zgred

a jak pięknie ban potem wygląda na jednym serwerze

Jeszcze tak mnie naszło: mam pod opieką sklpe z cześciami samochodowymi i jest tego paredziesiąt tysięcy podstron po polsku, plus język niemiecki i angielski - czy myślicie, że bede różnicował title, h1 na takiej liczbie podstron? Jeśli chcecie to robić to gratulacje. Najprostsza metoda to title = h1 = h2 aby to wzmocnić i pozyskiwac ruch na nazwy czesci. I to nie jest przeoptymalizowane bo .... działa

jak dostaniesz kilka audytów z takimi zaleceniami a szczegolnie w duzych brandach to nie będzie to ani przesadą ani przeoptymalizowaniem. Jako ciekawostke dodam że swego czasu semsruh robił badania i bodajże 30-35% podstron, które nie miało słowa kluczowego w title było w top10

wierzysz w to, że serwis niepolski zrobi graf wiedzy w języku polskim? dostałem to na mejla ale nie chce mi sie płacić za testy ...

I tak będzie nawet 2 lata. Google nie działa adhoc. Grunt, zeby ruch w GSC i GA przełaczył się właściwie. prawidłowy objaw nawet doskonały! Tak

Tak. Nie ma jak się dźwignąć w wynikach.

ja znalazłem w 3 minuty rozwiazanie problemu oraz literaturę do tego. takich podstron są setki i tysiące - wystarczy wpisać "ranking lokówek" albo "ranking karm dla psów" albo "ranking wiertarek/foteli gamingowych/kremów do twarzy/kibli" - tego jest całe multum. Siadasz, analizujesz, robisz audyt SEO - na podstawie literatury która jest w sieci. Jesli nie wiesz szukasz. Masz planeta-seo.pl, na którym są blogi SEO/SEM. Przeczytanie ich zajmie kilka miesięcy - ale jest to literatura dostępna od ręki, za darmo. Prosisz o pomoc co chwila w każdym temacie. Wykaż odrobinę zaangażowania i najpierw poczytaj. Dlaczego nie zrobisz własnych testów? Skoro masz domenę zrób z niej uzytek. Skoro nie nadaje się - kup inną. W SEO trzeba zainwestować czas, kasę. Jesli nie masz kasy - nie zrobisz biznesu. To Ci nie pomoże w nauce ponieważ na wiele zagadnień będzie 10 seowców i 11 odpowiedzi. A na koncu "to zależy" - SEO jest mega zmienne i niestabilne. Nawet ja ciągle się ucze mimo, że siedze w seo od 2005 roku. Mnie zajmuje ok roku czasu wykształcenie seowca, aby mógł samodzielnie robić audyty SEO. Samemu nauczyłem sie w SEO w ok. 3 lata. A ty chcesz w kilka dni poznac odpowiedzi ... Dlatego, że TAGI dają kanibalizację słów kluczowych, zmniejszają konwersję, moga prowadzić do thin contentu. To tez jest dostępne w sieci wystarczy wpisać "co robią tagi w seo/ jakie mają znaczenie tagi w seo" i przeczytać pierwsze top20/top30 artykulów.

Zrozum wreszcie, że nikt nie będzie ci pomagać w nieskończoność. Na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedź w necie. Jeśli czegoś niema w necie lub jest niejednoznaczne - robisz testy: kupujesz domenę, zamawiasz treści, robisz linkbuilding i patrzysz co i jak działa. Nie - seo nie jest proste i nigdy nie będzie. Na własne testy tutaj seowcy wydają niemałe kwoty - ja sam ok 4-6 tys miesięcznie na kilku domenach. Dopóki nei nie zainwestujesz w testy to z teorii nic ani nie zrozumiesz ani nie wdrożysz. Aby zostać seowcem i zawodowo się tym zajmować to masz dwie ścieżki: nauka własna - jak masz kupę kasy, nauka w agencji. I pierwsze i drugie zajmuje w zależności od twoich chęci od roku do dwóch lat. Po ok 3-4 latach będziesz specjalistą z dużą wiedzą. Jak zaczniesz stawiac swoje domeny np taki ranking - kwota powiedzy 3-4 tys na teksty, drugie tyle na linki - i lecisz z testami. Patrzysz dlaczego innym rankingi działają a tobie nie. Rankingi to spore źródło i nauki i zarobku - typowe programy partnerskie. Do tego trzeba kupić narzedzia - np ahrefs za ok 1 tys miesięcznie. Agencje używają narzędzi na które wydają rocznie kwoty od 12 do 20-23 tys zł. Więc zanim zadasz nastepne pytanie o trywialne rzeczy - poszukaj w necie. Na dzis tyle ode mnie. Ide odpocząc - mam ebooka do napisania.

to przed Tobą jeszcze jakieś 23 miesiące nauki aby zostać specem od SEO. Powodzenia

Żebyś musiał przetestować i przeanalizować to pod kątem SEO i UX oraz wyciągnął odpowiednie wnioski. Jest to zabieg bardzo celowy, stosowany w sklepach e-commerce, blogach (jako noindex) natomiast na dużych portalach newsowych tagi są z kolei jako INDEX. To nie jest kontrproduktywne - to są celowe zabiegi. Celowo wkleiłem linki do wytycznych Google abyś zobaczył co myśli o tym Google i jak to postrzega. Teraz przeanalizuj pozostałe tego tpyu portale i znajdziesz wiele przeciwnych rozwiązań. Dlaczego tak się robi? Bo SEO, bo UX - bo ktoś ma taką strategię.

Skoro jest NOINDEX to jakiego boostu byś się spodziewał?

Przecież to zwykły program partnerski, z nałożonymi nofollow na linki wychodzące. Na dodatek to zwykły ranking jakich można znaleźć tysiące w sieci. Dokładna analiza techniczna pokazuje też informację, że na tej stronie TAGI maja założony NOINDEX. Pomocne linki: https://developers.google.com/search/docs/advanced/guidelines/affiliate-programs?hl=pl https://developers.google.com/search/docs/advanced/guidelines/webmaster-guidelines?hl=pl a informacji o stosowaniu TAGów https://bfy.tw/SSXA

Sugeruję pokazać źrodło odkrycia co ułatwi analizę i odpowiedź.

otóż to

Skoro domena jest spalona to chyba jednak trzeba poszukać następnej. expirki-pl tam kup sobie domenę. masz pewność ze odfiltrowane.

jakby ahrefs wskazywal ok 20-25 po obu strach to mozna byłoby się zagłębiać w analizę. Przy wpsołczynnikach bliskich zeru - domena bez wartości, bez historii... szkoda prądu. Musi się nauczyć analizować Jak przeapli trochę kasy na expirkach - nauczy się. Ewentualnie może zawsze uderzyć i kupić dobrą na expirki kropka pl

Szkoda vouchera. Poszedl w piach ?

przecież tak się robi od dawna ... szczególnie w sklepach ecommerse. NIe wiem skąd to zdziwienie. Też mi rewolucja :D Poza tym algorytmy i tak zmieniają title na swój wlasny @jimmi nie jest to przeoptymalizowane. Działa świetnie. Na dodatek jeszcze powtarzam to samo w H2 w opisie produktu czyli TITLE = H1 = H2...

Tresc tylko na #1 stronie paginacji, jeśli pozostałe podstrony mają self-canonical

Aby odpowiedzieć na to pytanie musiałbym nagrac video na ok 2-3 godziny. Odsyłam zatem do webinariów na moz.com.

no nie - bo moja zapleczówke wyrzucili

Odpowiadając: 1. Tak. 2. Dodac ją do GSC i zobaczyć czy przyjdzie powiadomienie o karze ręcznej (14-28 dni), zweryfikować cache w webarchive czy nie ma tam jakiegoś syfu 3. tak jakbyś budował stronę dla siebie i w przyszłości chcesz na niej zarabiać 4. żadnych - chyba, że na domenie była v...i.a..g.a albo inny syf (kiedyś)

Zbyt częste używanie próśb o indeksację wysyłanych z poziomu GSC nie wpływa na samą indeksację. To różne narzędzia, kolejki, procesy. Za nadmierne używanie GSC można otrzymać blokadę używania tej funkcji - będzie się pokazywał specyficzny komunikat.

Ale problemem jest tylko to, że do danych mogą zaglądac służby amerykańskie. Nic innego tam nie określono. poza tym w 2018 czy 2019 wygasła umowa pomiedzy UE a USA na przesyłanie danych dlatego powstało Google w Irlandii i tam zapewne są przesyłane dane. Problematyczny jest tylko zapis, że słuzby mają wgląd. Rozwiazaniem de facto są serwery zlokalizowane w EU i będzie spokój. Poza tym już widzę, jak firmy z UE odłączają się od reklam Google/FB/Instagrama ...