Ivellios

Ja póki co 10% w plecy.

@mmr88 Ty lepiej sprawdź, czy Twoje konto jeszcze istnieje

Edit: do usunięcia

@noupe, tak, wszedłem do panelu użytkownika i przedłużyłem kontrahentowi transfer. Ale to chyba musiałem trafić na "szczęśliwe 5 minut", bo teraz widzę znowu wylogowuje.

U mnie logowanie już działa.

Albo to joke, albo włamywacz podaje kwoty losowo lub zależnie od ilości stron i linków w systemie... who knows. W każdym razie, fu*k you, żadnych bitcoinów ode mnie bałwanie malinowy nie dostaniesz.

Statlink niby nie działa, ale błędy o "nieznalezieniu wymaganych linków" jakoś na emaila przychodzą.

Pięknie, pięknie. Ciekawe kiedy i czym to się skończy. I czy po przywróceniu systemu do życia znowu będą ucinane punkty i pełno błędów typu "nie znaleziono wymaganych linków". Jedna z moich stron dodanych do Statlinka została zblacklistowana przez Google (antywirus zgłasza ją jako "oszukującą"), ciekawe czy ma to jakiś związek z tą "awarią". A co go to obchodzi, czy coś komuś zniszczył czy nie, ważne żeby się zabawić i może przy okazji coś na tym zyskać...

To chyba u wszystkich podmieniło linki. U mnie taka sytuacja wystąpiła na prawie wszystkich stronach, jeszcze do teraz dostaję w logach błędy o "braku wymaganych linków", wchodzę na podaną podstronę a tam wszystkie wychodzące kierują do Statlinka. Żeby tylko Wielki G nic nie "wyniuchał" przez tego babola

Kolega @marcin89 chyba nowy w systemie Punkty można albo wykorzystywać do linkowania własnych stron, albo sprzedawać. Na Allegro, na PiO, na forum Statlinka... aczkolwiek, swoją drogą, przydałoby się w Statlinku coś w rodzaju Giełdy, coś na kształt rozwiązania działającego w FanCop'ie - sprzedający wystawia ileś pakietów z określoną ilością punktów za ustaloną przez siebie stawkę, kupujący po prostu klika, kupuje, płaci, sprzedawca zatwierdza transfer... Przydałyby się też powiadomienia dla kupującego w sytuacji, gdy dany transfer jest zagrożony bo np. sprzedawca ma ujemną ilość punktów.

Ty mi nie będziesz dyktował jak mam załatwiać "takie rzeczy", sprawa została już zgłoszona na forum Statlinka ale admini tego systemu mają to gdzieś, nic nie robią żeby usunąć problem. Tam zero reakcji to będę pisał tutaj.

Prośba o sprawdzenie strony o ID 88072 - system z niewiadomych przyczyn zmienił jej współczynnik treści na 0.00, mimo iż treść niewątpliwie się na tej stronie znajduje, i to w dużych ilościach. Już ze dwa tygodnie temu to zgłaszałem, mimo to problem do dzisiaj nie został usunięty.

Przydałoby się wydłużyć czas na dostosowanie zasobów do potrzeb StatRank, powiedzmy, do końca roku. Pół biedy jeśli ktoś ma w Statlinku strony robione z myślą o żywym człowieku (długie teksty, podstrony z komentarzami czytelników, fora, itd.), jednak w przypadku posiadania kilkunastu czy kilkudziesięciu stron robionych bardziej z myślą o robotach Google'a dostosowanie ich do StatRanka w krótkim czasie może być dość kłopotliwe.

Może problem wynika z włączonego cache'owania zawartości podstron? Może ono znacznie opóźniać pojawienie się tekstu testowego oraz linków.

Ja bym nie panikował. Statlink pewnie posiada archiwalne dane o PR, więc będą się na nich opierać do czasu wprowadzenia StatRank. Nie snułbym raczej wizji że wszystko w Stacie padnie, j##nie i nie wstanie.

Strona Statlinka od co najmniej kilku godzin nie działa. Jakaś awaria?

Czy w beta testach Statranku będą mogli wziąć udział wszyscy użytkownicy? Mam też nadzieję, że "przejście od fikcji do rzeczywistości" nie spowoduje jakichś wielkich wahnięć jeśli idzie o ilość punktów, a jeśli tak to że nie będą one jakieś strasznie gwałtowne

Może jeszcze dojść do sytuacji, gdzie stare strony masowo będą specjalnie usuwane i dodawane na nowo, żeby "dostać" StatRank.

Powinni jeszcze dopisać do regulaminu absolutny zakaz krytykowania działalności środowisk LGBT. Ja dzisiaj dostałem bana na 30 dni - włącznie z blokadą WSZYSTKICH funkcji (nie mogę nawet privów wysyłać do znajomych) - i to tylko dlatego, że ktoś odkopał i zaraportował jakiś mój stary wpis sprzed lat, krytykujący wszechobecną homopropagandę...

Sposobów jest tyle, ilu sprzedających [bardziej poprawnie: wynajmujących, punktów w Statlinku nie sprzedaje się na stałe] Część wystawia punkty na Allegro, część na forum Statlinka, część na PiO, część jeszcze gdzie indziej. Ja swoich kontrahentów o nowych punktach informuję przez GG lub emailowo. Sposób załatwienia transakcji zależy więc od tego, jak ustalisz z wynajmującym. Porozglądaj się trochę po forach, po serwisach aukcyjnych, popytaj czy są jakieś zniżki przy większych zamówieniach, czy wystawiają faktury lub rachunki... wtedy będziesz wiedział, u kogo dostaniesz punkty najtaniej.

Na jednej ze stron Statlink mógł "łyknąć" więcej podstron z małą ilością treści.

@jaclaw, z moich obserwacji wynika coś zupełnie innego. Wstawiam do systemu stronę typu zapleczówka, teksty ok. 2000 znaków - i bum, mam współczynnik 1,00. A na tamtej stronie teksty mają objętość wielokrotnie większą, zdarzają się po 20 000 - 30 000 znaków, kilka nawet dobiło do 50 000 - ale współczynnik nie potrafi podskoczyć wyżej jak 0,88. A kodu HTML jest bardzo niewiele, co się dało to albo poskracałem, usunąłem albo wywaliłem do zewnętrznych *.js.

A nie może, a nie może, a nie może, a nie może... to co ma taka osoba zrobić? Wprowadzili parę lat temu nowy współczynnik ilości treści, dużo bardziej korzystny od poprzedniego - ale oczywiście możliwości przejścia na ten nowy współczynnik nie dadzą, więc powinni wziąć łaskawie pod uwagę że takie praktyki mogą mieć i będą miały miejsce. I teraz wychodzi na to, że będą karać ludzi za konsekwencje własnych decyzji. Powiedzmy że mamy dwie strony - jedna ze starym współczynnikiem, druga z nowym. Na pierwszej stronie jest jakieś 10 razy więcej treści niż na drugiej, mimo to pierwsza ledwo wyciąga 0,88, a druga bez jakichś cudów dostała 1,00. I powiedz mi teraz, jak ja mam osiągnąć coś sensownego z tą pierwszą stroną bez "kręcenia parametrów" i bez możliwości przełączenia jej na nowy współczynnik. Proszę bardzo, powiedz!

Oczywiście. Ale wcześniej powinni wprowadzić inną zmianę: możliwość przejścia na nowy współczynnik treści dla stron, które pojawiły się w systemie przed jego wprowadzeniem. Ale oczywiście nie dali takiej możliwości. Dlaczego? No bo nie, i kropka. Powinni więc wziąć pod uwagę, że w przypadku niektórych stron będzie występowało "kręcenie parametrów" w celu podniesienia tego współczynnika. I oczywiście teraz za to kręcenie będą karać. fu*k logic.

A nawet jak dodają, to strona z PR0 i tak po pół roku wylatuje z systemu "bo straciła wiarygodność".