Skocz do zawartości

Grey Ronin

Forumowicze
  • Postów

    1267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez Grey Ronin

  1. Tak. https://www.google.com/search?q=gfx%2Fdomena%2Fuserfiles%2F_public%2Finstrukcja_obslugi.pdf Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Przekierowujesz tylko pdf-y zaindeksowane w Google. Jak w Google nie ma pdf-ów to nie ma tematu przekierowania.
  2. Sprawdź URL, z jakiego przekierowywanie ma działać. Być może problematyczne przekierowani w ogóle niedziałają. Ogólnie tak jak piszesz reszta wyjdzie do poprawki Jak nie wiesz, na jaki odpowiednik PDF to przekierowujesz na stronę produktu. Jak nie ma strony produktu, na kategorię. Dla instrukcji produktów wycofanych najlepiej stworzyć podstronę z odpowiednią treścią typu domena.pl/istrukcje-archiwalne. Ściągniesz w ten sposób cały ruch z pdf-ów do jednego miejsca.
  3. Jak jakieś przekierowanie nie odrywa już roli to je pomijasz. Stare domeny na nowe to się można ustawić z poziomu panelu hostingu lub rejestratora domeny tz nie ma potrzeby grzebać w .htaccess Tak jak ci napisałem kieruj się tym co jest w indeksie Google i linkach. Resztę pomijaj Jak masz ich sporo to ma to sens. Przy kilku plikach nie trzeba. Zawsze możesz zamieścić PDF-y w tych samych folderach i wtedy oddanie ci potrzeba przekierowania.
  4. Przekierowujesz, tylko co jest w indeksie stron Google. Czyli zwykle: pliki html/php (adresy URL) oraz PDF-y, rzadziej .doc czy prezentacje. https://developers.google.com/search/docs/crawling-indexing/indexable-file-types?hl=pl Plików zdjęć się nie przekierowuje. Podobnie nie przekierowujesz pliku mapy witryny xml. Jak w indeksie Google sa strony niekanoniczne to te również musisz przekierować. Najważniejsze, na co zwraca się uwagę to przekierowanie URL linków zewnętrznych (pozycjonujących). Pamiętaj też o jak najbardziej zbliżonych adresach URL do obecnej strony (www, slash-e [/] na końcu URL, końcówki typu .php, .html itp). Musisz sprawdzić, jak są takie techniczne przekierowania zrobione obecnie i przenieść to na nową stronę w przypadku jak masz zaindeksowany w Google np URL z końcówką .html.
  5. Pytasz o kwestie prawne na forum dla SEO-wców. Spróbuj zapytać się na forum prawnym. My tu z reguły robimy, jak klient karze i jest najlepsze pod kątem SEO. To klient martwi kwestiami prawnymi.
  6. Nie robisz pełnego audytu witryny, bo nie masz takich narzędzi. Wybrnąć da się w prosty sposób. Sprawdzasz ręcznie wybrane, charakterystyczne elementy witryny. Meta, nagłówki, treści, ilość i anchory linków wewnętrznych dla produktu, kategorii, strony głównej oraz strony bloga + jakiejkolwiek innej strony, która twoim zdaniem jest ważna albo odpowiada kryterium np jakiemuś zakresowi fraz Jak na stronie są rozwiązane kwestie sortowanie, filtrowania i stronicowania produktów — dla jakich kryteriów są generowane strony kanoniczne a dla jakich stroną kanoniczna jest kategoria. Znaczniki schema.org Zdjęcia, filmy, pdf-y Wersja mobilna Dla obcojęzycznych Hreflang i linkowanie wewnętrzne na poziomie produkt pl - produkt en inne elementy które uznasz za ważne typu subdomeny, Więcej istotnych grzechów nie pamiętam
  7. Jak masz przeczucie ze blokują ci Żabę to spróbuj dostać się do mapy witryny i zaimportować do programu gotowe pliki. https://www.screamingfrog.co.uk/seo-spider/tutorials/how-to-audit-xml-sitemaps/ Jak nie wszystko program ci sprawdzi to masz pewność ze twój IP jest blokowany.
  8. Sprawdź Microsoft Clarity. Możesz na Clarity połączyć panel analityka
  9. Obstawiam że po majówce będzie wiadomo jakie bazy przejętych domen pod sponsorowane poleciały i jakie będą tego skutki https://developers.google.com/search/blog/2024/03/core-update-spam-policies?hl=pl Dają czas do 5 maja
  10. Spokojnie, bo zaraz się pobijecie. Proponuję zamknięcie dyskusji, zanim zaczniemy się obrzucać argumentami, ile kto widzi aniołów na główce od szpilki.
  11. która nie będzie za Chiny Ludowe w top na żadną istotną frazę. Uniwersalne zasady możesz sobie stosować dla tych przypadków, dla których wszyscy stosują uniwersalne zasady. W przypadku nadruków, czyli personalizowanych produktów wszyscy różnicują produkty wg rodzaju nadruków. Opcjonalnie tworzą kategorie lub wpisy na blogu ze zbiorczymi propozycjami. https://www.google.com/search?q=kubek+dla+nauczyciela+z+imionami+dzieci https://illu.pl/kubek-dla-nauczycielki-imiona-dzieci-id-56 Nawiasem mówiąc, znam akurat ten temat — nie szczegółowo dla wszystkich fraz, ale znam. Jak zrobiłeś research i możesz poprzeć swoje tezy przykładami, to możemy podyskutować.
  12. To sa wszystko zasady dla sklepów z gotowym asortymentem. Tutaj mamy do czynienia z usługami nadruku więc nie do końca to będzie tak wyglądać. Nie powinieneś powielać jednego wzoru samego kubka np wg koloru, ale swobodnie możesz powielać przykłady nadruków, pod warunkiem że proponujesz jeden konkretny na daną okazję. Czyli masz np jedną propozycję kubka na dzień nauczyciela, a nie 10.
  13. Dla skarbonki tak. Dla kubków już nie bardzo tz kolor jest zwykle ostatnim kryterium podziału. Strzelam, ale kubki dzielimy najpierw wg wzoru, pojemności, materiału, właściwości. Jak masz możliwość wprowadzić podział wg tych kryteriów, to staraj się nie korzystać z podział tych samych kubków tylko wg kolorów. Już lepiej wprowadzić podział np wg nadruków typu nadruk jednokolorowy, nadruk fullcolor, kubek z napisem, kubek z grafiką, kubek ze zdjęciem itp. Mówiąc wprost moim zdaniem, twoim głównym kryterium podziału produktów w kategorii nie jest materiał, tylko rodzaj nadruku na danym materiale oraz gotowe wzory lub propozycje (jak w przypadku skarbonki)
  14. Nadruki to lepiej rozdzielić na produkty i kategorie. Głównie ma to uzdatnienie jeśli chodzi o target klientów kubek z własnym nadrukiem — klient indywidualny kubek z Kaczyńskim — tematyka gotowych nadruków kubki z nadrukiem — klient firmowy Ogólnie nie wiem, na jakiej klienteli się skupiasz. Dla gotowych propozycji nadruków np wg śmiesznych prezentów możesz rozmnożyć pozycje do sporej ilości produktów.
  15. Z tego co zauważyłem polskie doorway pages nastawione na lokalne wyniki nadal się trzymają. Swoją drogą trochę dziwne, że metoda jest od dawna oficjalne zakazana a nadal działa. Jak strony przejściowe nie definiują się jako spam to widać jeszcze nie pora na generalne porządki.
  16. Czy ma ktoś już jakieś wnioski odnośnie ostatniego duble update. Wiem ze jeszcze nowy robot leci i wycina, ale jakiś wstępne wnioski może już są. https://status.search.google.com/products/rGHU1u87FJnkP6W2GwMi/history
  17. Nie pełne zdanie — ktoś skrócił informację. Powinno być Nie używaj pierwszej strony sekwencji podziału na strony jako strony kanonicznej dla całej sekwencji stron.
