początkujący po prostu wychodze z założenia że trzeba w coś wierzyć.Najgorsze to być ateistą, bo to jest bardzo szybka droga do egoizmu i wywyższania się.(ateistami jest większośc rządzących panstwami korporacjami ,w wojskach itp co się dzieje przez to na świecie wszyscy widzimy.Hitler ,stalin to też ateisci. Tych Bogów którzy ludzie wymyslili nie są dla mnie wiarygodni,no może po za Buddyzmem ale to już jest bardziej filozofia i to całkiem bliska wszechświatowi.Zresztą wszystkie religie wywodzą się z pierwszych wierzeń ludzi które własnie dotyczyły kosmosu głownie słońca i tego co się z nim dzieje 24 grudnia..Moim zdaniem to najtrafniejsze .
a jeśli chodzi o boginie vokalu to tylko Chaka Khan ,Sade ,Arletta Franklin albo nasze polskie wokalistki np. Bem i wiele innych ciekawych do któych dzisiejsze vokalistki nawet do pięt nie dostaja .Krótko mówiąc dzisiejsza muzyka to zero i komputery .Dobre wokalistki skończyły się w XXwieku !!!