Skocz do zawartości

artykuly-sprzedam

Forumowicze
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez artykuly-sprzedam

  1. p.s. :) użytkownik ponownie wprowadza ludzi w błąd

    nie ustalałem z nim żadnej godziny, sam sobie wyznaczył i pisze takie głupoty (po raz kolejny, wykaz inteligencji) termin dziś to dziś a nie 19 jak ustala Pan E. Sz. bez mojej umowy. Ustalany termin był na dziś :P

    :P nie skomentuje tego zachowania (żadnej umowy na 19 nie było kłamco) (umowa była dziś a nie ciągle dajesz dziwne aluzje, że nie zwróciłem!)

  2. alleweb *a wykonawca to śmieć tak? (tutaj nie chodzi o artykuły tylko co innego - też oczywiste jest, że bez zgody osoby nie powiem jaka kwota i o co chodzi bo jeśli nie wyraza na to zgody to pozostaje to pomiędzy mną a klientem)

    nie mam zamiaru już komentować tych wypowiedzi, po prostu chciałem załatwić to tak jak należy

    nie wyszło, wsiadł na mnie i tyle *(gdzie 3 razy w piątek prosiłem o dane do konta by zwrócić kasę "TEGO NIE WIDZI" i było by po problemie) nie zamierzam prowadzić tutaj bezsensownej dyskusji *gdzie tak naprawdę, tylko ja i E. Sz. wiemy jak jest naprawdę (bo znamy osobiście naszą korespondencje). Nie jestem upoważniony do udzielania prywatnych rozmów (nawet to nie polega na tym bym tutaj pisał o tym). Jestem tylko ciekaw, jak zachowa się po tym jak otrzyma w poniedziałek kaskę zgodnie z ustaleniami (*które miały miejsce dopiero w sobotę)

    od dziś nawet takie kwoty, będę brał pod umowę (by mieć od razu czarno na białym i nie tracić czasu i pieniędzy na wyjaśnienia)

  3. Mar_Dal - nie wiem co tutaj śmiesznego, jeśli notariusz na podstawie swoich praw :: 104 § 3 Prawa o notariacie (wykonał dla mnie potwierdzeni tego co tutaj zostało napisane)

    Salab - to ile mam lat, nie powinno mieć tutaj jakiekolwiek znaczenia

    Chodzi mi o sam fakt, jakim postępował Pan E. Sz.. Zbrukał on moją osobę, jest to dobre powiedzenie po tym co zrobił. Powiedziałem w piątek o dane, prosząc o numer konta. Nie otrzymałem go, w zamian otrzymałem jedynie brzydką odpowiedź i taki POST tutaj (przedtem informację od tej osoby, że udowodni ona, że jestem oszustem) Takie sprawy udowadnia się w sądzie, wnosząc proste zawiadomienie. Jeśli by miał rację, otrzymał bym mandat (bo chodzi o niską kwotę, która podlega pod wykroczenie)

    Ta sprawa jest już wyjaśniona, powiedziałem kiedy zwrócę a Pan E. Sz. podał mi numer konta o jaki prosiłem. Dodatkowo powiem, Ci że do 3k mogę nie odliczać podatku abym zaznaczył w rozliczeniach. Jeśli zlecenie przewyższa 200 PLN po prostu piszę umowę o dzieło. Jest to najprostszy sposób rozliczeń dla mnie.

    Nazywanie kogoś oszustem, bez prawnego procesu skazującego (jest bezprawne). Do tego podburzanie ludzi i naprowadzanie ich, że to ja jestem winny (gdzie nie zawiniłem). Działa ta osoba na moją szkodę, a tutaj jest parę osób (które po prostu to tolerowały, próbowały zaognić sytuację)

    Mam prawo nie wykonać zlecenia i zwrócić kasę w umownym terminie. Choroba czy coś chodzi po ludziach, nie mam prawa podawać przyczyny tego.

    art. 43 kodeksu cywilnego

    Aby wskazać odpowiedni podmiot do odpowiedzialności sugeruje się tym : Prawo prasowe (art. 37 i 38)

    Kwestia wniosku przejrzy sobie Pan E. Sz. po złożeniu wniosku. Jeszcze dopracowuje się ten wniosek, materiały już zebrałem więc mam na gotowe.

    Dodatkowo, Pan E. Sz. nie postępował zgodnie z obowiązującym prawem. Jeśli się nie wykonało usługi daje się wezwanie do zapłaty w ciągu 7-14 dni. Jeśli na takie wezwanie nie odpowiada osoba, należy postępować z dalszymi wskazówkami prawnymi. Nazywając kogoś oszustem po 2-3 dniach, wiąże się z czystymi oszczerstwami.

