SeoMadic i amebix dajcie sobie na wstrzymanie, nie chodzi o to, żeby udowadniać kto jest lepszy. Profesjonalne agencje współpracują ze stałymi, sprawdzonymi copy, nie grają w ruską ruletkę. Wolą zapłacić więcej i mieć tekst wysokiej jakości zgodny z algorytmami Google, które preferują naturalne frazy. Każdy ma wybór i może pisać teksty, które mu pasują.
Bez względu jednak na wszystko, stawki na TB są żenująco niskie. W agencji piszę teksty dla stałych klientów, więc dla "odmóżdżenia" piszę na TB teksty na interesujące mnie tematy, ale robię to coraz rzadziej, bo oczekiwania zlecających są coraz większe, precle w jakości zapleczowej, zapleczowe w tematycznych. Podziwiam tych, którzy zarabiają ponad 3000 zł na TB, muszą klepać non stop. Mnie z sentymentu wystarczy 200 zł. Z TB zaczynałam przygodę z copy i szlifowałam swoje umiejętności, Dzięki temu dostałam dobrze płatne zlecenia. Podobnie chyba było z Iwon, wiele miesięcy była na 1 miejscu, teraz jej nie ma, kolejny będzie kotek. Przez niskie stawki TB traci dobrych copy, w ich miejsce przychodzą licealiści.