tej strony omawianej w tym temacie nie sprawdziłem, ale potraktowałem to powyższe zdanie ogólnie. Samo Google napędziło taki śmietniko-idiotyzm. W dawnych czasach tak naprawdę sama strona mogła wyglądać, tak aby użytkownik szybko znalazł na niej to, czego potrzebuje. Wszystko załatwiało się linkami. I jakoś to hulało. Ale "właściciel podwórka" zrobił się zbyt pazerny na $ to i zaczęło się to całe rzeźbienie. No i mamy tak naprawdę jeden wielki śmietnik w większości przypadków durnych treści tworzonych tylko pod algo. A zwykli ludzie trafiają później na takie "potworki". No, ale jest przecież lepiej ;))