Chłopie - z Twojej wypowiedzi jasno wynikało, że chodzi o OPÓŹNIONĄ płatność. Czyli został ustalony termin zapłaty i termin ten nie został dochowany. I nie interesuje mnie, czy jest to przed, w trakcie czy po oddaniu pracy. Dla jednego opóźnienie zapłaty za "głupie 50 tekstów" to betka, dla innego brak kasy to problem. Wychodzę z założenia, że jak chcesz żeby ludzie byli fair wobec Ciebie to szanuj ich też i nigdy nie uważaj że coś jest "głupie" a tym bardziej, nie obrażaj że ktoś jest "za cienki w uszach".
I na prawdę nie musisz się chwalić jak długo siedzisz w "temacie" bo prawdę mówiąc mało mnie to interesuje. A w "Polsce" pisze się z wielkiej litery.
Zasada 1 : należy być w temacie jeśli się chce w nim uczestniczyć, nikt nie mówił że nie dostanie kasy tylko dostaje kase po wykonaniu zlecenia, a sam widzisz że zabawy z pisarzami kończą sie zawalonymi terminami i przeróżnymi wymówkami. Ja w tym temacie nie siedze od dzisiaj i nie dziwi mnie taki % bezrobicia w polsce skoro do pracy tak każdy podchodzi.
Cena była taka, jaką sami sobie wyznaczyli - niczego nie narzucałem. Tak więc wyszedłem z założenia, że była dobra.