-
Postów
3227 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
38
Treść opublikowana przez początkujący
-
Anitko, kiedyś wreszcie musiałem to wyznać... wiem, że wyglądalibyśmy idiotycznie: jesteś ode mnie duuużo wyższa (nie wspomnę o kontrastach w urodzie), ale wiesz... jak już się znudzisz Johnem, to bierz Maleństwo, swoje Conversy i ja rzucam wszystko ... do Twych stóp. edyta: no i mam za swoje... bądź tu, człowieku, szczerym... walizka z ciuchami stoi na wycieraczce ... jadę do siebie nad morze! A tak bardziej na poważnie to nie mogę się doczekać nowej płyty z Johnem... Kwiecień, o ile dobrze kojarzę... Nie mylę się?
-
I druga Pani, bez której Varius Manx nigdy już nie był taki wielki... Bo odeszła od nich wielka Bogini... ale jej dalsza twórczość nadal mnie czaruje... (ojjj... chyba wiem już, co dzisiaj będzie cały dzień leciało w biurze... )
-
Boguś, wielkie dzięki za Tori Amos... sam nie wiem, jak to się stało, że sam jej jeszcze nie umieściłem na naszym maleńkim ołtarzu, bo na moim stoi od dawien dawna... a teraz chciałbym nawiązać do mojej niegdysiejszej pogawędki z Jeżem (pozdrawiam) w kwestii pewnej nieprzeciętnej Artystki i stanowczo Bogini polskiej sceny muzycznej: Edyty Bartosiewicz (pozdrawiam). Jak wówczas pisałem, mam kilka kawałków Edyty, które mnie wyjątkowo nakręcają... Znacie? Nie znacie? ... zdecydowanie posłuchajcie.... chyba mój ukochany kawałek Edytki: no i coś o czasie...
-
a teraz kołysanka od Anguska dla wszystkich "pod napięciem"... troszkę przyda się drobnego i młodego ADHD przed spaniem
-
...Ta Kasia budzi mnie... i jak jej nie kochać? ...
-
zatem też coś z klasyki... i do tego wielkie wydarzenie: Panowie już często na scenie razem się nie pokazują... jednakże po odejściu Syda (2006) i Richarda (2008) może częściej nam coś zaśpiewają razem... w sierpniu Roger przyjedzie znów do Polski z wielką inscenizacją Ściany... oczywiście nie może mnie tam zabraknąć miłego słuchania: i może cały koncert, jak ktoś ma więcej czasu... https://www.youtube.com/watch?v=4Q7Zv_d409Y (teraz już wiecie, że warto powalczyć o sierpniowe bilety: to zawsze jest czaderskie wydarzenie...)
-
Boguś... Nostalgia mnie urzekła w poniedziałkowy ranek... (i znów się nie chce pracować... a tyle roboty w kalendarzu...) Zatem w temacie nostalgicznym... (dzień bez Steva... sami wiecie ) - tutaj w jakże odlecianym i słodkim duecie ...i z przyjemnością chciałbym zapowiedzieć... Mr. David Gilmour:
-
Wiem, że już były fragmenty... ale całość zwala na kolana... Panie i Panowie: zapinamy pasy bezpieczeństwa... i mamy nadzieję, że tym razem Hindenburg nie spłonie od nadmiaru ognia ze sceny... Czas na dźwięki z samego panteonu.... Przed Państwem Bogowie przez DUUUŻE B: https://www.youtube.com/watch?v=91wSTYsijpE
-
Znajoma mnie dzisiaj obudziła tym: https://www.youtube.com/watch?v=d-AsuREOH2I Super, Aniu... dzięki
-
ojjj... chyba nie do końca znasz temat. Nikt, kto ich zna nie może stwierdzić, że pozycjonować nie umieją. Współpracują z wieloma tuzami z rynku SEO. Natomiast potrafią w odpowiedni sposób najpierw spozycjonować swoje interesy w umowie, nie bacząc tak do końca na interes Klienta. a to wcale nie świadczy, że czegoś nie potrafią a w kwestii ahrefsa, czy MJ... jak się za dużo wyświetla, to znaczy, że pozycjoner do bani
-
Użytkownik zablokował przeglądanie filmików ale skoro coś na przebudzenie....
-
no to może coś z warsztatu faceta, który wykreował Sex Pistolsów... Malcolm (tutaj w pięknym duecie...)
-
Boguś... toś mnie zainspirował
-
ale dzień nie byłby taki piękny, choć śnieżny, gdyby z rana nie zagrał mi czegoś Steve... no i może jeszcze Yngwie, żeby było do pary
-
@Trotyl, dzięki za Anię... uwielbiam jej głos, choć jej przekazy polityczne (lewackie) trochę mnie męczą ale dzisiaj coś z zupełnie innego podwórka tak, żeby troszkę ożywić i oczywiście wątek romantyczny...
-
Daj numer telefonu: pomogę codziennie mój zegar biologiczny o piątej rano zrywa mnie do "nakarmienia" moich koni w stajni, sprawdzenia, czy nic się nie pozmieniało w wielkim G... i pozostałe drobiazgi... zatem telefon i codziennie masz telefon "czas już"
-
no to troszkę "głosów z nieba" + solówki świętych i aniołków.... https://www.youtube.com/watch?v=aksgS0E_Bx0 i dla odmiany duet, który uwielbiam i żałuję, że dziewczyny już razem nie grają:
-
hmmm... a to administracja PiO jest powiązana z działem prawnym SS, że trzeba wysyłać maile do Michała?
-
Za co można dostać punkt ostrzeżenia lub bana na PiO
początkujący odpowiedział(a) na temat w Ogłoszenia i Zlecenia
Kolejnym użytkownikiem, proszącym o indywidualną wskazówkę, za co jego ogłoszenie ląduje w koszu, jest metju. Jak to już wielokrotnie zostało tutaj napisane, zgodnie z regulaminem ogłoszeń adres mailowy jest wymagany w każdym ogłoszeniu, jako minimum. W tym miejscu zostało to bardzo dokładnie wyjaśnione przez Administratora.- 86 odpowiedzi
-
- ban na pio
- ostrzeżenia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie wróciłem z koncertu, no i oczywiście muszę się z Wami podzielić małą próbką tego co Joshua Redman wyczyniał na saksofonie i klarnecie... Chciałem jednocześnie skorzystać z możliwości podziękowania serdecznemu Przyjacielowi - Bogusiowi Dziekańskiemu - za jego całokształt pracy wkładanej w krzewienie jazzu w Gorzowie: przede wszystkim wśród młodzieży (w ramach Małej Akademii Jazzu) Zatem na dobranoc kilka taktów projektu James Farm
-
hmmm... a mówiłem kiedyś, że pojawią się też "majteczki w kropeczki".... cóż: De gustibus non est disputandum no to może dzisiaj troszkę przygasimy światło, zapalimy świecę i... wpuścimy trochę mroku... Black Sabbath jest w tym mistrzem... a tutaj mamy koncert z Dio... polecam. swoją drogą Dio ma odlecianą bluzeczkę , a Tony zachwyca swoją klimatyczną gitarką od pierwszej do ostatniej sekundy koncertu... no i żeby część z Was nie czuła się zamęczona tak ciężkimi riffami, to coś z zupełnie innej półki: Peter Gabriel https://www.youtube.com/watch?v=V3T9ZSFFaVs
-
no a skoro już jestem przy moich lirycznych retrospekcjach, to pozwolę sobie uciec od polskich inspiracji i powrócę do mojego ubóstwianego Rogera Watersa... polecam płytę od początku do końca, bo to jest cała historia, a tytuły są powiązane z godzinami "wycieczki", która ma niesamowity wpływ na moje życie... wciąż czekam na tę autostopowiczkę https://www.youtube.com/watch?v=OBgzpKDUG-A a na koniec dzisiejszej włóczęgi po moich emocjach chciałbym wszystkim moim Aniołom zadedykować piosenkę, o którą tak często prosiłyście... i już dzisiaj nie przynudzam... jutro coś z życiem na rozpoczęcie tygodnia
-
No i oczywiście nie można zapomnieć o... ...ale najpierw historia: sponsorowaliśmy ich trasę koncertową po PL... Na zakończenie trasy dali we Wrocławiu zamknięty koncert dla małego grona. Nic szczególnego, gdyby nie taki fajny moment, kiedy w trakcie właśnie tej piosenki podnieśliśmy zapalone zapalniczki na zaciemnionej widowni... no i jak zamknięty był to koncert? Jasiek B. podszedł do mnie, grając bez przerwy lewą rączką, prawą zaś wyjął fajkę z kieszeni i odpalił sobie od mojej zapalniczki... No i tak mi się Wrocław mile kojarzy z tym kawałkiem a tutaj mam za dużo historii, ale tak osobistych, że się nie podzielę
-
hmmm... a mnie Kasia właśnie nastroiła bardzo lirycznie... i bardzo po polsku... i tak idąc za ciosem...
-
Kasia jest szczególna... Kiedyś przeczytałem komentarz, z którym się w pełni identyfikuję: ................................................ a teraz bez zbędnych komentarzy... <prywata> i coś specjalnego dla... Ty już wiesz, dla kogo </prywata>