Arkaszka
-
Postów
4450 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Treść opublikowana przez Arkaszka
-
słabe śmieciowe linki maja tą zaletę, albo i wadę, że szybko znikają. Pytanie podstawowe, jak zachowuje się domena, jak ładnie siedzi w serpach, to nie ma co grzebać, to oznacza ze G się to też podoba, w końcu nie to ładne co jest ładne tylko to co się wujkowi G podoba.
-
Finan napisał ci podstawę podstaw, zaplecze ma być mocno podlinkowane, oraz najlepiej aby nie kuło w oczy konkurencję swoim pobytem w topach, no chyba ze chcesz zrobić 301 kę z domeny zapleczowej, ale też nie ma co przeginać.
-
tematyczność jest przereklamowana, jeśli nawet ma wpływ, to niewielki. Teoretycznie tkz branżowe zaplecze mniej kuje G w oczy przy ręcznym trzepaniu, ale to czysta teoria, jak cię chcą uwalić stronę to zrobią to za przysłowiowy brak przecinka. Aby zaplecze było inwestycją powinno na siebie zarabiać, oraz dawać kopa w serpach. W suplementach jest spory ścisk w topach, więc swoim nowym, słabo podlinkowanym zapleczem raczej szału nie zrobisz. Osobiście poszukałbym jakiegoś porzuconego zaplecza z tej branży i spróbował go przejąć. Przynajmniej część roboty z linkowaniem ci odpadnie, a stare linki mają swój czar.
-
i na tym najczęściej dają ()*() początkujący pozycjonerzy, linkują całe zaplecze z marnej bazy dodawanej za free jakiegoś automatu i dziwią się ze nie rośnie. Jak marnie podlinkujesz zaplecze, to marnie one działa.
-
najwyżej stracisz 10zł, myślę że świat się nie zawali.
-
tematyczność jest przereklamowana, oczywiście jak będzie ręczne trzepanie, to tematyczne zaplecze mniej kuje w oczy moderatora i tyle.
-
słowo, słowo składa się z 5 znaków, strona A4 maszynopisu średnio 1800 znaków
-
to czy zaplecze na blogspocie, czy wordpresie jest śmieciowe zależy tylko od ciebie, zaplecze na darmowych platformach może być bardzo mocne. Co więcej treści na dużych platformach blogowych bardzo dobrze się indeksują.
-
Nie mówimy o zapleczu cukiereczku, tylko o przeciętnym stawianym masowo, stawiasz stronkę, wrzucasz kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt artów, linkujesz i tyle, co pewien czas coś wrzucasz, przeważnie jakiś artykuł z linkiem, od czasu do czasu czysty. Podstawa to dobre podlinkowanie, postawić 500 sztuk blogów na darmowych platformach może właściwie każdy, dobrze podlinkować to już inna sprawa. Dlatego tak cenne są podlinkowane domeny porzucone przez właścicieli, odpada ci sporo roboty, poza tym masz podlinkowanie z innych źródeł.
-
linkuj różne anchory, trochę gołych url, trochę neutralnych, anchory różne aby wyglądało w miarę naturalnie, linkuj z wszystkich dostępnych nie zaspamowanych miejscówek, lokalnych na za wiele ci nie wystarczy
-
wszystko kwestia skali, jak masz 10 I poziom, 6 II poziom, 3 III poziom to szkoda zachodu, jak I poziom to 300 sztuk to warto, podstawa porządnie podlinkować każdy poziom
-
tworzenie zaplecza pod jedną domenę to jak budowanie CPN-u aby tankować własny samochód.
-
ostatnio np na fora.pl zmienili linki widoczne tylko dla zalogowanych i spamowanie tam powoli pewnie się kończy. Znalazłem w kompie listę swoich pierwszych "zaplecz" z 2010/11 roku, na ok 40 prawie 30 działa, fakt że większość na dużych platformach ale zawsze to 6-7 lat
-
Matashow powodów może być sporo: słabe podlinkowanie zaplecz, jakieś błędy w linkowaniu, słaba strona docelowa itd, Czasami zbyt szybkie linkowanie szczególnie na jakiś prosty anchor, powoduje że G pomija kolejne linki
-
Podstawa podstaw, zaplecze musi być podlinkowane aby dawało kopa, oczywiście linkowanie zaplecza z domeny głównej mija się z celem, z założenia domeny takie jak blogspot, czy wordpress.com właściwie indeksują się same, możesz oczywiście stworzyć jakąś stronkę/forum które pomoże ci indeksować nowe stronki zapleczowe
-
Jak postawisz 200 blogów z 1 IP i wpadną one w oko moderatorowi, to jest spora szansa że polecą wszystkie, dlatego trzeba robić to z odrobiną rozwagi. Admini blogów bronią się przed seozapleczami jak mogą.
-
dla amatorskiego pozycjonowania blogi na darmówkach są O.K. szczególnie gdy ktoś nie robi masówki automatem i robi to na własne potrzeby, nigdy nie rozumiem po co ludzie upychają na siłę w nazwach zapleczówek słowa kluczowe, admin bardziej zwróci uwagę na blog chwilowki-online,blogspot, niż paplanieziutka.blogspot, drugie tekst, teksty 1000ZZ z wytłuszczonymi słowami kluczowymi, z kilometra ciągną marną zapleczówką, to samo linki w każdym artykule. Jak blog wygląda naturalnie to postoi na większości platform, mimo moderacji.
-
[Witryna mi spadła w wynikach] odwieczne pytanie
Arkaszka odpowiedział(a) na Kil Bill temat w Pozycjonowanie i Optymalizacja
czy wyobrażasz sobie "naturalnie" linkowaną stronę, która by miała tylko linki z stopek for i to z jednym anchorem, algorytm wyłapał anomalię i cię skarcił. Być może powód jest całkiem inny? -
tematyczność strony, to jeden z mitów seo, zużycie zasobów pamięci do przeanalizowania każdego tekstu pod kontem zgodności z linkiem byłaby zbyt duża, a korzyść dla G niewielka, aby G zawracało sobie tym ()*()
-
patrząc ze pod topy podchodzą moje zapleczówki linkowane gdzie się da, to pozycjonowanie może nie będzie aż tak drogie
- 1526 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- zmiany w google
- coś drgneło
- (i 2 więcej)
-
jak żyjesz z netu i masz co chwilę skoki z top 10 do top 100 to co robisz, becelujesz dudki i wykupujesz jedyną formę promocji dającą pewność czyli adworsy, i $$$$ się G zgadza. Pozycjonerzy to wrzód na du@ie G i akurat nimi wielkie G się nie przejmuje.
-
które strony w topach te z przed tygodnia czy dzisiejsze, powróciły wyniki jak przed miesiącem, ktoś znów bawi się algorytmem
-
kiedyś próbowaliśmy pić spiryt 98%, ale chyba jeszcze nie dorosłem do takich wyzwań, 70% śliwowica czy mescal a i owszem da się skonsumować. Próbowałem też kozac vodka 70% ale tu lepiej zachować daleko posuniętą ostrożność
- 1526 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- zmiany w google
- coś drgneło
- (i 2 więcej)
-
Pozycjonowanie jest (prawie) dla każdego
Arkaszka odpowiedział(a) na mrtn temat w Dla początkujących
nazwa domeny nie ma aż tak wielkiego znaczenia w pozycjonowaniu, jeśli domena ksiazki-kowalski ci się podoba to możesz ją spokojnie wbić na hasło tania książka. W pewnym momencie tworzone sztucznie twory na siłę upychające słowa kluczowe zaczynają odstraszać klientów przed kliknięciem, nie mówiąc o wbiciu ich z palca np w srajfonie -
na szczęście bez zmian