    Już nie zamierzam się tutaj tłumaczyć. Jeśli E. Sz. uważa mnie za nierzetelnego, mógł zrobić tak jak nakazuje Polskie prawo a nie wprowadzać ludzi w błąd. Mówiąc, że nie chciałem oddać kasy oraz brak kontaktu. Do tego notariusz poświadczył informacje o kontaktach z mojej strony z E. Sz., oraz tą wzmiankę (gdzie napisał on - że nie pisałem do niego, zanim nie umieścił tutaj posta). Wszystko jest jasne a zarzuty jakie zostały wobec mnie wyciągnięte - BEZPRAWNE.

    Dodatkowo, poinformowany zostałem. By zgłosić to nie tylko jako naruszenie dóbr, tylko nękanie mojej osoby na publicznych forum. Póki co to sobie daruje, jednak jak E. Sz. będzie dalej to robił. Dokonam tego bez skrupułów.

    Panie E. Sz. jeśli Pan nie zna prawa, proszę pisać takie wezwania do zwrotu. Następnie po 14 dniach jeśli Pan nie otrzyma, proszę nie zgłaszać tego na policję tylko powództwo cywilne o odszkodowanie zgodnie z art. 455 w zw. z art. 481 kc. To rada od mojego prawnika na następny raz, bo tylko się Pan pogrąży finansowo.

    Przykro mi tylko, że jeśli człowiek się stara i po ludzki prosi o numer konta do zwrotu. Ludzie jawnie kłamią wprowadzając innych w błąd, naruszając mój wizerunek :). Szkoda. Nie zamierzam brać udziału już w tym wątku do rozwiązania pomiędzy mną a E. Sz. sporu o naruszenie moich dóbr.

  4. P.S. nie mam zamiaru brać już udziału w dyskusji Panie Emilu, bo wniosek został już napisany *Właśnie dziś zrobimy u notariusza odpowiednie kopie PIO (by zostało uznane jako dowód)

    jak wspomniałeś, piętnujesz mnie *robisz ze mnie nierzetelnego a tak nie jest

    nastawiasz ludzi na mnie i pomawiasz (do tego jeśli tak będzie dalej, wniosę zarzut o nękanie)

    EDIT wszystko miało by dobry finał, jednak wina nie leży po mojej stronie tylko Pana Panie Szymański

    a teraz uciekam do notariusza, by poświadczył dokładnie co tutaj było napisane

    info: jak wspomniałem pytałem o konto 3 razy w piątek od rana do wieczora a Pan szymański zamiast podać nr. konta napisał wieczorem takie posta (resztę podeślę po zakończeniu toku procesowego)

    nie odmówiłem zapłaty ani nie było z mojej strony brak kontaktu (do tego podałem datę kiedy zwrot nastąpi)

    wszystko zgodnie z prawem (a to zachowanie i nastawianie ludzi na mnie) CELOWE robienie ze mnie oszusta (jak to PISAŁEŚ) już znajdzie finał w sądzie

  5. E.SZ. rozumiem, chcesz nastawić na mnie ludzi *spoko. Nękaj mnie dalej i pomawiaj, pamiętaj robisz to na własną odpowiedzialność. Kończę ten bezsensowny wątek, bo próbuje mnie ta osoba wyprowadzić z równowagi.

    EDIT dodam, że chciałem zwrócić kasę i prosiłem o dane przed postem tutaj (jednak Ty na chama chcesz zrobić ze mnie oszusta, który Ci nie zwróci kasy) pisałeś, że usuniesz posta po otrzymaniu kasy *po prostu robisz to celowo *ja już naprawdę kończę, bo mam brak sił na Pańską bezmyślność

  6. proste nie czuję się WINNY bo kłamiesz (wprowadzasz ludzi w błąd)

    po raz kolejny piszę prosiłem o numer KONTA? ILE RAZY 3? NIE BYŁO TAK

    było to przed TWOIM POSTEM o nierzetelnym? TAK!

    Tylko Pan, chciał zwrotu natychmiast (co jest nierealne i mówiłem o tym od razu, że dojdzie w poniedziałek kasa). Pan podstąpił inaczej, w tym momencie próbujesz zarzucić mi oszustwo (rób dalej pomawiaj, ciekawe jak to wyjdzie po wniosku)

    ;) kto mówi, że wszyscy się uwzięli (z tamtymi osobami załatwiłem online sprawę wina leżała po mojej poczcie, gdzie nie ukrywam naprawiłem ten problem od razu)

    Wiem cenzura, że mnie nie lubisz i pod ognisz sytuację no ale Twoja sprawa.

  7. tamte sprawy wyjaśniłem tego samego dnia (napisz do jednego czy drugiego, po prostu miałem problem z pocztą i naprawiłem go tego samego ranka co napisałem tutaj odpis)

    jak to ująć, problem z pocztą rozwiązałem a z tym panem po tych obelgach 15 września które pisał (po prostu zrezygnowałem ze współpracy pisząc o zwrocie gotówki wczorajszego poranka)

    nie jestem wstanie zadowolić każdego, ale zawsze w cywilizowany sposób próbuje się dogadać jak mam jakiś problem *(albo na nie dojść do deal bo nie mam czasu i zwrócę kasę)

    być może dlatego, że ostatnie 10 dni nie mam prawie czasu na siedzenie tutaj (*być może zaniedbałem te sprawy trochę, ale to nie znaczy - że jak ja proszę o numer konta tego Pana on pisze nieprawdę, że dopiero po poście do niego napisałem) bez przesady w KONIA ROBIĆ to on sobie może ale nie mnie i nie pozwolę nastawiać i wprowadzać ludzi w błąd jak to robi ta osoba (po prostu czuję się w tym momencie nękany przez tą osobę)

  8. a-s - jest niepoważnym partnerem, który tydzień czasu nie miał dosępu do konta inteligo ??? - wszyscy wiemy, że tak nie jest!

    bo w piątek dopiero byłem online i mogłem to wykonać? przecież nie zawsze JEST MOŻLIWOŚĆ JAK TY BYŚ TO CHCIAŁ ZWROTU KASY (mieliśmy dojść do końca sprawy, ale wpiątek po ludzku poprosiłem o numer konta)

    karta kodów - tak jest w Inteligo - to 6cyfr, które podpisuje dodatkowo każdy przelew - przez tydzień czasu spokojnie zona mogła mu przesłac SMSem. OK - może chciał wykonać przelew z innego banku. W porządku - czy przez tydzień czasu nie mógł wejść na swóje konto w Inteligo?? via zwykłe WWW żeby odczytać nr konta ? Wszyscy wiemy, że to też ściema. Gdzieś a-s pogubił sie w tym wszystkim.

    Uwaga! Ja rozumiem, że może coś nie wyjść - może się okazać, że ktoś może nie zrealizować zlecenia - różne przypadki - ale zobaczcie, ile i kiedy logował się a-s na tym forum - niech nie pisze, że musi być 24h w Necie - wystarczy, że zrobiłby to tylko raz jak logował się 12.10 do tego forum.

    Do CIEBIE NIE DOCIERA, ze nie musi być TAK JAK TY CHCESZ? W piątek pytałem się 3 razy przed TWOIM POSTEM o numer konta do zwrotu kasy jaki był problem?

    A-S - poprostu przyznaj się, ze jestes nierzetelny - że nie radzisz sobie z tematami tego typu, ze chcialeś przeciągnac sprawe - tak żebym 'zapomniał' o sprawie - otóż dla zasady tego nie zrobię! i uwaga tu nie chodzi o kase - chodzi o zasady i uczciwość - taką zwykłą uczciwość.

    A-S rozumiesz ?

    ;) GDYBYM CHCIAŁ TO BYM DO CIEBIE NIE PISAŁ a napisałem w piatek 3 razy o numer konta więc nie GADAJ mi o nierzetelności (bo gdyby tak było nie odpisywał bym na gadu gadu) ani nie prosił o numer konta!

    Wmawiasz mi na chama taka jest prawda, a ja się winny nie czuje i tak będzie do końca.

    Piętnować to wiesz gdzie sobie możesz, kończę tą potyczkę bo dla mnei ona jest wyjaśniona i wiesz dalej jak sprawa się przeciągnie

  9. a kto na drugi dzień pisze do Ciebie [ nierzetelny partner ]? jak byś się poczuł nie ustalałem terminu ani nic (wysłał bym towar, gdyby osoba potraktowała mnie poważnie)

    po tym w piątek rano uświadomiłem, poprzez poproszenie numeru konta do zwrotu *otrzymałem odzywki typu, sprawdź sobie konto czy coś (gdzie nie miałem jak) dlatego po prostu grzecznie prosiłem od niego o numer konta

    czy ja tu gdzieś zawiniłem (*przecież nie zawsze dochodzi do deal) w tym wypadku tak musiało wyjść

    kasę przecież mu zwrócę (jak powiedziałem w poniedziałek)

    gdyby ta osoba traktowała mnie poważnie a nie już na następny dzień pisała o jakiś oszustwach i ze zrobi ze mnie oszusta to była by inna sprawa

    sam byś nie prowadził z kimś takim jakichkolwiek transakcji tylko zwrocił kasę i tyle (czy się mylę)?

  10. 1. Kase via QuickMoney w Inteligo przesłałem w sobotę 11.10.2010

    ;) bez komentarza

    2. Towar podobno juz był - zatem nie rozumiałem zwłoki z jego wysłaniem

    ja się nie umawiałem, że wyślę GO OD RAZU od tego zacznijmy

    3. Napisałem wiele maili i informacji na GG z info typu: "co z towarem" , "co z kasą" - bez odpowiedzi

    KŁAMSTWO - po raz kolejne publiczne kłamstwo, ciekawe ile się ich nazbiera

    4. Napisałem informacje, ze tego tak nie zostawie - bez odpowiedzi

    ;) ja to samo nie zostawię

    5. a-s się ze mna kontaktuje via GG (webGG) i pisze, że nie ma dostępu do Inteligo i nie może wysłać kasy - chce konto, które ma przecież w przelewie przychodzącym

    wczoraj rano prosiłem o dane (2 razy do konta) ILE PROBLEMU BYŁO WYSŁAĆ NR. KONTA? przecież jak człowiek pisze, że nie ma dostępu TO NIE MA TO PRZECIEŻ JASNE (nie wszystko musi być tak JAK BY TA OSOBA CHCIAŁA), potem wieczorkiem przed Twoim postem (gdybyś po ludzku podesłał numer konta i jak człowiek się dogadał by nic nie było, już na drugi dzień twierdziłeś, że jestem oszustem) DLATEGO NIE ZAMIERZAM prowadzić z kimś takim NIEKOMPETENTYM, która osoba po 1 dniu *he braku kontaktu, przecież nie muszę być ONLINE 24H NA necie, a TYM BARDZIEJ, ŻE NIE USTALILIŚMY KONKRETNEGO TERMINUS

    6.a-s zaczął się ze mną kontaktować tydzień póżniej dopiero jak zobaczył, ze napisałem tutaj

    Zacząłem pisać po poście tutaj, OSZUSTWO PO RAZ KOLEJNE! Oj zbiera się do pozwu zbiera !!!

    7. a-s - pisze, ze nie może wysłać kasy wczesniej niz w poniedzialek 20.10.2010 ... na pytanie dlaczego - odpowiada "bo nie ma dostępu" przypominam, ze cały czas koresponduje via webgg ( )

    Czy to, że ktoś ma nawet dostęp do konta INTELIGO czy Neta musi wiązać się z możliwością zwrotu, NIE! Brak karty kodów, lub brak upoważnienia do zalogowania i CO wtedy (może to nie moje konto a żony?)

    DO TEGO PAMIĘTAJ, ŻE NIE MUSZĘ ZWRACAĆ CI KASY Z TEGO KONTA NA KTÓRE WYSŁAŁEŚ (A SWOJE UROJENIA I WYMAGANIA, ZACHOWAJ DLA SIEBIE (bo nikt nie będzie skakać nad Tobą, tak jak TY CHCESZ)

    8. wszystkie, ze zdarzenia mialy miejsce i sa prawdziwe

    nie prawda, jedno wielkie kłamstwo - piszesz to co Ci się podoba a nie fakty (jakie jestem w stanie podważyć)

    9. Ja nazywam się Emil Szymański i potwierdzam to bez jakiejś 'anonimowosci' - ze tak to jest!

    Potwierdzać będziesz to nie tutaj, a w sądzie już teraz (jest dział na forum, gdzie swoje prywatne potyczki załatwia się poza forum) poczytaj sobie *ja nie zawiniłem NIC!

    Chciałem Ci jak człowiek oddać kasę, prosiłem o numer konta a Pan zrobił jak zrobił. Trudno, jak dla mnie nie dość, że chciałem zwrócić kasę (nękał mnie na gadu, e-mailowo i specjalnie założył profil aby jak napisał udowodnić, że jestem [ nierzetelny partner ]) bo jak napisał, nie trafił na frajera (chodź ja nie powiedziałem, że nie zwrócę mu kasy czy coś) wręcz przeciwnie, prosiłem parokrotnie o numer konta :)

    wojtecki1 tak się robi, jeśli ma się f-vat czy coś

    to było zlecenie od tak, on płaci ja wysyłam (jednak po tym jak się zachował po prostu zrezygnowałem ze współpracy i wolałem zwrócić kasę jak cywilizowany człowiek)

