Oficjalna treść ogłoszenia z naszego stowarzyszenia KSI tekst pisał nasz vice
Oficjalna treść ogłoszenia z naszego stowarzyszenia KSI tekst pisał nasz vice
Robię zbiórkę dla Ukraińskich żołnierzy.
Ustaliłem potrzebę, ustaliłem odbiorców.
Moja droga pomocy:
Im więcej rosyjskich żołnierzy zginie/będzie rannych, tym szybciej zakończy się ten konflikt, tym mniej doświadczonego wojska przeciwnika w konsekwencji będzie zdolne do najazdu także na Polskę.
Wiem że potrzeby są różne, od gaci do rakiet, ale ja zbieram na rzeczy które pozwalają zabijać/ranić więcej rosyjskich żołnierzy. Kamizelki, hełmy, opatrunki tego nie robią (też są potrzebne, ale to nie ten adres).
Lista taka to:
- noktowizory (ceny od 12 do 20 tys zł)
- termowizja (cena od 2 do 9 tys euro)
- lasery celownicze w IR (koszt około 4-6 tys zł)
- drony z termowizją Autel, Anafi etc. bez DJI (cena średnio 30-50 tys zł)
- sprzęt Aeroscope (do śledzenia dronów przeciwnika i namierzania operatora, mam użytkownika końcowego do zakupu, wiem skąd ściągnąć sprzęt, mogę zorganizować zakup)
- drony zdolne upuszczać ładunek o wadze 1 do 5 kg (granaty moździerzowe i inne)
- radia szyfrowane (cena średnio 2,5 tys zł za jedno)
To nie jest tani sprzęt, zawsze będzie go za mało.
Odbiorcą docelowym jest 3 Brygada Sił Specjalnych Ukrainy. Chłopy walczą od 2014 roku, cały czas w linii. Rozwalili już mnóstwo pojazdów przeciwnika. Zasadzka w której zginęła cała kompania rosyjskiego VDV to między innymi ich robota. W pierwszych dwóch tygodniach wojny spali po 2-3 godziny na dobę. Mój dobry znajomy pisze mi, że "gdyby nie to, że muszą spać, to zabijaliby ich 24h na dobę".
Byłem już z transportem dla nich na Ukrainę, sprzęt dociera, jest ścieżka przerzutu, dostałem zdjęcia potwierdzające, że sprzęt dotarł. Wiem, że wykorzystują sprzęt który otrzymują bo zamówienia są ściśle pod ich zadania.
Dlaczego to robię?
Bo walczymy także o naszą wolność, bo ich przelana krew to także nasza wolność, to przyszłość ich i naszych dzieci, bo tak samo jak oni byłem żołnierzem i wiem że nigdy w armii się nie przelewało, zawsze czegoś brakowało, dość powiedzieć, że przez wiele lat nie miałem służbowego hełmu, a dobrą optykę na swoim służbowym karabinku widziałem dwa razy w ciągu 9 lat służby. Oni chcą mieć przewagę nad przeciwnikiem, by móc walczyć lepiej, by ta walka była skuteczna. A skoro u nas były braki, to tam są one jeszcze większe. Dzisiejsza walka zbrojna, a szczególnie działania Sił Specjalnych to działania w nocy. Oni muszą widzieć przeciwnika szybciej niż przeciwnik ich! Inaczej taka walka jest mega ciężka.
Do tego wszystkiego składa się to, że często obserwuję bardzo chaotyczne zakupy (tak wiem, jest wojna, chaos musi być), które idą wie gdzie, czego nie jestem w stanie znieść. Trzeba temu nadać trochę porządku!
Dane do zbiórki:
85 1140 2004 0000 3802 7593 0655
Stowarzyszenie Klub Strzelających Inaczej KSI
Tytułem: Darowizna Na Cele Statutowe - Noktowizory Ukraina
PS
ja już swój cały sprzęt oddałem, pozałatwiałem płyty balistyczne do kamizelek i trochę szpeju, myślę, że najlepiej jest wspierać docelowo, w tym przypadku jest bezpośredni kontakt z chłopakami z tych oddziałów