Skocz do zawartości

Herkules

Forumowicze
  • Postów

    4953
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    43

Treść opublikowana przez Herkules

  1. Ostatni raz się tu wypowiem, jak nikt nie ucierpiał? przypomnę, wystarczy cofnąc się w czasie o tu nazywał mnie pan w swych wypowiedziach i relacjach różnie, jednak ja do tego poziomu się nie zniże, własnie duma i honor to jest to co cenię, i czego nie odebrał mi kraj (oprócz tego patriotyzm, i historia, co mam na "ciele" zaznaczone) rozumiem, że jak pan ma wielką firmę, to co? ja mam być debilem godzącym się na wszystko? nie chciał pan umowy o dzieło (choć ogłasza się na portalach jako ten który daje "UoP") potem 2 tygodnie na pier..(przepraszam) 50 zł, rozumiem gdyby w tym czasie ktoś mi cokolwiek napisał, że miał wypadek, wydatek, no ale jak ktoś prowadzący firmę nie może zapłacić 50 zł A w tym czasie, pan robi sobie żarty (proszę przeczytać pański stosunek do mojej osoby) pan ciągle myśli, że spotyka ludzi, z których może sobie w "sieci" drwić i żartować bo prowadzi jednoosobową firmę, gratuluję panu jej, i życzę jak najlepiej, jednak jestem pewien, że gdyby na mojej drętwej wiosce ktoś pana w tak perfidny i cwaniacki sposób okradł na 50 zł, to by reakcja była dużo większa ("zwlekali mnie z płatnościa?" a nie zwlekali mi z płatnością? czepiaj się pan siebie nie pisarzy) czekał pan? czy mam powtórzyć jak pan sobie ze mnie żarty robił, tu nie ma podkręcenia a rzeczywiste i prawdziwe fakty Dziękuje za możliwość wypowiedzenia się i przepraszam za bałagan ale takie pier.. przepraszam jeszcze raz
  2. Po pierwsze znów pan Marches zarzuca mi coś o czym nigdy nie wspomniałem, czyli bycie profesjonalnym pisarzem, nigdzie powyżej o tym nie wspomniałem, nawet to wyeliminowałem z dyskusji gdyż nie posiadam ani doświadczenia, ani wykształcenia adekwatnego do posługiwania się takim tytułem, ani wiedzy z tej dziedziny (ale przyzwyczaiłem się u tego pana już do nieprawdziwych oszczerstw). Jednak zawsze uwielbiałem zabawę naszym językiem ojczystym, nie wiem czy ktoś pamięta, jak wiele gier słownych było z nim związanych, jest on kreatywny i ciekawie można nim obracać. Krytykuje pan moje możliwości, a przecież napisałem panu w jeden dzień wymaganą ilość tekstów, potem kolejne..nawet nakłaniałem do większego przerobu ( i to była jednorazowa współpraca więc gdzie tutaj słuszność powyższego wniosku?) Ja pana rozumiem (również musiałem jak 9 mln rodaków zapłacić podatek od nieruchomości który był o 20% wyższy niż w tamtym roku), ale to pan przez 2 tygodnie ze mnie drwił i robił sobie żarty, do tego oczernił mnie w tym miejscu ( a wystarczyło napisać "słuchaj za dwa tygle będzie na bank, spoko? " albo "ej stary wiesz, no na początku nie mówiłem, ale potrzebna by była Umowa o dzieło da się?" ) niestety potraktował pan mnie jak dzieciaka do słownej przepychanki, był to też powód mojej wypowiedzi w tym miejscu Kolego 12 godzin, to także praca zawodowa (nie chcę o niej opowiadać, ale pełnie swoje obowiązki należycie, więc prosiłbym o nie określanie moich kompetencji zawodowych) która pozwala mi na to, bym mógł sobie klepać tekściki które uwielbiam pisać (moja dziewczyna wychodzi do pracy o 5 wraca o 18, potem książka i sen, rzeczywistość) a tak jak ktoś wspomina to podniesienie stawki nic nie da, bo twoja oferta wyląduje w śmietniku, gdyz 80% weźmię pod uwagę cenę (nie dziwię się im wcale) mi pisanie tekstów pozwala opłacić studia zaoczne czy grzeszę? (mozna podpisać ze mną umowę o dzieło, więc każda ze stron będzie zadowolona) Myślę, że starczy już dyskusji w tym miejscu, celem tego miejsca, było zupełnie co innego, nie zachowujmy się jak wielu panów z telewizyjnej potęgi, i nie napędzajmy się sami Pozdrawiam i miłego wieczoru
