-
Postów
8268 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
254
Treść opublikowana przez Nikonem
-
Coś czułem, że przyjdziesz i pokrzyczysz za tego tylko Anioła Może i słusznie wszak moderator prawdę Ci powie Dziś we Wrocławiu szaro-smutno. Pada deszcz który niszczy śniegową dekorację. Na pocieszenie słuchałem dziś pana z fortepianem: A potem dolączył głos: P.S. Ależ piękna jest Kate, prawda?
-
Kojarzy mi się z Krzyśkiem: P.S. Jakbym uczestniczył w pogawędce z seniorami na ławeczce. A pamiętasz Krzyśka, Ryśka? Teraz nikt tak już nie śpiewa
-
Bogdan, dziękuję za zwrócenie uwagi na Kate. Być może nie jest to Bogini, podążając za mottem naszego tematu, z całą jednak pewnością jest Aniołem. Uprzejmie proszę żebyście obejrzeli cały koncert. Młodsi zrozumieją, być może, wówczas co ich ominęło. Czego w wulgarnych mediach nie prezentują. Warto tęsknić do Kate... dzięki Bogu jestem szczęśliwym posiadaczem całego koncertu. https://www.youtube.com/watch?v=xIYU6IM2vWY&feature=share&list=PLC1F75ABF63148101 Wszystko przemija, coraz trudniej odnaleźć się w plastikowej tandecie pełnej sztucznych cycków i niby głosów... Tu Kate z Peterem. Dobry duch Genesis z pewnością na miano muzycznego Boga zasługuje a chyba nie było Go jeszcze u nas:
-
Dzień dobry! Miłego klikania życzę
-
Uważaj! Mi raz się udało. Nawet nie śmiałem marzyć a Bogini zechciała być ze mną. Byliśmy jak kochankowie czasu. Dziś nie jesteśmy już razem ale wiem, że na marzenia trzeba uważać... A teraz moje uwierzytelnienie, mój bóg, mój muzyczny Pan: Trochę wstydliwy P.S. Byłem tam, byłem na koncercie Wotersa w Wawie w 2003 roku (jak dobrze pamiętam), trasa "in the flash", coś takiego. Siekł mnie jakiś konkretny alko i wydawało mi się, ze Roger wpadł zarobić do nas parę groszy. Takie best of. No i wyszedłem zaraz na początku koncertu. Potem oglądałem dvd i było mi bardzo głupio... No, ok, dość zwierzeń. Miłego wieczoru. e: a wcześniej:
-
Janosik prawdziwa historia leci teraz na TV HD (21:00). Widziałem ten film w kinie. Gdzie? W Zakopanym. Spędzaliśmy tam urlop, czekaliśmy aż poprzednia grupa wyjdzie z kina. Ludzie w Zakopanem oglądali premierę tego filmu w strojach ludowych. Widziałem na własne oczy. Gdy czekaliśmy aż poprzednia grupa opuści korytarz przy wejściu do kina stanął koło nas starszy pan w góralskim stroju. Patrząc ponad moją głową powiedział: "Janosiki źle kończą"... Smutno i ładnie się uśmiechał. Weszliśmy do sali, obejrzeliśmy film Agnieszki Holland. Polecam
-
Zwariowane Koty dawały radę całkiem nieźle już przed Anitką: Choć z cała pewnością ich mariaż wyszedł na dobre obu stronom (wciąż jednak zastanawiam się co byłoby dalej gdyby nie było epizodu z Lipnicką) Ostatnio zwróciłem uwagę na to nagranie Anity (piękne zdjęcie z okładki płyty): https://youtu.be/tg4QQ-9ZrSI
-
Dziś Barbary, możemy więc zaprosić dwie Baśki". ichnią: https://youtu.be/1C5Lggk88TE i naszą: Przyjemnego słuchania
-
Setę? Może być K-PAX.
-
Maksiu, dziękuję no. Tymczasem.
-
Del. P.S. Jak wypiję zaczynam się powtarzać
-
Ale chlopaki daliście czadu- pełen szacun!!!
-
Trotyl, nie chce mi się szukać. Był film "mgła" wczesniejszy chyba z końca lat osiemdziesiątych. Fajny film, klimat.
-
Dziękuję za Kimbrę, Trotyl. Bardzo dziękuję, nie znałem tej Pani. Do pewnych nagrań, nie wszystkich, trzeba dość długo dojrzewać. Niezwykły głos Miry porównywany do Joplin i fantastyczna gra Nalepy. Gdzieś przewijały się ich nagrania- kiedyś. A od niedawna mam to na uszach. Z prawdziwą przyjemnością zapraszam i Was:
-
Wreszcie ukazuje się , podobno w trzech co rocznych odsłonach. Czyli tak jak Władca Pierścieni. Wtedy, każdą część oglądałem w kinie w dniu premiery. Pewnie podobnie będzie teraz. Jestem coraz starszy ale apetyt na baśn nie maleje... Jak to jest u Was?
