jestem zdania, że to jednak błąd w nazewnictwie - poszukałam w internecie (żeby się upewnić, bo jestem z wykształcenia ekonomistką i nieobce mi określenia netto, brutto i tara) i znalazłam taką odpowiedź:
"W kontekście wynagrodzenia, rozumianego jako wypłata pieniężna przyznawana pracownikom lub innym osobom fizycznym przez pracodawcę za wykonaną na jego rzecz pracę, wyróżnia się:
wartość brutto wynagrodzenia (płaca brutto) - to całkowita kwota wynagrodzenia uwzględniająca dodatkowe koszty, w tym ubezpieczenie społeczne (w Polsce ZUS), podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne
wartość netto wynagrodzenia (płaca netto) - to kwota wynagrodzenia wypłacana pracownikowi przez pracodawcę z tytułu wykonanej pracy po odliczeniu wszelkich składek i podatków"
i jeszcze przykład:
"Przykład:Jeżeli wysokość całkowitego wynagrodzenia brutto wynosi 4500 zł, to wynagrodzenie netto - czyli to, co trafi na Twoje konto - wyniesie 3201,58 zł. Oznacza to, że z pensji brutto pracownika w roku podatkowym 2017 odliczanych jest część wynagrodzenia, które trafia na opłacenie składek oraz podatku."
Dlatego, w rachunku "do wypłaty" w tej pierwszej pozycji powinno być napisane "brutto"
I jeszcze taka mała uwaga - złotówka netto, czyli bez Vat-u jest właśnie złotówką "na rękę",
ja nadal czekam na odpowiedź @TextBookers.com w sprawie tych zleceń widmo - wczoraj miałam niby 149 aktywnych, a na liście 0.
Od zeszłego tygodnia nie udało mi się nic złapać, bo ich nie było w tym czasie jak wchodziłam, pomimo że, na maila przychodziły mi powiadomienia. Wchodziłam natychmiast po przyjściu maila i nie było nic - to gdzie one? I nadmienię, że to były pokaźne liczby, nie żadne tam 1 czy 2 zlecenia.