Witajcie,
mam pewien problem i dylemat jednocześnie.
Próbuję podejść do optymalizacji pod kątem SEO strony naszej firmy świadczącej support IT. Na początku strona była onepagem, potem pojawiły się jakieś pojedyncze podstrony bez większego przemyślenia pod kątem SEO.
Finalnie w zupełnie naturalny sposób wszystko co się wokół naszej branży i treści na stronie kręciło (frazy) zaczęły kierować w zasadzie w 95% na stronę główną - od obsługi informatycznej, przez wszelakie wdrożenia po audyty i tworzenie oprogramowania.
Chcąc poprawić sytuację przygotowaliśmy kilka dedykowanych podstron gdzie powyciagaliśmy m.in. temat bezpieczeństwa i audytów, wdrożeń MS365, zakupów i finansowania sprzętu, tworzenia oprogramowania itd.
Jedna jedyna podstrona (najważniejsza), która nie daje rady się "odczepić" od strony głównej to podstrona dot. obsługi informatycznej/outsourcingu IT. Po wielu próbach działania on-page w 50-60% wyszukiwań na wyższej pozycji lub tylko pojawia się strona główna, która została na ten moment jest zoptymalizowana pod frazy: firma it/usługi informatyczne.
... i teraz do dylematu. Po poszperaniu w necie i rozmowie z ChatGPT pojawiła się teoria że hasła usługa informatyczna i obsługa informatyczna lub usługi IT i obsługa IT to frazy dla googla tak bliskoznaczne, że google w pewnym sensie jest w stanie je "traktować zamiennie". Nie potrafię jednak nigdzie jednoznacznie tego stwierdzić.
W związku z tym mam pytanie do Was czy tak jest, że grupy fraz dedykowane dla kolejnych podstron muszą ewidentnie się od siebie różnić konstrukcyjnie i znaczeniowo czy to nie jest tak?
Ewentualnie znając w sumie sedno problemu jak podejść metodycznie do poprawy tej sytuacji?
dziękuję