  3. a może ja inaczej spostrzegam, może w szkole podstawowej, przy starym nauczaniu było to inaczej odbieranie, czyli analiza tekstu i na jego podstawie napisanie własnego, no nie wiem..ale zróbmy również schemat 80 tekstów (przy dobrych wiatrach są to precle, z czego 80% tematyki już znasz, na resztę poświęczasz czas) 12 godzin (okres przez który je piszesz) 80x12= 960teraz od tej kwoty odejmuję powiedzmy, no, dwie godzinki, na obiad, toaletę, czy tam pauzę na chwilę, nawet dwie z hakiem) to zostaje nam 800 minut na 80 tekstów czyli 10 minut (analiza tekstu w szkole średniej, wymagała szybszego przyswajania treści, nie wiem może się coś zmieniło? nie ma już nauki szybkiego czytania?) oczywiście jeśli piszesz na dany temat, to czasem te 10 minut to za dużo dla ciebie (bo pisałeś już enty raz o pozycjonowaniu czy kursach walut) ale są teksty wyższej jakości oczywiście, otwieram Google, znajduje treści i płynę (czyli przyswajam treść a potem przekazuję ją inaczej) Sposób by nie zwariować? ustalasz scenariusz samego pisania (czyli jako Kazio, albo zdegustowana Marysia, wcielasz się w rolę osoby lub bacznego obserwatora), dla wielu wariactwem jest to, że to co pisze, jednocześnie na głos mówię, ot niby nic wielkiego a jednak bardzo pomaga Nie mówię, że zawsze piszę 80 sztuk (tak się dziś trafiło, i pozwala mi na to jeszcze praca) ja nikomu nic nie narzucam, nie proponuję, każdy może sprawdzić precla, tekst, itd robię próbny, jak nie odpowiada, nasze drogi się rozchodzą dla mnie to logiczne jednak główna zasada, szanuj innych , nie interesuje mnie ile ktoś może napisać, ale jak. Dziękuje i już się nie wtrącam do tej dyskusji, nie chcę robić niepotrzebnego zamieszania Z poważaniem Herkules korekta wyniku poniżej mój błąd, dziękuje za poprawę, cholera a 4 na pisemnej ugrałem..co i tak nie zmienia faktu, że to jest wystarczająca ilość czasu, a większość osób, jak sama deklaruje, mało śpi i dużo pracuje, jak typowy rodak
  4. Ten pan co wspomniał o absolutnym minimum za 1,50, może opowie jak po złotówce płaci a do tego trzeba czekać 2 tygodnie, w tym czasie stając się obiektem żartów i drwin a oferta znajdująca się na jednym z portali zaczyna się.. "mogę dać umowę o pracę" pewnie..ja czekałem 2 tygodnie na rozliczenie za 50 artykułów, przy tym dziwne zagrywki, żarty, ja rozumiem wszystko, ale tutaj terminu nie zawaliłem Jeśli tak się traktuje poważnych ludzi, którzy piszą za takie "grosze" i nie jest to nawet minimum (które tu zostało przedstawione, przecież oferty są rzeczywiste po 1,10 i 1,20 to co to za bajki?) to potem są opóźnienia, najgorsze, że nie patrzy się przy tym na własne ręcę i błędy jakie sami popełniamy. Dziennie piszę do 80 szt, jednak ze względu na cenę, mam dość, zleceń do soboty, chce zakończyć owe, i dopiero poszukiwać nowych, jeśli ktoś rzuca się na duże ilości, i nie wysyła codziennie paczek etc, (przy powiedzmy 200 na tydzień 30 szt dziennie) to dla mnie jakiś dziwny z niego profesjonalista. Choć ja się za takiego również nie uważam..zdarzają się poślizgi, jednak niech tutaj mi niektórzy nie piszą o braku profesjonalizmu czy rąk do pracy. Jak byli chętni, to się z nich żartowało, drwiło, głupimi tekstami rzucało, to teraz ma się za minimum, to co się chciało, ja bym nawet za potrójną stawkę, nie wszedł do tej samej "rzeki" liczy się przede wszystkim szacunek. Dziękuje i mam nadzieje, że i wasze problemy uda się rozwiązać pozytywnie
  5. Również życzę miłego na zachodzie powrót zimy sypie.. tak że w najbliższych dniach i was to nawiedzi
