Mion

Lubelscy policjanci poszukują mężczyzny, który jadąc hulajnogą elektryczną, potrącił 13-latkę. Ranna dziewczynka została przetransportowana do dziecięcego szpitala. Mundurowi opublikowali zdjęcie sprawcy i apelują o kontakt do świadków. https://wiadomosci.wp.pl/potracil-13-latke-policjanci-prosza-o-pomoc-w-ustaleniu-sprawcy-7148517052037632a -- Byki po 80 KG i wiecej ... rozpędzeni na hulajnogach jadących po chodnikach ! Kiedy to k&mać będzie to zabronione ?! To jest realne zagrożenie

W localhost

Wyglądają jak żywe -- Przy odpowiednio dużej mocy obliczeniowej dla AI białkowi aktorzy przejdą do lamusa

HEHE nie do końca moją - ja tylko wrzuciłem ( tak trochę ciekawości) do LLM Grok od Leona Marsjanina i wkleiłem odpowiedź, bo uważam, że odpowiada na pytanie postawione w tym topicku .

Pozwolę się posłużyć Grokiem https://grok.com/ od Leona Maska: -------------- Cześć! Dobrze, że pytasz, bo opcje lokalizacji w Google Ads mogą być trochę zagmatwane, ale da się to ogarnąć i zoptymalizować, żeby kampania lepiej trafiała do Twojej grupy docelowej. Rozbiorę to na części i postaram się wyjaśnić, jak to działa, a potem podpowiem, co możesz zrobić, żeby poprawić wyniki przy Twoim budżecie 1500 zł miesięcznie. Jak działa opcja lokalizacji w Google Ads? Google Ads wykorzystuje różne sygnały, żeby określić, komu wyświetlić reklamę w zależności od ustawień lokalizacji. Te sygnały to m.in.: Adres IP – pozwala ustalić przybliżoną lokalizację użytkownika na podstawie połączenia internetowego. GPS – jeśli użytkownik ma włączoną lokalizację na telefonie, Google może precyzyjnie określić, gdzie się znajduje. Ustawienia urządzenia – np. język czy dane z konta Google. Zachowanie użytkownika – np. wyszukiwania związane z daną lokalizacją (to istotne przy opcji „obecność lub zainteresowanie”). W Twoim przypadku ustawiłeś promień 50 km od miejsca zamieszkania, co oznacza, że Google kieruje reklamy do osób fizycznie znajdujących się w tym obszarze (opcja „obecność”) lub dodatkowo do tych, którzy wykazują zainteresowanie tym obszarem (opcja „obecność lub zainteresowanie”). „Obecność lub zainteresowanie” vs „Tylko obecność” Obecność lub zainteresowanie: Reklamy wyświetlają się osobom w promieniu 50 km, ale także tym spoza tego obszaru, którzy szukają usług w Twojej lokalizacji (np. ktoś z Warszawy wpisuje „montaż alarmu Kraków”). To tłumaczy, dlaczego miałeś telefony z całej Polski – ludzie spoza Twojego obszaru interesowali się usługami w Twojej okolicy. Tylko obecność: Reklamy pokazują się tylko tym, którzy fizycznie są w promieniu 50 km, niezależnie od tego, co wpisują w wyszukiwarkę. To ograniczyło telefony spoza obszaru, ale nie wyeliminowało problemu z nietrafionymi kontaktami. Co z blokowaniem lokalizacji przez użytkownika? Jeśli ktoś wyłączy lokalizację na telefonie lub komputerze (np. GPS czy usługi lokalizacyjne), Google nadal może próbować określić jego położenie na podstawie adresu IP lub innych danych (np. sieci Wi-Fi). Jednak precyzja spada, a w niektórych przypadkach Google może w ogóle nie wyświetlić reklamy takiej osobie, jeśli nie jest pewien, czy mieści się w Twoim obszarze kierowania. To nie jest zero-jedynkowe – blokowanie lokalizacji nie wyklucza całkowicie użytkownika, ale może sprawić, że system będzie mniej skuteczny w dopasowaniu. Dlaczego dzwonią osoby starsze z „pierdołami”? To, że dzwonią głównie osoby starsze pytające o serwis domofonów czy inne drobiazgi, może wynikać z kilku rzeczy: Słowa kluczowe: Prawdopodobnie używasz zbyt ogólnych fraz, np. „montaż alarmów” czy „systemy ochrony”, które przyciągają różne osoby, w tym te szukające serwisu, a nie nowych instalacji. Osoby starsze mogą częściej szukać napraw starszego sprzętu. Brak wykluczeń: Nie masz ustawionych wykluczających słów kluczowych (np. „serwis domofonu”, „naprawa”), przez co trafiasz do szerszej, mniej precyzyjnej grupy. Demografia: Google Ads domyślnie nie filtruje wieku odbiorców, a osoby starsze mogą być bardziej skłonne dzwonić niż wypełniać formularze online. Jak zoptymalizować kampanię? Masz budżet 1500 zł miesięcznie, czyli ok. 50 zł dziennie. To nie jest dużo, ale da się to dobrze wykorzystać, jeśli skupisz się na precyzji i efektywności. Oto kroki: 1. Doprecyzuj ustawienia lokalizacji Zostań przy opcji „Tylko obecność”, bo „Obecność lub zainteresowanie” za bardzo rozmywa grupę docelową w Twoim przypadku. Sprawdź w raporcie lokalizacji (w Google Ads: „Kampanie” → „Lokalizacje” lub raport niestandardowy z metryką „Kraj/terytorium – lokalizacja użytkownika”), czy reklamy na pewno trafiają tylko w promień 50 km. Jeśli widzisz kliknięcia spoza tego obszaru, dodaj te miejsca jako wykluczone lokalizacje (np. konkretne miasta czy województwa poza Twoim zasięgiem). 2. Zoptymalizuj słowa kluczowe Używaj fraz bardziej specyficznych dla Twoich usług, np. „montaż alarmów domowych”, „instalacja monitoringu 50 km od [miasto]”, „automatyka bramowa montaż”. Unikaj ogólnych słów typu „alarmy” czy „monitoring”. Dodaj wykluczające słowa kluczowe, takie jak: „serwis”, „naprawa”, „domofon”, „tani”, „używany”. To odfiltruje osoby szukające czegoś innego niż nowe instalacje. Skorzystaj z dopasowania ścisłego ([montaż alarmów]) lub modyfikatora dopasowania przybliżonego (+montaż +alarmów), żeby ograniczyć przypadkowe trafienia. 3. Popraw tekst reklamy W treści reklamy jasno określ, co oferujesz i dla kogo, np. „Montaż nowoczesnych alarmów i monitoringu – [miasto] i okolice 50 km” albo „Profesjonalna instalacja systemów ochrony – nowe rozwiązania dla domów i firm”. Dodaj wezwanie do działania (CTA), które przyciągnie poważnych klientów, np. „Zadzwoń po wycenę instalacji” zamiast ogólnego „Skontaktuj się”. 4. Ustaw harmonogram reklam Jeśli większość nietrafionych telefonów przychodzi o określonych porach (np. rano, gdy starsze osoby są aktywne), ustaw wyświetlanie reklam w godzinach, gdy Twoi docelowi klienci (np. właściciele domów, firmy) są bardziej aktywni, np. 8:00-20:00. 5. Wykorzystaj rozszerzenia Rozszerzenia połączeń: Włącz je i śledź konwersje z telefonów. Możesz ustawić minimalny czas trwania rozmowy (np. 60 sekund), żeby odfiltrować krótkie, niepoważne połączenia. Rozszerzenia lokalizacji: Połącz konto Google Ads z Google Moja Firma, żeby pokazywać adres i mapę – to może przyciągnąć lokalnych klientów i odstraszyć tych, którzy szukają czegoś innego. Rozszerzenia objaśnień: Dodaj krótkie informacje, np. „Tylko nowe instalacje”, „Brak serwisu domofonów”. 6. Analizuj i dostosowuj Regularnie sprawdzaj raport „Wyszukiwane hasła” („Kampanie” → „Słowa kluczowe” → „Wyszukiwane hasła”), żeby zobaczyć, co wpisują ludzie, którzy klikają w reklamę. Wykluczaj nietrafione frazy. Jeśli masz Google Analytics, podłącz go do kampanii i śledź, co robią użytkownicy po wejściu na stronę (jeśli masz stronę). To pomoże ocenić, czy ruch jest wartościowy. 7. Budżet i stawki Przy 50 zł dziennie skup się na 2-3 kluczowych grupach reklam (np. alarmy, monitoring, automatyka bramowa) zamiast rozdrabniać budżet. Ustaw strategię „Maksymalizuj kliknięcia” z limitem stawki CPC (np. 2-3 zł), żeby kontrolować koszty, albo „Maksymalizuj konwersje”, jeśli już śledzisz telefony jako konwersje. Czy da się trafić do każdego zainteresowanego w promieniu 50 km? Nie do końca – Google nie jest w stanie idealnie dopasować reklam do wszystkich, bo zależy to od sygnałów lokalizacyjnych i zachowań użytkowników. Ale możesz znacząco poprawić precyzję, stosując powyższe kroki. Nie trafisz do każdego, kto blokuje lokalizację, ale większość osób z włączonymi usługami lokalizacyjnymi lub korzystających z IP w Twoim obszarze powinna zobaczyć reklamę, jeśli dobrze ustawisz słowa kluczowe i wykluczenia. Podsumowanie Twoja kampania zwraca się, ale zarobek jest mały, bo trafiasz do zbyt szerokiej grupy. Skup się na precyzyjnym targetowaniu (lokalizacja „Tylko obecność”, specyficzne frazy, wykluczenia) i lepszym filtrowaniu odbiorców przez tekst reklamy. Przy budżecie 1500 zł możesz osiągnąć więcej, jeśli odfiltrujesz niepotrzebny ruch i skoncentrujesz się na klientach, którzy realnie potrzebują nowych instalacji. Daj znać, jak idzie po zmianach – mogę jeszcze coś podpowiedzieć!

Jeśli 200 domen określono jako "zajęte" i te dodatkowe 3 jako wolne to wygląda na to, iż sprawdzanie działa prawidłowo

W takim wydaniu jak obecnie nie widzę większego zastosowania dla programu.... Ale może ktoś inny takowe znajdzie -- Tak na marginesie jeśli połączysz słowa kluczowe bez spacji to nazwa traci sens jak chodzi o SEO... Więc powinien być checkbox czy łaczyć za pomocą "-" czy bezpośrednio -- Wykonaj test np 500 domen - Tu masz listę wygasłych z NASK: https://www.dns.pl/deleted_domains.txt Te domeny są wygasłe, ale przez 30 dni blokowane, więc program powinien określić je jako zajęte... Do tej listy dorzuć z 500 z wygenerowanych nazw, które są wolne i zobaczymy jaki będzie wynik - najlepiej nagraj to jako demo online --

Polecicie kogos? Tu masz dedykowane forum: https://forum.rootnode.pl/forum/42-zlecenia/

Tylko nie sądzę by było prawdziwe: https://www.dns.pl/whois/FAQ Poza tym najpierw powinien wykonywać klasyczne żądanie HTTP by odsiać te które są online...

NASK nie udostępnia tego typu usług. Jeśli będziesz odpytywał na żywca rejestratorów domen, to słabo bo nałożą blokady na IP....

Fajnie, ale jak Sprawdzasz czy domena jest wolna ?

Co za cfaniaczek w niby RE dodał linka

W chatGPT-4 to akurat nowość. Jakość generowanej grafiki przez ChatGPT jest IMHO na wysokim poziomie, natomiast AI wciąż ma trudności z poprawnym renderowaniem tekstów i napisów w obrazach.

NOWY REWOLUCYJNY GENERATOR OBRAZÓW OD OpenAI GNIECIE KONKURENCJĘ --

Zaiste specyficzny serwis

Claude 3.7 Vs Grok 3 Vs ChatGPT Vs DeepSeek: Który Model AI Jest Najlepszy? --

To chłopie jesteś za cienki Możesz zostawić swoją wizytówkę w "kiosku ruchu", ale taka Castorama nie będzie Ciebie reklamowała jako wykonawce usług

PLUN a raczej ZONG User: Będąc na księżycu z jakiej maksymalnej odległości mogę zawołać kolegę by mnie usłyszał ? Plum: Zakładając, że kolega znajduje się w tym samym miejscu co Ty, to odległość, z której możesz go zawołać, zależy od tego, jak głośno będziesz krzyczeć. -- co za szajs --

Są duże brandy, które nie maja w domenie wcale żadnego słowa kluczowego np: alegro, olx i tysiące innych ... IMHO Dlatego też wyszukane nazwy się nie sprawdzą. Poza tym ludzie - zwykli zjadacze chleba - szukający czegoś w necie wpisują do Google lub coraz więcej perplexity i patrzą na wynik SERP i opis, a nie nazwę domenową. REMONT - to zło konieczne i nie przywiązujemy się do firmy wykonawcy, bo chcemy mieć to z głowy

Zobacz liczbę wyników w SERP zwracanych na remont i remonty ....

IMHO większe szanse ( kwestia zaufanie) na klikniecie z SERP może mimo wszystko mieć domena PL niż jakaś z mniej znaną końcówka.

Tej samej firmy o którą Pytasz: https://backlink24.pl/ BTW te domeny wygasły, bo z tego, co wiem to wciel Scyla jest chory na grypę

Napisałem czym należny kierować się z pisząc reguły. Na początku MUSZĄ być te najbardziej dopasowane. Później łapiesz bardziej ogólne. Odsyłam do oficjalnej dokumentacji: https://httpd.apache.org/docs/2.4/howto/htaccess.html https://httpd.apache.org/docs/2.4/mod/mod_rewrite.html Lub do Chatów AI - Z mojej strony to wszystko

Zamieszczając kod używaj formatowania [ < > ] Tak na szybko nie stosuj reguł które łapią wszystko na pierwszym miejscu: ([a-zA-Z0-9\-]+) Tylko zaczynaj od tych, które są w 100% dopasowane.