-
Klientami SS czy klientami w ogóle? Na podstawie przedstawionej mi oferty, prowadzonych nachalnych (z ich strony) rozmowach, mogę powiedzieć, że zależy im na moich pieniądzach a nie na skutecznym pozycjonowaniu za które otrzymają kasę a ja w zamian dostanę nowych klientów. To mała a jednocześnie istotna różnica. Bez podstawowej wiedzy na temat SEO NIE MA możliwości zweryfikowania ich oferty. Na pierwszy rzut oka wszystko jest ok. Dlatego dobrze, że komuś chce się te tematy wyjaśniać ich naiwnym obecnym i potencjalnym klientom. Ten i pokrewne tematy świadczą, że nie jestem wyjątkiem. Sposób działania tej firmy jest naganny i nieetyczny. I tylko tyle.
-
Na nogach jestem dziś od 4:00 ale dopiero po wysłuchaniu tego kawałka krew we mnie zaczęła konkretnie zasuwać! Ależ aranżacja chyba najlepsza jaką słyszałem! Wysłuchałem na smartfonie z dość dobrymi słuchawkami (tuż przed Sieradzem) i pewien jestem, że chętnie pozbędę się odrobiny kasy by mieć tę płytę. Ciekaw jestem czy jest box cd + dvd?
-
Wielka dama a może po prostu dama https://youtu.be/XvIcoRG28_0 e: P.S.
-
Jeśli ktoś korzysta z N dziś na nPremium3 (program 52) o 13:40 będzie "Piękny Umysł". Jeśli nie widzieliście warto to nadrobić, Crowe (i nie tylko) dał niezły aktorski popis!
-
Kasia. Zwróćcie, proszę, uwagę na przemyślaną aranżację no i rewelacyjnych muzyków! https://www.youtube.com/watch?v=fefu7gdP7f8 A tutaj trochę wcześniejsze nagranie:
-
Yann i Elizabeth z czarnej, prawie trzeszczącej płyty? Ładnie zagrali, Panie Doktorze... a jeśli nie chce się dalej spać? Pamiętam tamten rok gdy ukazało się Treasure. Potem była pierwsza płyta This Mortal Coil, świat był pełen dżwięków z 4AD. Tak wtedy myślałem. Siedzialem z sąsiadem na parapecie, machaliśmy nogami i słuchaliśmy czegoś takiego. P.S. A dla tych co wciąż pamiętają magiczny bas Joy Division może coś się skojarzy? Cocteau Peel Sessions. Dobrej nocy!
-
Nie jestem pewien- czy było już tu Queen? proszę zwrócić uwagę na bas i perkusję a potem przyklęknąć przynajmniej na jedno kolanko i wysluchać jeszcze kilka razy. Zacząłem słuchać Mozarta gdy obejrzałem Amadeusza Formana. Requien to moje ulubiony utwór Wolfganga. To dzieło spośród muzyki poważnej słuchałem w życiu najwięcej razy. Drugie w kolejności to Preludia Chopina w wykonaniu Pogorelicha (oprócz znakomitych interpretacji muzyki Chopina słynąl z niecheci do noszenia garniturów na koncertach). Jeśli chodzi o Chopina mój ulubiony utwór wklejam poniżej. Przesłuchałem około 25 wersji zanim wybrałem moim zdaniem najlepszą dostępną na yuotube: P.S. Ostatnią Anathemę muszę kupić ale ciągle zapominam
-
Zapowiedź na Filmweb jest interesująca no i ta demoniczna Halle Bery Zwróciłem na nią uwagę oglądając "Czekając na wyrok", jak dla mnie znakomity klimatyczny, trudny film (świetny klimat dzięki dobrej muzie). Hally potrafi rozgrzać W tamtym filmie grał też Billy Bob Thornton, polecam Wam film z jego główną rolą "Człowiek którego nie było". Film ten wprawdzie oglądałem raz i to krótko po kinowej premierze ale z tego co pamiętam zrobił na mnie spore wrażenie. Na "Obławę" zwróciłem uwagę gdy byłem ostatnio na Bondzie. Zapowiedź zachęcająca- lubię Stuhra głównie za serial z Radziwiłowiczem (Glina?). Zapowiedź, recenzje na Filmweb też raczej zachęcają więc się wybiorę Jeśli chodzi o "Polskie Kino" to ciągle mam nadzieję. Wychowałem się na Kieślowskim a parę gniotów które widziałem potem (największy który widziałem to Bitwa Warszawska) nie pozbawiło mnie nadziei na dobre polskie kino.
-
Nie wiem czy było tu o ostatnim Bondzie... Dziś udało mi się obejrzeć ten film w bardzo miłym towarzystwie. Przedtem zajrzeliśmy do knajpy meksykańskiej (ich strona nie działa) potem czekoladziarni (polecam gorącą czekoladę z chili) po tym zestawie Bond smakował wyśmienicie- polecam!
-
Żałuj, wciąż tu fajnie Choć z uwagi na częste delegacje bywam tu gościem... A kiedyś słyszałem, ze Percival się rozpadł. Byłem na koncercie zespołu ich basisty (jak dobrze pamiętam) ale chłopacy kaszanili na potęgę. Źle grali własne nagrania, mieli niedopracowane aranżacje więc może dobrze, że Percival działa dalej. e: a gdzie teraz mieszkasz? e2: fajna ta basistka!