@wszyscy
Panowie, zamiast nabijać nic nie wnoszące posty i wchodzić w tyłek Panu @zgred , o którego skillu każdy wie, może poddacie jakieś ciekawe przemyślenia, związane z tematem. Wiem o tym, że w SEO nie ma nic czarno na białym i w grę wchodzi wiele czynników.
Co do mojej sytuacji, wraz z Googlowskimi updejtami, strona poleciała ostro w dół. Konkuruję głownie z serwisem, który ma bardzo kiepskie linkowanie, praktycznie zerowe, ale całkiem dobry content i zbiera same topy w średnio-konkurencyjnych frazach. Zastanawiam się nad strategią, polegającą na poprawieniu istniejących wpisów, których część jest napisana przeciętnie. Jak się domyślacie, będzie to czasochłonne, ale stąd moje początkowe zapytanie - czy warto to robić (koszt/efekt). Czy ogólna ilość zadbanego contentu wpłynie na widoczność całej strony, bo nowe artykuły nie robią juz furory.
Dla przykładu, kiedyś po zrobieniu średnio-jakościowego artykułu, po 3 tygodniach wchodziłem do top 5, często top 3. Obecnie, przy lepszych jakościowo tekstach, ciężko wejść do dziesiątki.
Wybaczcie jeśli kogoś uraziłem.
Mocny artykuł zawierał link do wpisu, który się nie podobał google, efektem była huśtawka w indeksie - pojawiał się i znikał, po usunięciu linku, mocny artykuł ma się dobrze. Nie pamiętam już ale możliwe, że ten kiepski też linkował do mocnego.