weecioo

to ja się skupię na różnicach: rideon pl - sajt świeżutki jak ciepła bułka (choć jednostronowa zajawka wisiała dość długo i google o tej zajawce wiedział), w G okrzepł na drugiej pozycji na "części zamienne", w MSN gdzieś jest lecz nie wiadomo gdzie (bot był wieloktonie, na zapytania typu "chęści zamienne WJ" jest opowiednio wysoko, a na same "części zamienne jest poza pierwszą 100) artserwis pl na keyword "praca"- ma pozycję o wieeele lepszą niż w G i co ciekawe, jest to pozycja adekwatna do tej którą miał w G przed spadkiem który opisywałem tu

hmmm ale dział "kontakt" nie ma na celu prezentowania firmy pod kątem personalnym- od tego może być ew. dział "o nas". Poza tym, IMO o firmie lepiej będzie świadczyć portfolio niż kontakt. Będąc brutalnym, klienta nie interesuje facjata guzikowego który stuka w klawisze. Klient nie musi chcieć gadać z prostym guzikowym. To co się dla klienta liczy to portfolio i referencje, i IMO na tym można budować wizerunek firmy... a nie na prezentowaniu zatrudnienia. Facjaty sobie będzie można pooglądać na spotkaniu, a wtedy nie ważne czy przyjechał grafik, programista czy obydwaj, dopóki sensownie gadają

firmy krzaki to ogólnie niepewna sprawa zwłaszcza przy kontaktach poprzez sieć. Każda firma ma adres i musi go podawać. Natomiast, wykłady o "szanowaniu własnych adresów email" wydają mi się przegięciem z reklamowego punktu widzenia- chocby podświadomie, ale nikt nie lubi jak go się poucza Fotki i stanowiska IMO sprawdzają się tylko jeśli podany jest kontakt na konkretną osobę. i jeśli tych osób jest wystarczająco dużo ) Albo jedna która zajmuje się tylko kntaktami z klientami, bo troche mało profi jest jeśli się poda namiar na człowieka który po odebraniu telefonu powie "a wie pan, ja sie na tym nie znam akurat, to ja dam kolege" Ogólnie uważam że nie należy przesadzać z podawaniem ręki klientowi- np. działy takie jak "po godzinach" czy "co robimy w czasie wolnym", jakie widziałem na kilku firmowych stronach, to IMO kalka z amerykańskich sajtów, która na polskim, przesiąkniętym instytucjonalizmem gruncie się nie przyjmuje, raczej daje efekt odwrotny.

tu jest któtkie info na ten temat i kilka linków https://www.a1.pl/pl/rozwiazania/projekty/m...standardow.html

no ale niestety, ja tez mialem dluuugo obie Javy bo bank sie oparł o VM microsoftu. Shit happens

Jednak poszedlem za ciosem i sprawdzilem reszte swoich twwworow i calkiem dobre rezultaty - wiekszosc A i B. to ja sie doloze, jakby ktos nie znal a chcial posprawdzać, z tym- https://bobby.watchfire.com/bobby/html/en/index.jsp i https://www.contentquality.com/- to sprawdza zgodność z https://www.w3.org/WAI/, przy czym i tak wiele rzeczy trzeba pilnować ręcznie, np. właśnie kontrastu obrazków