  18. Każdej stronie przypisz własne kanoniczne adresy URL. Łopatologicznie każda strona paginacji powinna mieć unikalny kanoniczny URL. Nie wiem, jak to proście wyjaśniać. Powinna mieć jeszcze unikalny meta_title
  19. Z doświadczenia powiem ci w ten sposób. Musisz mieć bezpośredni kontakt z klientem lub z kimś, kto bezpośrednio obsługuje (administruje) stroną pozycjonowaną i wszystkie oficjalne profile po stronie klienta. Niezbędny jest też dostęp do strony (jako admin) i co najmniej Profilu Firmy w Google, Google Search Console i Analityka. Ogólnie im bardziej kontrolujesz, co klient robi, planuje zrobić, tym lepiej. Jak tego nie masz i taki kontakt z klientem ma tylko ktoś wyżej w hierarchii to masz kłopot. Głównie dlatego, że o jakiś istnych działaniach klienta dowiadujesz się jako ostatni. Druga kwestia jest oficjalne działanie w imieniu klienta np na Profilu Firmy w Google — z reguły powinno być to robione w porozumieniu z klientem. Trzecia kwestia to podejście klienta w kwestii fraz i tematów pozycjonowanych. Trzeba mieć stale coś do powiedzenia w zakresie fraz i tematów pozycjonowanych. Niekiedy ktoś spartoli i niedokładnie zrobi research i dobór pozycjonowanych fraz i pozycjonujesz frazę, którą za Chiny ludowe nie da się wypozycjonować dla danej strony.
  20. https://www.debugbear.com/test/website-speed Z tym mi się dobrze pracuje.
  21. Wiesz klientów dzielimy na tych co rozumieją SEO, potrafią pojąc podstawy SEO i takich którzy są całkowitymi laikami bez chęci zrozumienia co i jak. Najgorsi sa co trzeci bo potrafią wywalić zoptymalizowaną stronę do kosza (w sensie postawić nową niezoptymalizowaną) i zerwać umowę w momencie jak strona jest wypozycjonowana na tip top. Możesz im tłumaczyć i wyjaśniać a i tak mają to w nosie bo nic nie rozumieją.
  22. Nie robisz testów w ten sposób. Każdy ma inne podejście i wariantów jest mnóstwo. Przykładowo. Do testów masz kilka, kilkanaście własnych stron — domeny masz tanio w pierwszym roku. Jedną z tych stron tworzysz pod określoną frazę i tu testujesz optymalizację i weryfikujesz wyniki działań. Reszta linkuje do tej strony — tu testujesz głównie metody linkowania. W/w strona ma tylko linki z tych stron. Tylko tę resztę podlinkowujesz na jakiś zewnętrznych stronach na początku symbolicznie tylko po by zaindeksować strony. Jak Google aktualnie nie ma alergii na nowe strony - sprawdzasz kiedy ci rośnie, kiedy spadają pozycje pierwszej strony. W ten sposób poznasz co aktualnie działa odnośnie optymalizacji, metod linkowania i czasu oczekiwania na wyniki. To bardzo teoretyczna instrukcja odnośnie testów. Każdy ma inną. W/w sprawdza się w idealnych warunkach, czyli "spokoju" w wyszukiwarce.
  23. Zależy jaki rodzaj strony chce pozycjonować — strony firmowe czy inne Racja, ale tylko częściowo. Najtaniej wychodzi uczenie na cudzych stronach Musisz się trochę nagimnastykować i mieć więcej czasu, ale w skrócie temat polega na znalezieniu kilku aktualnie pozycjonowanych stron i sprawdzenie, jaki im idzie - tematyka i frazy są nieważne. W szczegółach chodzi o znalezienie takich stron, którym idzie dobrze i takich, którym idzie wyjątkowo marnie. Cała trudność to znalezienie takich stron, właściwa analiza i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Zapomnij o szkoleniach itp. Zarzucą cię specjalistycznymi terminami i zamącą temat tylko po to byś zwątpił, że sam coś zrobisz. Oczywiście musisz zainwestować trochę w odpowiednie narzędzia albo kupić raporty odnośnie stron, które cię interesują.
  24. U mnie jest problem z przekierowaniami — strony nie działają z https Na stronach podpiętych do systemy są linki do strony systemu, co już jest przypał na całego i grozi spaleniem domen.
  25. Strony systemów padły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności