Beerbant

Programy które wymieniłem nie dokonują wyceny, są pomocne w określeniu konkurencyjności , końcowa wycena to wypadkowa konkurencyjności i kosztów własnych.

Konkurencyjność można ocenić na podstawie planera , "obstawienia" adwordsa , analizy konkurencji . Planera masz za darmo analize konkurencji już niekoniecznie.

Na chwilę obecną jedyne co pomaga to brak linka ...

Zaczynasz się czepiać słówek (normalnie jak papugi Sunrise System) (będąc właścicielem knajpki to Ty wypiekasz i tak samo można pozycjonować samemu zlecając katalogowanie, skrejpowanie, blastowanie, pisanie tekstów jak i tworzenie zaplecza)

Jeżeli zaś masz restauracje i chcesz mieć dobre pieczywo dla swoich klientów to zaczynasz je wypiekać sam Jeżeli jest to tylko przypatrywanie się to masz rację. Kiedyś koledze pomagałem w budowie domu, sam sobie zaadoptowałem stryszek i nie sądzę abyś nie potrafił prostego domu sam z pomocnikami postawić , także spokojnie bym zamieszkał (oczywiście pod warunkiem, że nie zamurował byś w nim jakiejś miny)

Myslę, że wniosek jest przemyślany i myślę, że takich "sparzonych" klientów którzy zainteresowali się tematem jest więcej co najfajniejsze stali się aktywnymi użytkownikami tego forum i SEO robią sobie sami ...

Bo tak najprościej

Pozycjonować tak jak Sunrise System to może każdy ich "innowacyjne" działania polegają na: 1. przechwytywaniu domen 2. stawianiu tam pseudo katalogogopreclarek 3. rozsyłaniu po nich artów "wypoconych" przez paru pociśkanych do granic możliwości "kopirajterów" (stąd takie debilne teksty) 4. agresywnym marketingu 5. bardzo dobrym dziale prawnym dbającym o zabezpieczenie interesów SS (czytaj wykorzystania dziurawego prawa i nieświadomości klientów) i tyle . No a punkty 1-3 można tak szczerze mówiąc opanować po jednym pseudoszkoleniu ...

Dopiero "po podszkoleniu" i "audycie" Trzeba było doradzić Zgredowi zanim mu łazienkę rozpieprzyli

Bo "siedzisz w temacie" .

Echh takich jak Ty to jest promil . Ale uwierz mi, że marketing SS "czyni cuda" i każdy paragraf umowy wyjaśnią tak, że nieomalże klient dostaje OBS (orgazm bez stosunku) Poza tym IMHO takie postępowanie powinno się nagłaśniać bo jak wcześniej wspomniałem dotyczy to coraz większej ilości firm (takie podejście do klienta) i przymykając na to oczy niejako umożliwiamy to, że potem jesteśmy dymani na różne sposoby przez różne firmy. PS nie do każdego dociera to, że im więcej paragrafów i kruczków ma umowa tym bardziej firma chce przewalić klienta, uczciwe firmy nie chwytają się kruczków prawnych i paragrafów.

Bo praktycznie tej umowy przed czasem nie da się zerwać bez dużych kosztów (czasami przewyższających płacenie haraczu) i najczęściej takie manewry kończą się "ugodą" po zawarciu której klient ma pełniejszy portfel co prawda ale niestety nic nie może napisać/powiedzieć o "profesjonalizmie" SS ...

Ano będzie w stolicy pyrlandii . Jakby co to poproszę o krótki opis "przypadku" i namiary na krzysztof(wiadomo co)seoinfo.edu.pl , przekażę dane adwokatowi w celu dołączenia do grupy świadków

Dla mnie to nie jest dziwne, wręcz wcale mnie nie dziwi, postaw się w roli klienta który nie ma zbyt dużej wiedzy na temat SEO a od każdego "pozycjonera" słyszy, czyta co innego potem widzi np. audyt SWOT od SS który jest zlepkiem manipulacji i zawiera nierzetelne/fejkowe badania/dane. Słyszy przez telefon bajki z mchu i paproci albo czyta w mailu , że jest pozycjonowany przy użyciu niedozwolonych metod a SS jest jedyną firmą która używa legalnych metod. Chyba normalnym jest, że łyka to jak pelikan ryby. Dla mnie działania SS niczym się nie różnią od tych oszustów z telepolska sp. z.o.o. wykorzystujących i nabierających starszych ludzi . A gdzie ma szukać wsparcia ? W konfesjonale ? U Rydzyka ??

o możliwość wlepienia kar umownych A to zapraszam na świadka w moim procesie z "germańskim najeźdźcą" Obstawiam, że przyślą pismo o znalezionych gównianych linkach których wcześniej nie mogli znaleźć i propozycję zmiany domeny To się może przydać , co prawda stare ale może https://poradyprawne-prawnicy.blogspot.com/2012/10/umowa-o-pozycjonowanie-jak-wypowiedziec.html

To się znowu kolebię do Warszawki ...

Jutro jestem w Wawce także jakby kto chętny deko dzioba umoczyć to zapraszam

Na koguty u nas słabo biorą, lepiej na obrotówki 0 i 00 Miałem na myśli próbę ugody, ale dowody myślę , że też mam mocne

Chociaż jak to mówią "każdy ma swoją cenę" to w tej konkretnej sprawie jestem "priceless" a za wszystko inne mogęą sobie płacić Visą

Zgodnie z obietnicą rozpoczynam cykl "reportaży z pola walki" https://seoinfo.edu.pl/sunrise-system-reportaz-z-pola-walki/

Nie musi stać, wystarczy parę chwytów socjotechnicznych,, lipna analiza SWOT i parę wciśniętych kitów a większość ludzików którzy nie mają nawet bladego pojęcia łykną umowę jak pelikan ryby ...

A ja sobie jadę już od 50 minut

Jutro jestem w stolycy

"Czarny kot biały kot" "Underground" "Casablanca" "Lot nad kukułczym gniazdem" "12 gniewnych ludzi" (ale ten stary) "Cztery pokoje" "Dawno temu w Ameryce" "Biegnij Lola biegnij" "Przypadek" (Kieślowskiego)

Dokładnie, chodzi też o to aby ściągać klientów z SERPów niekoniecznie bezpośrednio na witrynę klienta ale też za pośrednictwem innych witryny których widoczność też się powiększa , jak i na przykład za pomocą PP czy innych akcji w sieci witryn "zaprzyjaźnionych" To nie są klienci klienta