    Nie znam osoby, to pobieram zaliczkę albo płatność z góry. Różnie to bywa. To jest moja ostatnia odpowiedź na post E. SZ. - dalej już w inny miejscu będzie rozmowa

  11. Jak można nazwać kogoś oszustem, gdzie 3 razy prosiłem od rana o numer konta? Panu po prostu się go nie chciało podać, zrobił to dopiero teraz. Po prostu żal! Robić z kogoś nierzetelnego, gdzie to PAN jest tą osobą! Nie będę tego komentować, pozostawię sprawę we wniosku o pomówienie.

    E: dodam jeszcze, jak można się ubiegać o towar jak proszę o dane do zwrotu (gdzie tu więc nierzetelność, czy jakiekolwiek oszustwo!)

  12. Virus :) dostał art

    Pawle :) przelew o fart cofnąłem, masz rację (miałem zwrócić, bo ciągle upiera się, że nie dostał)

    Dlatego wyślę mu teraz art poprzez rapid ;) by sprawdzić jeden i drugi jeśli linki też im nie dojdą :) wyślę ostatecznie przez PIO a jak dalej się będą upierać to hehe niech zmienią pocztę

    P.S. ja nie zamierzam skakać nad każdym klientem, jeśli jest niezadowolony to antyreklamy mi robić nie powinien takie mam zdanie *bo co do nierzetelności, zlecenia wykonuje

    Virus nie kłam, że miały być wysłane tego samego dnia ;) od tego zacznijmy

  13. zamiast źle wpływać na witrynę by rozwiązać umowę, lepiej zastanowić się nad lepszym rozwiązaniem :)

    p.s. jak widać pobierają oni umowy na 2 lata, bo chcą hehe mieć czas na zebranie sił do pozycjonowania ;) "może potrzeba im roku by zabrać się do pracy :)?"

    polubowne rozwiązanie umowy jeśli to nie skutkuje ;) po prostu postaw sprawo JASNO

    zamiast piąć się w górę jesteś stratny (a jeśli jesteś stratny - to jesteś niezadowolony)

    raczej jeśli sprawa by trafiła pod młotek sądowy, wskazujesz np. wynikające negatywy z braku pozycji itp B)

    ale staraj się raczej bez sądu, bo to sporo potrwa czasu i nerwów :)

    dlatego daj im wezwanie jedno, do przygotowanie pełnego pisma w który (odpiszą na Twoje pytania)

    Jeśli nie odpiszą albo Cie całkowicie zignorują, masz pełne podstawy by zerwać taką umowę ;). Raczej nie będą się upierać, jeśli podeślesz im pismo z tymi negatywami lub po prostu skontaktuje się z nimi jakiś mecenas w Twojej sprawie :) (na pewno pójdą na Twoją rękę) - PRÓBUJ a nie czekaj ;)

  14. jak dla mnie wymagania TOP5 i dopiero płatność od tej pozycji to żenada :) to jest już po prostu wykorzystywanie pozycjonerów :) PŁACIĆ POWINNIŚCIE JUŻ OD pierwszego podejścia w górę ;) a nie za TOP10 tki B) i tyle na ten temat, tylko wyszliśmy Wam na przeciw i płacicie za efekt TOP10

    Poin (tak mogę podać Ci stronę, gdzie możesz złożyć dobre zapytanie odnośnie zerwania takiej umowy)

    w razie pytań PW

    p.s. napisz do nich na początku polubownie, jeśli nie po skutkuje (pisz do doradcy prawnego)

    - jeśli wyjdzie opinia pozytywna, składaj wniosek do sądu i jazda :)

  15. P.S. - żadna firma nie zagwarantuje Ci pozycji na TOPa 10 :) że osiągnie na tą domenę, zawsze można wpaść w filtra a wtedy umowa (jeśli były w niej pkt zawarte, do kar za niedotrzymanie warunków umowy itp) to firma ma prze***ne

    należy się wiązać, że rożne przypadki się zdarzają i nie zawsze wiemy jak GOOGLE zareaguje

    gorzej jest, jak 1 miesiac mija *a ludzie chcieli by już być w TOPach 10, mija 2 msc TY JUŻ PRAWIE jesteś a oni chcą rozwiązać umowę (chodź zawarte jest, że np. w takim okresie się ok osiaga pozycje, jeśli nie ma np. znaczącej poprawy pozycji to umowę można rozwiązać po 3 msc) bynajmniej ja tak prowadze :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności