Ranking

Parę razy robiłem taki kulig. Na skuterze śnieżnym po dużym polu i wyłącznie osoby dorosłe. Fajna zabawa.

Wypraszam sobie takich określeń Sam kiedyś ze znajomym organizowaliśmy kulig dla jego dzieciaków bocznymi uliczkami Mosiny z tym, że on był kierowcą o ja siedziałem na pace dostawczaka z otwartymi drzwiami i trzymałem linkę sanek dzieciaków wiec w razie czego mogłem puścić. Oczywiscie dobry kulig wymagał ... co też czyniliśmy... to były czasy

Bardzo romantyczną laurkę dostałeś.

Żółty śnieg to efekt znany od lat ale nie u nas, to przenoszenie pyłów powietrznych znad Egiptu, Algierii i Maroka

Niestety ludziom bardzo brakuje wyobraźni, rozwagi, rozsądku. To jest niewyobrażalna skala. A tak wygląda żółty śnieg (zdj. zrobione wczoraj w górach, nikt tam nie sypał piachem, nie jest to też sepia :

Aktualna skuteczność RankIndexer.win: na profilach z XR 35% około na profilach VIP 50-60% wpisy na zapleczu 90% Cały czas prowadzimy testy, będę wklejał aktualne wyniki.

Jedziesz 5 km/h a nie 40 czy więcej, no i w odpowiednim miejscu. Według mnie wszystko trzeba robić z głową. Sent from my HTC U11 using Tapatalk

To było delikatne określenie Nie przewidzisz wszystkich sytuacji. To tak jakby holować na lince inny pojazd który nie ma hamulców Może jestem przewrażliwiony, ale w życiu bym dzieciaka na takie coś nie wsadził. A ja już widziałem dzisiaj na skrzyżowaniach młodzi w beemkach bogowie driftu...

Wiec na tą chwile w Poznaniu największa śnieżyca tej zimy i w gole od dawna ... Cały czas śnieg sypie tak, że jezdnia zupełnie zaśnieżona

U mnie na suchą drogę sypali tyle soli, że psu musiałem smarować łapy wazelina bo nawet do lasu nie dało się przejść, normalnie cala droga usypana a temperatura +8 . Teraz nikt nic nie sypię. Paradoksy. Teraz kierowców uczą nie jak jeździć a jak zdać egzamin. Na tym polega problem. Druga sprawa, że samochody coraz bardziej przypominają komputery. "Rozbujać" samochód w automacie nie takie proste dla człowieka który zimę widział na obrazkach a cala nauka to kurs za 1800 zł.

Tym razem to zima faktycznie zaskoczyła nie tylko drogoFców. Po wyjściu następuje proces bauwanizacji ?

No chyba że to Fiat 126p

Chyba maja letnie opony w zasadzie na śliską nawierzchnie napęd na przód jest lepszy jak na tył. Tyl w osobowych samochodach lżejszy.

Ja wożę w samochodzie zawsze łańcuchy, jeszcze nigdy nie musiałem ich używać. Nawet nie wiem czy wiem jak je zakładać

Dokładnie 4x4 to raczej rzadkość. Przynajmniej w mediach będzie trochę normalności, mniej gadania o wirusie więcej o warunkach pogodowych .. w sumie takiej normalności trochę potrzebowałem

Jutro miałem być w Swarzędzu, ale chyba się wstrzymam i pojadę w środę. Jazda "5" 60/h rujnuje moją harmonię wewnątrzną ? @MaxPan sprawa oczywista, ale: trzeba mieć 4x4, a przede wszystkim odpowiednie zawieszenie. Małe miejskie, damskie samochodziki nie radzą sobie ze śniegiem powyżej 10 cm. Główny problem jednak to korki w których pełzniemy z prędkością najwolniejszego żółwia ze stada.

Muszę przyznać, że zima mnie zaskoczyła, właśnie zamówiłem prawdziwe zimowe buty tylko nie wiem czy jutro kurier da radę dojechać