  6. Ja was też rozumiem, teksty słabszej jakości to nie oznacza, że mają posiadać błędy ort, albo myślowe, rozumiem gdzieś przecinek się zje, ale każdy mój precel jest przeczytany po tym jak napiszę, czy artykuł, jak nie wiem czegoś na dany temat to pogłębiam wiedzę, niby dla niektórych "ajmazing" lub "miszjon imposible" a jednak dla wielu taki "stupid jak ja" proste elementy tej układanki i tego świata gdzieś stoją z boku, ja po pierwsze nie rozumiem was po raz kolejny, nigdy nie otrzymałem zaliczki, nawet jej nie chciałem w mniejszych zleceniach, większość osób pisze : "siema jestem z PiO" patrzę czy to rzeczywiście tak jak się mówi, wysyłam przykład i uwagi, potem podsyłam przykład do zlecenia i tak to się kręci.. większość osób, która bierze zlecenia po 200 czy 300 precli, rozdziela je potem po pw, dla 20 albo 30 gr zysku, probują szukać takich naiwniaków jak ja, co się godzą pisać za mniejszą kwotę (moja wina, moja wina..jednak jestem zadowolony że ich znajdują) jeśli ich nie ma..( bo terminy albo 80 gr) to piszą sami Są pewne zasady, których należy przestrzegać, to przede wszystkim szczerość dotycząca zasad współpracy w ramach danego zlecenia i nie ważna jest kwota, a podejście obu stron do siebie jak wszystko cyka, to obie strony są zadowolone jak nie ( to jedna przeżywa jakiś "problemik") Rozumiem obie strony, które często są zdegustowane, nie ma chyba na to, żadnego lekarstwa, ani recepty a co do tekstów, to faktycznie, nawet opis do katalogu wymaga chociaż zdrowej odmiany Pozdrawiam i spokojnego tygodnia życzę, w tym kolejnym który nadszedł, oby był lepszy dla nas wszystkich
  7. Nie chciałbym się tutaj wypowiadać na temat innych, dodam tylko, że swoją ofertę na 1,10 i z próbnym tekstem wysłałem ( co do tego zlecenia), a co do powyższych niektórych użytkowników, to podałbym jednego z nich schemat działania "Szybko 50 precli na jutro jak będą dobre to daje umowę o pracę " (takie ogłoszenie wisi co tydzień na ZPN) potem..czekam tydziń..dwa przelewu brak ( bo to ja jestem winny że się upominam, i takich jak ja jest wielu) prawie wszędzie tak jest, nie jestem święty mam poślizgi do 24 godzin (często nie ze zswojej winy, trechnologia, technika, to są tylko martw instrumenty które mogą zawodzić) jednak zawsze pozostawiam nr telefonu.. sumując, miałem zlecenie gdzie trzeba było napisać 100 szt zdążyłem z 80 szt, przeprosiłem, oddałem je za darmo ( tak tak dokładnie) i współpracę dalej kontynuujemy, jeśli ja zawiodłem, to ponoszę konsewkencję, ale dlaczego wciąż ocenia się jedynie drugą stronę? i to zwłaszcza ludzie piszący "nie korzystamy z tych precli za złotówkę czy tekstów by zaraz napisać na pw 80 gr za 1000 znaków to moja ostateczna decyzja" i tak to się kręci.. tu pieją Kaczki Donalda..tam inna, co jedna ze stada pozostała życie
  8. Piątek zbyt wiele nie zmienia Pozdrawiam i życzę miłego dnia na zachodzie ciemno..
  9. A ja ci radzę wstaw tutaj wszystko co masz, co pokaże, że to ty jesteś tą uczciwą stroną..ja również zarejestrowałem się tu w identycznej niemal sprawie, miesiąc czekałem, i pomimo ofert powrotu do współpracy, już ten pan mnie nie zobaczył, choć zaczepiał mnie na ZPN ( gdzie proponował w ofercie umowę o pracę), a z tego co wiem, to nie jesteś jedyna, niestety tak to jest. Jak ty o godzinę albo dwie się spóźnisz to koniec świata..jak chcesz przelew w ciągu 7 dni ( bo tyle czekam zanim wyślę meila z upomnieniem) to go w wielu przypadkach nie otrzymasz, i co mam pisać, że miałem wiele zleceń na 5 czy 10 artykułów po których ktoś nie zapłacił? ( zazwyczaj ta sama gadk,a potrzebuje szybko..potem umowa będzie..a na końcu..to ty jesteś stratna..mało tego jeszcze nie ma ani zleceń, ani kasy..brak logiki i absurd) Bądź uczciwa, pokaż wszystko co masz, jak nie masz nic do ukryca, 300 zł to nie mały pieniądz, to 33% pensji niektórych ludzi, niestety niektórzy nie rozumieją.
  10. Proszę pani (bo chyba rozmawiam z pięknem naszych czasów) po allegro nie jest to problemem, gdybym tak robił, ten meil dotarłby do 100 osób, a nie 5, do tego przecież ten pan, zamawiał u mnie precle kilka razy, teraz z niewiadomych mi powodów, doszło do takiej sytuacji, ja chciałem jedynie sprostować nieprawdziwą informację, to wszystko
  11. Sprostuje jeszcze tą sprawę, to nie ja udostępniłem państwa meila, tylko pan Hicarian (czyli to on wykorzystał wasze dane nie ja, ja tylko wysłałem do wszystkich sprostowanie ), to on pierwszy wysłał meile do osób które licytowały razem z nim kiedyś na aukcji ( ja się o tym rano dowiedziałem, rozesłany został meil że okradłem tego pana, uwaga na 26 zł), więc tyle w temacie, jak już pisałem Jeszcze raz przepraszam za zaistniałą sytuację Chciałem tylko wyjaśnić, bo poczułem się dość..obrzucony za przeproszeniem g..
  12. Witam chciałbym wyjaśnić tą informację, mam już dość tego człowieka.. Oczywiście piszę preclę po złotówce, tak zdecydowałem się temu panu napisać i prosiłem o umowę o dzieło, mogę przesłać meila, w którym jest dokładna informacja na ten temat!!! ( zanim dowiedziałem się czego ten pan oczekuje) było to zaraz przed świętami, podając termin nie napisałem wigilia (mam 3 palce w gipsie, dlatego piszę powoli, termin od 4 do 6 dni roboczych wspominam!!! nigdzie nie podałem że do wigilii one będą) tylko od 4 do 6 dni roboczych!!! zaraz przed wigilią otrzymałem od tego pana specyfikę precli ( słowa kluczowe rozumiem, ale dalej to myslałem że zaszła jakaś pomyłka, rozumiem tekst do pozycjonowania za złotówkę, a rozumiem tekst bogaty w treść a tutaj za złotówkę na 1000 znaków kazano mi zapoznać się z "Zarobki 2012 a przyznanie kredytu hipotecznego ) De facto, doszło do tego, że meile otrzymywałem w wigilię..1 dzień świąt..potem pisałem temu panu że to nie precle..nie wiem czy nie zdawał on sobie sprawy ale pieniądze mogłem mu oddać dopiero 2 stycznia rano, wtedy kiedybanki zaczęły działać, była to kwota 26 zł oddana po 9 rano) poniżej daje załącznik przykładowego precla oraz potwierdzenie nadania przelewu gdyż współpracuje z dwoma osobami stąd ( na umowę o dzieło i nie chciałem by oczerniano mnie ) , nie wiem co sądzić o takich klientach, prosi ich człowiek o umowę o dzieło..a to jeszcze.. czyli sumująć : nie prawdą jest że nie oddałem pieniędzy nie prawdą jest że nie utrzymywałem kontaktu prawdą jest że nie napisałem precli, gdy okazało się że za złotówkę, oczekuje sie tekstu bogatego w treść ( dowiedziałem się o tym dopiero po otrzymaniu przelewu!!!) załącznik przelewu: https://fotoo.pl/show.php/49116_zzxxcc.jpg.html ja już chyba rezygnuje z takich zleceń, bo ludzie niektórych nie szanują, i traktują jak własnycn niewolników, który za marne grosze, ma zrobić wszystko co mu się każe, inaczej zostanie on oczerniony, a tyłek obsmarowany.. i przykład precla za złotówkę : Długo zastanawiałem się, przed kilkoma latami, czy wracać do Polski, i tutaj otworzyć swoją firmę, by spokojnie sobie żyć, dziś już wiem, że najlepszą moją decyzją, było nie wracanie tutaj, choć serce boli, nie miałbym szans na przetrwanie. Prostym przykładem niech będzie ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych 2011, w kraju w którym obecnie się znajduje, jeśli przedsiębiorca zatrudnia pracownika, to jest traktowany jak ktoś, komu trzeba pomóc, u nas niestety traktuje się go, jak maszynkę do robienia pieniędzy, dlatego nigdy w naszym kraju nie będzie dobrze. Zastanawia mnie fakt, kiedy w końcu ogłoszone zostanie bankructwo kolejnych krajów europejskich, szczerze to poczekam do tej chwili, chce zobaczyć jaką pomoc będziemy gwarantować, w sytuacji gdy sami jej oczekujemy. Przecież każdy rozsądnie myślący rodak, zdaje sobie sprawę, że nic nie otrzymamy, mało tego, przeżyjemy kolejny rozbiór naszego kraju, nie militarny, lecz finansowy, teraz trzeba tylko poczekać, którego hymnu trzeba uczyć się na nowo. to już kolejny raz..kiedy oczekuje się od nas więcej niż było mówione, a na końcu de facto się oczernia (bynajmniej moją osobę) Z poważaniem Tomasz Fura wiem że zaraz pojawi się pytanie kto piszę precle za złotówkę, więc odpowiem, ci których się nie szanuje i oczernia..bo to najłatwiejszy materiał do zdeptania i oczerniania Ja rozumiem że to wy macie firmy, i możecie robić wszystko, ale by tak traktować innych?
  13. niech pani nie pyta się koleżanki ze studiów lepiej zadzwonić 0801 055 055. Wiem o podatku wstecz.. https://www.pit.pl/skala_podatkowa_pit_190.php jak pani wątpi to niech się pani dalej tych wszystkich mądrych koleżanek pyta ja już mówiłem Dziękuje za załatwienie sprawy i życzę miłego dnia
  14. Przepraszam jaki błąd na samym początku mu to odpowiadało..baa chciał bym dalej pisać gdyby powiedział to na samym początku..a pani leno ja jestem zwykłym studentem ale czemu prawa nie łamie?, pani chyba powinna wiedzieć, ale co pani do mojego pracodawcy? jeśli szuka pani dla siebie takiego komfortu proszę rzucić pracę, i zająć się czymś innym, czemu ja jestem winien temu ŻE JA MOGĘ a pani NIE? o to chodzi? do tego mam odpowiedzialną pracę, chce pani więcej roboty to może pora zakasać rękawy? pracuje po 16 godzin dziennie, do tego piszę "troszkę precli" gdybym ja spędził weekend na wirtualnej "grypie w łóżku"" straciłbym 300 zł, logiczne czemu pracuje? Czy ja panią trzymam na siłe w tym co pani robi? to po co te pretensję? Tak bardzo mi przeszkadza że ktoś zleca płatne zadanie, ale nie dotrzymuje warunków umowy vel terminu (brak kompetencji, nierzetelność) a pani jako przedsiębiorca niech czyta uważnie 10,000 tyczyło się czegoś innego, ale mam serce i ślicznie to pani zacytuje : "Podatki a handel w Internecie Sprzedaż w Internecie Sprzedaż w Internecie podzielić należy na dokonywaną prywatnie oraz prowadzoną przez przedsiębiorców. Dla kupującego najistotniejsza jest wiedza, że przy nabyciu od prywatnego sprzedawcy rzeczy o wartości rynkowej powyżej 1000 zł, kupujący musi zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. Dla sprzedającego prywatnie najistotniejsze pozostaje, że przy sprzedaży towaru po 6 miesiącach licząc od końca miesiąca nabycia towaru, nie zapłaci on podatku dochodowego. Jeżeli sprzeda wcześniej – musi złożyć deklarację dla podatku PIT z tego tytułu i rozliczyć ten podatek, co jednak nie zawsze będzie jednoznaczne z obowiązkiem zapłaty tego podatku. Dla sprzedającego poprzez firmę istotna jest kwestia rozliczenia podatku VAT z tytułu sprzedaży, momentu rozliczenia tego podatku. Przychód ze sprzedaży rozliczy on w działalności, zatem podatek dochodowy rozliczy w zależności od tego, z jakiej formy opodatkowania korzysta (np. liniowo, według skali, ryczałtem, kartą). O ile sprzedaż w życiu codziennym dość łatwo zakwalifikować do działalności gospodarczej lub do sprzedaży prywatnej, to w przypadku czynności dokonywanych w sieci bardzo często powstaje pytanie o to, czy transakcje powinno się traktować jako prowadzenie działalności, czy można je uznać za prywatne, wykonywane poza działalnością. Powyższe może rodzić problem z ustaleniem prawidłowej wysokości podatku dochodowego, naliczeniem VAT czy podatku od czynności cywilnoprawnych. Problemem e-sklepów pozostaje prawidłowe fakturowanie towarów i usług, stosowanie kasy fiskalnej i zwolnień z jej stosowania, rozliczanie kosztów przesyłek oraz ustalanie prawidłowego PKWiU i PKD działalności oraz stawki VAT przy transporcie towarów. Prowadzenie e-sklepu może być związane również ze sprzedażą praw dotyczących wartości niematerialnych i prawnych oraz przekazywaniem praw autorskich (np. sprzedaży domen, rozliczania reklamy internetowej, usług adsence) – Internet obfituje w umowy tych praw dotyczące. Inne problemy dotyczą informacji, które przedsiębiorcy powinni umieszczać w stopce maili kierowanych do klientów oraz prawa kierowania wysyłania oferty do klientów za pośrednictwem sieci (e-maili reklamowych). Niezbędne jest również zapoznanie się z informacjami dotyczącymi praw konsumenckich, w szczególności dotyczących rozpatrywania prawa reklamacji oraz praw z tytułu stwierdzenia niezgodności towaru z umową. Jakbym miał to wytłumaczyć po chłopsku, musi wartość przedmiotu przekroczyć 1000 zł, musi być on nowy lub miesięczny dochód 10,000, niech się pilnują wszyscy którzy sprzedają telefon w internecie.. Żródło : Piotr Szulczewski Analityk Bankier.pl Firma i Podatki Ja nie wasz wróg, nie ja ustalam progi podatkowe, jednak dostrzec można dziwny stereotyp Polaka, skoro tamten zarobił 50 z.ł a ja nie..to trzeba.. Dziękuje życzę miłego dnia jak już pisałem Większość informacji mają państwo dostępne w internecie
