58 zł. Oznacza to, że z pensji brutto pracownika w roku podatkowym 2017 odliczanych jest część wynagrodzenia, które trafia na opłacenie składek oraz podatku." Dlatego, w rachunku "do wypłaty" w tej pierwszej pozycji powinno być napisane "brutto" I jeszcze taka mała uwaga - złotówka netto, czyli bez Vat-u jest właśnie złotówką "na rękę", ja nadal czekam na odpowiedź @TextBookers.com w sprawie tych zleceń widmo - wczoraj miałam niby 149 aktywnych, a na liście 0. Od zeszłego tygodnia nie udało mi się nic złapać, bo ich nie było w tym czasie jak wchodziłam, pomimo że, na maila przychodziły mi powiadomienia. Wchodziłam natychmiast po przyjściu maila i nie było nic - to gdzie one? I nadmienię, że to były pokaźne liczby, nie żadne tam 1 czy 2 zlecenia.
    1 punkt
  7. @TextBookers.com kiepsko wyjaśnione. Jak zwykle zagmatwanie na tej platformie, żeby zmylić do maksimum. Netto to jest kwota na rękę i wszędzie ta jest, po odciągnięciu już podatku. Na TB nigdy nie było żadnych umów ani faktur w przypadku copywriterów i od zawsze jest netto podane i pobierany vat. netto to zawsze jest już z vatem a nie bez niego jak to sobie piszecie na swoją stronę. Umowy weszły dopiero teraz więc nie mają nic do rzeczy z dotychczasowymi rozliczeniami. Nie ma czegoś takiego jak odciąganie zaliczki na PIT od kwoty netto.
    1 punkt
  8. @maggyxflame To jest kwota netto w rozumieniu VAT. Na stałe przy zleceniach są kwoty netto, bo w serwisie punkty za zrealizowane zlecenia i punkty na zamawianie tekstów są przeliczane 1 zł netto = 1 punkt. To jest najlepsze rozwiązanie, aby nie było bałaganu w platformie. W TextBookers są też copywriterzy, którzy rozliczają się przez faktury VAT i kwota za zlecenie jest na ich fakturze jako kwota netto. W dziale Zarobki o ocena jest zapis "Zarobek 1 punkt = 1 PLN netto". Czyli złotówka netto (bez VAT), a nie jest 1 zł na "rękę". Sposób rozliczenia wybiera już copywriter, czy wystawia fakturę VAT na podaną kwotę netto czy też na podstawie umowy wystawiany jest rachunek. W obu przypadkach, trzeba zapłacić zaliczkę na PIT od kwoty netto. Po prostu przy fakturze VAT rozliczeniem PIT zajmuje się właściciel firmy która wystawia FV, a w przypadku rachunku do umowy o dzieło TextBookers wpłaca te zaliczki na PIT. Pozdrawiam Zespół TextBookers
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności