Skocz do zawartości

sindirus

Forumowicze
  • Postów

    1693
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Ostatnia wygrana sindirus w dniu 18 Października 2020

Użytkownicy przyznają sindirus punkty reputacji!

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.wrkrdm.webd.pl/portfolio/

Profile Information

  • Gender
    Male
  • Location
    Polska

Ostatnie wizyty

7821 wyświetleń profilu

Osiągnięcia sindirus

Newbie

Newbie (1/14)

182

Reputacja

  1. 1. Możliwość blokowania klientów obejmuje jedynie zlecenia. Nie obejmuje zaproszeń do zleceń prywatnych, a było o tym wspominane wielokrotnie, aby to wprowadzić. I już po zmianie właściciela. 2. Możliwość realizowania więcej niż jednej wypłaty w miesiącu (pierwsza darmowa, druga odpłatna). 3. Możliwość edycji tekstu przez jakiś czas po jego dodaniu (powiedzmy te 10-15 minut) do akceptacji. Napiszę to, co wszyscy wiedzą, a co GC wypiera. Stawki zepsuły się po waszym cudownym uszczęśliwianiu copywriterów na siłę i wprowadzeniu sugerowanych/minimalnych cen dla każdej kategorii. Stawki psują się nadal, bo w dobie kryzysu, gdy wszystko idzie w górę (paradoksalnie łącznie z minimalną płacą), umowy o dzieło, na których bazuje GC, traktowane są tutaj jak forma nowoczesnego niewolnictwa. Zarówno przez zleceniodawców, jak i administratorów. Stawki WSZĘDZIE idą w górę, a tutaj stoją w miejscu. Któregoś stycznia obudzimy się w Polsce, gdzie płaca minimalna będzie wynosiła 4k brutto, a na GC stawka minimalna za 1000 zzs nadal będzie w wysokości identycznej jak dzisiaj.
  2. Kiedyś po odrzuceniu tekstu jako plagiat oraz akceptacji przez klienta nadal można było podejrzeć treść tekstu w archiwum. Tam też go nie ma w całości?
  3. Service Unavailable The server is temporarily unable to service your request due to maintenance downtime or capacity problems. Please try again later. I tak od około tygodnia, średnio 2-3 razy dziennie, a może i częściej, ale nie odświeżam strony co chwila.
  4. Wprowadzone zmiany nie zmienią złej praktyki, w której utwierdziliście już zlecających na GC poprzez wprowadzenie kategoryzacji, która zniszczyła stawki, zamiast je naprawiać. Oni już wiedzą, że mogą zapłacić mniej niż do tej pory, a i tak teksty im zejdą. Do klientów "oszczędnych" zlecających zawsze za grosze, dołączają teraz ci, którzy płacili przyzwoicie, ale pokazaliście im, że mogą płacić mniej i dostać ten sam produkt. Tego nie zmieni nawet usunięcie kategoryzacji - bo oni już mają świadomość, że nie muszą płacić więcej. Możemy jak widać przedstawiać kolejne przypadki niższych cen za teksty o identycznych wymaganiach jak wcześniej i nic to nie zmieni, bo klient jest ważniejszy od copy.
  5. Czekałem z niecierpliwością, aż pojawią się zlecenia od jednego z lepszych (dotychczas) kientów. Dzisiaj się pojawiły. Dotychczas stawka wynosiła 11,5 zł netto za tekst 2000 zzs. Dzisiaj stawka to 9,28 zł netto za tekst 2000 zzs. Wymagania zostały identyczne. Ale oczywiście - dzięki kategoryzacji copywriterom się znacznie poprawiło. Tak trzymać!
  6. Jeśli nie przekazałaś kupującemu praw autorskich majątkowych do tekstu, to możesz z nim robić co zechcesz. Przy czym przekazanie to musi nastąpić w formie pisemnej. W regulaminie GD jest mowa o licencji niewyłącznej czyli takiej, w której to licencjodawca zachowuje prawa do dalszego udzielania kolejnych licencji, a nie licencji wyłącznej (wymagającej formy pisemnej), czyli takiej w której licencjodawca już nic nie może zrobić. Ty robisz ze swoim tekstem to, co tylko zechcesz. W razie problemów klienta to GD będzie się tłumaczyło z tych zapisów w regulaminie. Chciałbym kiedyś zobaczyć jak GC nakłada karę na copywritera korzystającego ze swoich praw licencyjnych i jak się tłumaczy w sądzie argumentacją z regulaminu napisanego chyba na kolanie. Zamiast wrzucać gotowe teksty do porfolio, lepiej podlinkować już opublikowane albo wrzucić je w formie screena. To bardziej eleganckie zachowanie wobec klienta.
  7. Mogłeś pracować nawet jako Święty Mikołaj w ZUS na Karaibach, nie obchodzi mnie to, wystarczą mi twoje wypowiedzi. Przepis jest jasny tak samo jak definicja pracy zarobkowej, ja go przytoczyłem, ty ograniczyłeś się do bardzo bogatej odpowiedzi "nie świrujcie", potem ci się "przypomniało", że jest jakiś warunek. Rozumiem chęć wygryzienia konkurencji, ale są pewne granice.
  8. Oczywiście możesz nie czytać art. 17 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa i tym samym "nie świrować" jak sugeruje pawig oraz wypłacić pieniądze. Możesz również przeczytać art. 17 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, jak sugeruję ja i zapoznać się dokładnie z zapisem: oraz samodzielnie orzec, podejmując decyzję, czy umowa o dzieło datowana na okres zwolnienia wraz z rachunkiem oraz wypłatą pieniędzy jest wykonywaniem pracy zarobkowej w okresie pobierania zasiłku chorobowego. Wykonywanie pracy zarobkowej podczas zwolnienia obejmuje zarówno zarabianie pieniędzy na podstawie umowy o pracę, jak i umowy zlecenia, umowy o dzieło i jest bezpośrednią podstawą dla ZUSu do cofnięcia zasiłku i zażądania zwrotu już wypłaconego wraz z odsetkami.
  9. Chciałbym, abyście rozważyli dwie zmiany techniczne dotyczące wypłat. Jedna była już kilkukrotnie poruszana w tym przeze mnie, drugiej nie kojarzę, ale może w głębokiej przeszłości ktoś o tym wspominał. 1. Umożliwienie dokonania więcej niż 1 wypłaty w miesiącu (odpłatnie). 2. Umożliwienie dokonania wypłaty na dowolną kwotę (powyżej 100 zł) a nie od razu całości zarobionej gotówki.
  10. Wypłata zlecona w niedzielę o 10 rano, pieniądze były fizycznie na moim koncie w poniedziałek w sesji popołudniowej o 15.
  11. Sugestia - umożliwienie wprowadzania zmian w wysłanym do sprawdzenia tekście w ciągu choćby 1h od wysłania.
  12. Czy będzie wprowadzona możliwość ignorowania przez copy zleceń od poszczególnych zleceniodawców, czyli ta wspomniana już wielokrotnie czarna lista? Plus możliwość zablokowania konkretnym zleceniodawcom opcji przysyłania "zaproszeń do zleceń prywatnych"?
  13. Zmianą idą na plus, oby tak dalej. Zakładka finanse w końcu wygląda po ludzku. Ale brakuje mi jednego - możliwości dodatkowej wypłaty w miesiącu, nawet odpłatnie.
  14. A może zanim zaczniesz komuś kolegować, to przeczytasz ze dwa razy to, co sam napisałeś i zastanowisz się, do czego pijesz, bo nie widać w tej wypowiedzi żadnego związku. Koszty uzyskania przychodu nie zmieniają nic w stawce podatkowej i tym, że zginęłyby gdzieś pieniądze z odprowadzanego podatku przy zmieniającym się jednym procencie, jeśli nie doszłoby do automatycznej aktualizacji stawki w zleceniach dodanych przed 1 października. Podatek jest odprowadzany do US niezależnie od tego, czy zastosujesz 0, 20 czy 50 procent kosztów albo wymyślisz sobie jakąś inną stawkę. Podatek zmienia się z 18 na 17 procent niezależnie od tego, czy zastosujesz 0, 20 czy 50 procent kosztów albo wymyślisz sobie jakąś inną stawkę. Koszty uzyskania przychodu zmieniają wysokość zaliczki, co jest następstwem zmiany podstawy wyliczenia podatku, a nie stawkę podatkową. Opisany przez ciebie sposób rozliczenia stosuje się w umowach o dzieło zryczałtowanych bez stawki jednostkowej, więc jeśli myślisz, że tak się nie wylicza kwoty netto i próbowałeś, nie wiem, zakpić?, to nie pod tym adresem. Swoją drogą system rozliczania umów o dzieło też jest specyficznie konstruowany. Teksty pisze się w dowolnym czasie, w dowolnym okresie, niekiedy uzbieranie kwoty 100 zł trwa miesiącami, każde zlecenie jest odnotowywane w serwisie z datą, godziną, a na umowie wszystkie teksty widnieją jako wykonane jednego dnia. I o taką odpowiedź z aktualizacją mi chodziło. Szkoda, że musiałem pisać elaborat po wypowiedzi p. Renaty, aby wyjaśnić sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności