Nie znam się na SEO, nie wiem nic, choć swoje wiem
Według was od ilu konsument powinien ubiegać się rekompensaty za niezrealizowaną usługę..(ja tak myślę minus 50%) jak wciąż obiecywane było 60-80%
No więc dalej testuje te polskie indexery
Aktualnie z trzech dwa na pianinie bo cyrk na kółkach
Pierwszy mnie olał choć obiecał drugą indexacje w tym temacie bo "niby miała być super" (niby skuteczność 80% do dziś czekam na raport i konto zablokowane - Seba za co?
Drugi polecony..
sami widzicie..
Poziom 25%? a na koniec przy średniej ZERO
Zapytacie skąd linki?
Odpowiadam katalogi, strony internetowe zero syfu ( darmowy!!! freeindexer mi je kataloguje powyżej 76-80% przy jednym zamachu a przy drugim powyżej 90% WTF?)
Sobie myślałem dobra Wrzesień..to pewnie tam Google algorytmy miało zawsze zerkam po ponad miesiącu (może Google je znajdzie..) no i nie.,.moz milczy...
Lipa totalna
jeden 20% niecałe (obiecał totalnie mielenie drugi raz co powyżej pokazywałem do dziś cisza..) - Seba kiedy?
Drugi macie powyżej..
Hajs ogólnie zainwestowane 450 zł..w sumie może 75 dało efekt..(liczę procentowo gdyby to było jeszcze 50%-60% bym nie narzekał)
No to dalej testuje cudowne narzędzia SEO
PS. Ja się nie znam nie oceniam efektywności, wydajności niczego..a w sumie oceniam bo inne darmowe narzędzia dały radę
Możecie sobie zobaczyć jak to od września końca wszystko je.. (uderzyło) a październik to szkoda gadać, pewnie kolejny skrypt który zapomniany..
Pewnie i tak każdy będzie miał to w (_I_) a ja zaraz dostanę ostre pociski.."że to i tamto"..