  15. Miałem tutaj nic już nie wyjaśniać bo pieniądze odzyskałem dzięki temu miejscu za co gorąco dziękuje, owszem po publikacji tutaj mojej oferty miałem około 50 czy nawet 60 wiadomości z propozycją współpracy (dziennie w końcu 1,10 za 1000 znaków), niestety nie piszę precli w ciemno ( by znów tu zaglądać i sprzeczać się o pieniądze) a podrzucam aukcję na allegro..jeśli ktoś nie kupuje to ja nie patrzę co mi wypisuje na gg..składam propoyzjcę i albo ktoś akceptuje albo nie, gdy już otrzymuje pieniądze to na mnie spoczywa obowiązek wywiązania się z terminu (zapłacono mi za to!!) w razie czego, można mi wystawić negatywną opinię (ale tylko gdy nie dotrzymałem zasad umowy!!!, a jeszcze się tak nie zdarzyło) Co do tej pani co miała grypę, mój pracodawca mnie uwielbia, i mogę robić wszystko co chcę co nie przeszkadza mi w pracy, nigdy nie zawiodłem go jako pracownik, a dzięki niemu realizuje swoje zadanie związane z edukacją, co do oszukania państwa, to niech pani sprawdzi co pisałęm klilka wersów wyżej nie wiem tylko co do tego ma pcc, ale szczerze mnie to nie obchodzi, znam prawo i jego nie łamię, przynajmniej na tyle ile mogę życzę miłego dnia, i powodzenia, nie będę tu zaglądał gdyż swój temat rozwiązałem, a biorąc pod uwagę że pan Marchnes ma z 3 konta na zzleceniach, to nie wiem ile tutaj osób pisze ze mną, a ile zastępuje ten pan.. Dzięki za pomoc jeszcze raz w odzyskaniu 50 dyszek..
  16. Podatek płaci się: - gdy wartość przedmiotu przekracza 1000 zł - gdy miesięcznie przekroczysz (nie pamiętam dokładnie ale wydaje mi się że 10 000zł) itd, itd ale ciebie pewnie miesięczna kwota obchodzi, no to podaje
  17. Z kim ja tu rozmawiam ;/ Człowieku pan zgłosił się do mnie na meila ( który posiada wiele spamu itd..pamiętasz tego pierwszego gdzie wszędzie się rejestrowało?) a całość współpracy odbywała się za pośrednictwem gg a następnie poprzez jedną skrzynkę pocztową i do momentu zakończena zlecenia (choć zanim zapłacił chciałbym pisał jeszcze, bo przecież super układ) Nie było żadnego problemu ! umiesz czytać? 20 razy o tym pisałem, ludzie.. a co do mojego imienia nazwiska czy nawet nr gg, akceptując regulamin nie wyrażałem na to zgody prawda? a ustawa mnie dotyczy ( student Bezpieczeństwo Narodowe, mogę polemizować) Dziękuje
  18. ty chyba nie rozumiesz o czym piszesz Ja - strona pokrzywdzona Ty- zmieniłeś przebieg współpracy ( na forum jasno napisałeś inną prawdę od tej rzeczywistej (gg)) to ty pisałeś na początku że nie dotrzymałem terminu, to ty nie zapłaciłeś i to ty bezpodstawnie wykorzystałeś i umieściłeś tu moje dane osobowe ja kończę by nie robić spamu proszę tylko by administrator tego forum usunął wszelkie dane które umieścił ten pan w sieci powiązane z moją osobą nie wyraziłem na to zgody ani na imię, ani na nazwisko, ani na miejscowość ani na nr gg ani na obrażanie mnie
  19. Przepraszam bardzo, sprawę zgłaszam w poniedziałek na policję, pan zrobił ze mnie oszusta do tego jako profesjonalny przedsiębiorca, który nie otrzymał moich danych osobowych rozprzestrzenia je na forum, gdzie ja nie wyraziłem na to zgody Dziękuje co do zniewagi i nazwania mnie wśród innych użytkownikiem kłamcą : Art. 107. Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany. i dalej Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości,które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. a co do danych osobowych to przetworzył i wykorzystał je pan bez mojej wiedzy ( i tu pan jako właściciel firmy będzie się tłumaczył) i widać czemu nie podaje się takim dzieciakom jak on danych osobowych, bo zaraz lądują na forum!!!
