Witam,
Ja zwróciłem uwagę na coś innego. Cała sprawa dotyczy pozycjonowania na słowa, które po polsku i po angielsku są takie same (np. cd rom, dvd i inne). W msn personalizacja wyszukiwarki jest trudniejsza niż w google. W google użytkownik od razu ma wybór czy chce szukać w "całym internecie" czy tylko lokalnie w swoim kraju.
W msn taki wybór jest po wejściu w ustawienia, czyli tak jakby z opcji zaawansowanych. To pierwszy problem, z uwagi na to, że zmiana ustawień wyszukiwarki może być dla przeciętnego użytkownika trudna. Ergo: nie znajdzie nas, bo wyświetlą mu się strony z angielską treścią.
Drugi problem jest z nim związany. Jeśli wyszukiwarka msn jest zintegrowana z przeglądarką, to w przypadku słów, które po polsku i po angielsku są takie same (np. cd rom, dvd i wiele wiele innych:-), powstaje problem, bo default wyszukiwarki msn jest ustawiony na wyszukiwanie stron w języku polskim i angielskim.
Użytkownik polski otrzymuje więc szerszy wynik tj. strony pl i en i prawdopodonie nic nie znajdzie, bo nie będzie mu się już chciało albo nie będzie umiał zmienić "zaawansowanych" ustawień.
A więc rola wyszukiwarki msn może pozostać na takim samym poziomie.
Pozdrawiam,
Radek