Pewnie każdy z was ma takie dni, kiedy mamy wszystkiego dosyć (odrzucamy tutaj poglądy polityczne czy inny światopogląd)
Po ponad pół roku mam dzień, gdzie się po prostu uśmiecham (choć każdy u mnie taki staram się, aby był, doceniam każdy detal i szczegół)
No to dzisiaj po latach nawalania się z "rakiem" na wszystkie możliwe sposoby usłyszałem te słowa JEST STABILNIE NIC SIĘ NIE ZMIENIA
Dzięki wam potrafiłem i potrafię dorobić kilka zł (niejednokrotnie to przeznaczałem na sprzęt medyczny czy normalne kwestie) jestem wam całej społeczności PiO i każdemu komu mogłem cokolwiek zrobić zarąbiście wdzięczny
Do tego powoli moja fizjoterapia (bo miałem wcześniej kręgosłup rozwalony bo mnie pijak skasował autem) przynosi efekt
Każdemu z was (wielu tu już nie ma) chciałbym naprawdę serdecznie podziękować (a gdybym mógł to nawet bym przytulić po męsku
Nie wiem w sumie po co to piszę, ale w sumie po to by powiedzieć że MIAŁEM naprawdę dobry dzień i każdemu z was takiego życzę, niech wam się wiedzie, doceniajmy detale i proste gesty
(jestem na tym forum tyle lat i to jedyne gdzie się udzielam przepraszam, jeżeli napisałem za szczerze, ale to idzie z serducha która się dzisiaj raduje)
Jeszcze raz pozdrawiam was wszystkich tam (zza monitora) i wszystkiego dobrego