Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.07.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Mój punkt widzenia jest taki, jaki przedstawiłem. Jeśli klient wchodzi na kategorię produktów jakich szuka, to jest jest tam, gdzie chciał być. Jeśli wchodzi w jakiś wpis w blogu, to nie koniecznie musi go zaciekawić. Nie znalazł czego szukał, więc odbija ze strony i tyle nam z chwały Rzymu. Jak to niektórzy nazywają , MUSI wykonać kolejne akcje > kliknięcia w odnośniki > by dostać się do produktu ?
    2 punkty
  2. Do tego wykorzystałbym ACF i plik importowy ? albo ZennoPoster (zamiast kopiuj/wklej) Moim zdaniem (w przypadku sklepów) artykuł na blogu powinien spełniać wymogi HCU i pełnić rolę lejka sprzedażowego ale chętnie poznam twój punkt widzenia dokładniej
    1 punkt
  3. Artykuł na blog może mieć bardzo dużo kalorycznej treści - co lubi G. Kategoria której opis ma kilka tysięcy znaków - to natomiast raczej słabe UX użytkownika. W artykułuje na blogu może bez problemu zareklamować swój produkt/kategorie kierując w głąb sklepu.
    1 punkt
  4. @Paqmiał jeszcze inne o wariantach produktów i opisach, ale nie mogę znaleźć ;( wpis na blogu > IMHO Bez sensu - mając sklep nie będzie zapraszał ludzi na bloga o szukanym produkcjie. Parafrazując nie ma sensu zapraszać ludzi chcących zjeść obiad na stoisko z książkami o gotowaniu, choć będzie to jego stoisko zamiast do swojej restauracji.
    1 punkt
  5. Nie ma tam za wiele o opisach. Dużo jest o podziale na kategorie czy nazywaniu produktów. Ogólnie temat w sklepach jest złożony. Z reguły musisz wybrać JEDNĄ stronę które chcesz mieć w top na określoną frazę. Nie zawsze będzie to kategoria, może to być artykuł na blogu albo określony jeden produkt. Później trzeba rygorystycznie pilnować by nie popełnić błędu i nie zdublować fraz na drugiej stronie kategorii/produktu/artykułu na blogu. Na końcu pozostaje walka z googlarzem bo ten może być przeciw twojej wizji. Nie zapominajmy też o nowo wprowadzanych produktach które w momencie wprowadzenia maja bonus w google - taki bonus działa przy detalicznych ilościach, przy masówce jest wręcz odwrotnie.
    1 punkt
  6. Zapoznaj się z tym nagraniem: https://youtu.be/1bl-CpoMg5Q
    1 punkt
  7. Opracowujemy własny unikalny schemat opisu na zadzie nagłówki + punkty/akapit lub tabela. Do tego minimalistyczny opis do 200 znaków (jedno dwa zdania do description). Ten opis można masowo wygenerować podając wszystkie podstawowe cechy (kolory, materiały, rozmiary) i znając pełną listę fraz dla danego tematu. Czyli nadłubiesz się tylko raz a później w większości tylko kopiuj wklej. Wadą jest to że gramatykę musisz korygować ręcznie. Całość jest dostatecznie unikalna dla google. Dla ludzi powiedzmy ujdzie. Ludziom zresztą nie zależy na zbyt dokładnych opisach. Kupują na podstawie kolejno nazwy, zdjęcia, ceny. Tylko ci co nie znają danej marki interesuje opis. Zresztą każdy szuka w opisie czegoś innego. Jedni skupią się na cechach produktu a innych będzie interesowało wyłącznie czy dany produkt jest nowością w sezonie lub limitowaną edycją która jest w wyprzedaży .
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności