Może trzeba po prostu uprościć pewne rzeczy albo jednak zlecić rozliczenia komuś kumatemu?
Bo jak tak popatrzeć, to konkurencja działa zupełnie analogicznie (punkty przeliczane na złotówki ,wykupywanie punktów przez zleceniodawców, zarabianie ich przez piszących i wreszcie wypłata, gdy zleci ją piszący), a konkurencja zawsze wyrabia się w 3 dni od zlecenia wypłaty i nie jest od niej pobierana opłata / prowizja, czy jak zwał, tak zwał. Owszem, mają w regulaminie, że można zrobić 1 wypłatę w miesiącu, ale u większości pracodawców dostaje się kasę raz na miesiąc, ale za to nikt normalny nie obarcza pracownikami dodatkowymi kosztami tejże wypłaty, bo nie dostaje tej kasy za bezczynność, czyż nie
Ktoś Wam udowadnia, że można szybko i bez kosztów dodatkowych dla piszącego robić wypłaty, ale TB i tak nam udowodni, że Słońce jest fioletowe w zielone kropki - to jakiś zupełnie inny świat
Jeśli te 3 zł przyspieszałyby tę wypłatę albo byłby to koszt 2. i każdej kolejnej wypłaty w miesiącu, to już wyglądałoby to inaczej.
I właśnie to oraz stawki powodują, że TB od strony piszącego jest idealne jedynie dla podszlifowania warsztatu i zaznajomienia się w praktyce z zasadami SEO (przynajmniej podstawy). A czym to z kolei skutkuje? 80% tekstów na pewno nie jest na takim poziomie, jak mogłyby być i nie chodzi tu o chęci piszących, a o ich warsztat. Nie piszę tu o osobach, które naprawdę świetnie piszą i skrobną coś tutaj tylko jak mają godzinkę wolną i chcą cobie dorobić kilka dyszek. I chodzi mi oczywiście o teksty, do których wszyscy mamy równy dostęp, a nie do zleceń prywatnych i to na poziomie eksperckim, choć i stawki za te ostatnie powodują, że jak ktoś szanuje swój czas, to na obecnych zasadach pisuje tylko te, które odpowiadają mu tematycznie, żeby szybko się z nimi uwinąć