BursztynoweSerce

Witam ponownie, Bardzo proszę o kontakt osoby, które zostały oszukane przez użytkownika webdesigner(jasiak.wojciech@gmail.com). Pan jakiś czas temu "zapomniał" uregulować należności za wykonane teksty. Aktualnie cała treśc jaka została wykonana znajduje się na stronach internetowych. Chciałabym złożyć pozew zbiorowy to raz, a dwa pan naruszył moje prawa autorskie, o czym również nie mam zamiaru zapominać. Tak wiem, użytkownika nie ma na forum, i miał "na dywaniku" jednak jako poczatkujący użytkownik forum, nie zwróciłam na to uwagi, jak i wielu innych. Tego nie można tak zostawić, bo nie robiąc nic dajemy przyzwolenie na dalsze oszustwa ze strony tego pana.

Odnośnie nieuczciwych... temat ma już stron... Pytanie do Szanownych Adminów ... czy dałoby radę umieścić odnośniki w profilach poszczególnych osób o tym, że w danych poście pojawia się ich nick? Coś w stylu takiego odnośnika do danego postu/tematu... Wtedy po przeczytaniu ogłoszenia, można będzie wejść w profil i sprawdzić rzetelność konkretnej osoby

Odnośnie tego pana: Kwota nie jest duża - 60zł, jednak oszustwo to oszustwo. Na nieszczęście dopiero po braku kontaktu wklepałem mail tego użytkownika - już widnieje w tym temacie... Zakup dotyczył linków. Użytkownik nieaktywny od 29 maja... Jakieś propo co z tym zrobić? Oczywiście $$ mam już gdzieś, ale przydałoby się utrzeć jakoś nosa oszustowi ;-) Mam jego dane Zapłacił za pierwszą partię tekstów więc posiadam pełne dane ( z adresem) Druga partia tekstów.. gdy wysłałam wykaz i kwotę do zapłaty kontakt się urwał. Kwota to ponad 400 zl ( za pierwszym razem była podobna). Sprawę zgłaszam ponieważ uważam, że pobłażanie takim osobom sprawia, że czują się bezkarni. Zapraszam więc oszukanych na priv PS; Żeby zgłosić sprawę wystarczą wiadomości @ więc myślę że łaskawy Pan sam się obudzi i zapłaci, inaczej spotkamy się w sądzie Niestety ale przez takie osoby... coraz częściej myślę o zmianie pracy...

Witam.. temat stary wiem... ale chciałabym się dowiedzieć co zrobiono w sprawie tego pana? Sprawa wygląda tak, zanim rozpoczełam współpracę szukałam info o tym użytkowniku i nic "złego" nie znalazłam... Pierwsze zlecenie ok przelew poszedł na dość sporą kwotę pieniędzy. Później kolejne zlecenia, podobna kwota.. i cisza od 16 maja... brak kontaktu na gg/mail... Napisałam do niego, że z powodu braku pieniędzy za wykonane zlecenia teksty zostaną opublikowane, jednak szkodę poniosą klienci, a nie on sam.. Bardzo proszę o odpowiedź