  20. A najlepsze jest to, że obywatel ten mieszka na wsi, na której nie istnieje urząd pocztowy, więc na tym zakończę dyskusję, bo od początku dotyczyła ona odzyskania pieniędzy, i chyba cel udało się zrealizować
  21. Szkoda niestety że taki pan mi się trafił dla wielu podam informację że on nie jest właścicielem firmy ( dane do właściciela firmy Overtrop już uzyskałem, to poważny człowiek, prawie 40 letni, więc mam nadzieję że z nim dyskusja będzie bardziej konkretna, ponieważ planuje wystawić adekwatny komentarz do zaistniałej sytuacji, a także zapytać się dlaczego osoba podająca się za jego pracownika nazwała mnie kłąmcą i oszustem) jeśli pan nie będzie chciał potwierdzić że to jego pracownik, to z chęcią wystawie komentarz negatywny wszędzie gdzie się da i wiem że posiadam ku temu podstawy To tyle, nie sprzeczajcie się ( bo z dzieciakiem nikt nie wygra) Kolego to że jest oddział 2 w lublinie to nie znaczy że ja tam kiedykolwiek na wschodzie Polski byłem, ale widać znasz się tam samo jak na przelewach Dziękuje na koniec dodam chyba z 4 raz nr konta i imię oraz nazwisko wysyłałem 3 razy.. Przepraszam że wprowadziłem ludzi w tak niepotrzebne nerwy oraz emocję
  22. Nie wiem co jest w tym wszystkim niezrozumiałe ale napiszę jeszcze raz Sprawa rozliczenia i sposób 1. "Super nie ma problemu tylko pisz precle po 1,10" - pierwsza rozmowa 2. "Wyślij mi imię i nazwisko na meila w czwartek realizuje przelewy " (fakt że po 14 dniach od przyjęcial precli przez pana który tutaj jest taką gwiazdą) i nagle brak pieniędzy i informacja "ale ja muszę mieć pana dane NIP adres, bo mi księgowa pieniędzy nie poda dalej przelewem ( a jednak jest przelew viva gg) a teraz " dane na pocztę" ludzie! błagam i do tego mam podać swoje dane osobowe człowiekowi który nazwał mnie powyżej oszustem i krętaczem, wyrobił mi opinię kłamiąć i szydząc ze mnie? Może i nie prowadzę dg ale nie jestet takim kretynem by tak ludzi jawnie okłamywać za 50 zł ten pan mnie okłamał i oszukał, wyrobił mi opinię, do tegop jest niezrównoważony o czym on piszę? o księgowych ? o fakturach? o przelewach na poczcie? błagam..bądźmy i zachowujmy się jak dorośli
  23. Widzę że pani nie czytała? Jasno jest napisane, że okres oczekiwania na przelew był ustalony na poprzedni czwartek prawda? jasno było napisane, że od momentu oddania precli to prawie 2 tygodnie jasno było napisane, że po tym okresie pan sobie ze mnie robił żarty i drwił jasno jest napisane, jakie były zasady umowy widzi pani, nie czyta pani z uwagą, tego co ktoś piszę, to nie wiem jak pani czytała całość, problem nie polega w tym że my nie dotrzymujemy terminó czy wręcz jak to pani ujęła "błagamy o pieniądze", proszę panią problem polega na tym że jak wykonamy swoje zlecenie to taki pan powyżej ani nie płaci, dodatkowo niech pani przeczyta jaką mi opinię wyrobił czyli co zrobił ? Kłamie? a teraz chce wszystkie moje dane (choć juz 2 meile wyrzucił ot tak) po co jak umawiałem się z nim na prosty przelew imię nazwisko i nr konta, aaaa przepraszam on wysyła pocztą te przelewy? (to jeszcze przymjmują?, ta "profesjonalna firma nie ma konta")? nikt mi nie powie że "księgowa" wysyła pieniądze przekazem pocztowym dyskusja dalsza paradoksalnie pan ma coś z głową Osama Bin Laden 2011-09-22 12:14:13 no i co ? gdzie dane do przelewu ? 2011-09-22 12:15:30 co się nie odzywasz? 2011-09-22 12:15:38 obsmarowałeś mnie bo fv nie możesz wystawić ? Zaszkodziła mu moja wizyta na forum, napisałem prawdę pan sam nie wie jak wysłać pieniądze, czy pocztą, czy przez księgową, czy po FV..i ja mam mu wszystkie dane podawać? to niezwrównoważony facet który mi tu ubliżył i nazwałoszustem Niech pani sobie jeszcze raz to przeczyta, termin był kasy brak w skrócie
  24. Kolego banalny teraz cofnij swoje myślenie na chwile i do góry myszką, co napisałem, cofnij się do wątku gg, nawet wyżej, to była chwila tutaj mojej wypowiedzi, i pojawiła się z tego powodu co powyżej, tylko dlatego, że ja zwróciłem uwagę że jakaś pseudofirma nazywa mnie kłamcą i kretynem, tam samo jak pan wnioskował po wymysłach własnej chyba bardzo słabej intuicji, uniżając mej osobie, że jestem typem imprezowicza gdzie to ja jestem winny, bo miałem prawo wogóle się odezwać, nie wiem jak u pana ale jak mnie ktoś jawnie oszukuje, to nie siedzę cicho..jak już mówiłem z tekstów mam 600 zł miesięcznie, owszem mogę wziąć nadgodziny w pracy ale po co jak mogę to samo robić w trakcie jej trwania i nikt do mnie nie ma ani żadnych pretensji, ani go to nie interesuje bo pracuje tam na UoP od 4 lat i zaczynałem w stanowisku dla takich imaginacji jak pan niedopuszczalnym z powodu nie używania chyba umysłu, jeśli mogę coś wykonać to, to robię nie obchodzą mnie historie pana p[oprzednich współpracowników, tak samo jak nie obchodzi pana moje życie seuksalne i stan kochanek w akademiku, zachowuj się pan obiektywnie, a nie opowiadasz mi swój życiorys Kilka faktów: -2 razy dałem dane do przelewu ( z początku to pan na informację o 1,10 był bardziej natrętny niż mężczyzna po 20 drinkach na widok samicy na gg, dane do przelewu? nawet po paypalu by poszło abym pisał) -mam dwa meile tylko jak pisałem powyżej, jakbyś czytał co ci piszą inni ( zapomniałeś jak się czyta?) to byś wiedział, pan się zgłosił przedsiębiorca na jednego meila, na który dochodzi wszelki spam, to ten pierwszy gdzie wszędzie się logowałeś jak podłączyli ci internet, a całość zlecenia, o którym była wciąż dyskusja na gg ( czyli było ok, wszystko dochodziło choćby przez satelitę NASA z kosmosu) jak i dane do przelewu ( 2 razy wysłane) poszły z tego meila gdzie wykonuje zlecenia, to tak dla przypomnienia, - na początku współpracy zaznaczałem, piszę za taką cenę, SAM, nie wiem co to mieszarka i gdzieś to mam, ale żadnych faktur i danych poza nr konta imieniem i nazwiskiem, nie mam czasu o UoD i US, mój jedyny kontakt ze skarbówką to kiedy zanosze PiTa raz w roku Dziękuje nie wiem co tu pisać jak wspominałem mam na imię Tomasz, i mam dziś imieniny, ot takie życie..za 50 zł musisz się tu tłumaczyć a i tak ludzie pomimo faktów jakie przedstawiasz, drą się jak populistyczne pokolenie Dla rozumnych kwota 600 zł: Opłata za miesięczne studia zaoczne, plus ewentualne warunki;) I edukacja za darmo..jest możliwa? co do przelewów za teksty to mam wysyłac swoje teksty w zeszycie 16 kartkowym? to jest firma? acha mimo wszystko, życzę każdemu co dotrwał do końca uśmiechu na twarzy i miłego dnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności