Skocz do zawartości

GieldaTekstow.pl

Oficjalne
  • Postów

    464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez GieldaTekstow.pl

  1. Serwis nie będzie reklamowany dopóki ja nie zakończę formalności z poprzednim właścicielem, nie poznam serwisu tak, że w środku nocy obudzony powiem na pamięć wszystkie kroki jakie można zrobić w PA plus musimy uregulować wszystkie sprawy. Sindirus, faktycznie nie ma stawek minimalnych za znaki, wyrwałem się z tym. Oczywiście chodziło o stawkę za tekst. Sindirus, teraz jest tak: zleceniodawca wrzuca zlecenie 5 zł za 5 x 1000 znaków, od tego jest odliczane 70 gr prowizji dla Giełdy, Wykonawca ma 4,30 zł brutto (od której jest odliczany vat i dochodowy). Ja chcę dla zleceń poniżej 1 zł zrobić tak: Zleceniodawca daje zlecenie 5 zł za 5 x 1000 znaków, od tego jest odliczana prowizja dla Giełdy 8 gr x 5 tekstów, czyli 40 groszy. Wykonawca ma 4,60 zł brutto, czyli 30 gr brutto więcej, od czego odliczany jest vat i dochodowy. Dla mnie idealnie wydaje się taka sytuacja, wracając do prowizji: Zleceniodawca chce np. zlecić teksty za 100 zł pisarzom, wpłaca więc 100 zł powiększone o 23 zł vatu, czyli 123 zł brutto. W systemie ma do dyspozycji kwotę pomniejszoną o prowizję Dotpay, czyli 97,40 zł (ci to dopiero zarabiają na cudzej pracy, ten Dotpay). Za te 97,40 zł (lub jeśli wpłaci bezpośrednio na konto to 100 zł, przyszykujemy osobne konto do wpłat z Giełdy w mbanku, żeby nie mieszało się nam z inną działalnością) kupuje 100 tekstów za 1 zł. Pisarz dostaje 92 zł brutto (od tej kwoty odliczany jest podatek dochodowy), my jako Giełda dostajemy 8 zł.
  2. Niezła dyskusja się wywiązała. To może tytułem wstępu, żeby już zakończyć spory i ruszyć dalej. Dziwią mnie "ataki" coniektórych osób w kierunku zleceniodawców, tak jakby to oni byli winni malejących stawek i ogólnie całego zła w tym kraju. Wszyscy ciągniemy na tym samym wózku. Pisarz pisze teksty, ktoś od niego je kupuje. "Zamienia"w katalogowanie, zaplecza lub inną usługę, albo po prostu zbiera teksty od kilkunastu-kilkudziesięciu pisarzy i sprzedaje dużemu klientowi. Każdy z nas zarabia na cudzej pracy. Co, bułki, wędlinki itd. kupujecie bezpośrednio u rolnika czy w sklepie? Bo ja kupuję w sklepie pod blokiem, i co okradam rolnika? Jakoś nie widzę, żeby Pani w sklepie zarabiająca na cudzej pracy jeździła mercedesem S klasy. Za to po wypowiedziach co niektórych można wywnioskować, że tacy "pośrednicy" czy inni zarabiający na pracy pisarza to opływają bogactwem. Sam mam dwa mercedesy pod blokiem. Trzeci na balkonie. Stawki są jakie są. Ale to nie wina pozycjonerów, agencji SEO, czy też finalnych klientów zlecających pozycjonowanie. Jakoś nikt nie widzi prawdziwych winowajców. Tych co tam siedza (no akurat dziś mają wolne) w najbliższym urzędzie za pensje o której wielu z nas może pomarzyć, oni zarabiają na pracy nas wszystkich nie wykonując absolutnie żadnej pracy. No ale nie, ten bezpośredni, najbliżej, co kupuje teksty jest zły. Wracając do meritum sprawy. Zniesiemy minimum 1 zł za 1000 znaków, ale: -obniżymy naszą prowizję za teksty poniżej 1 zł za 1000 znaków, do 8 gr brutto za każdy tekst poniżej 1 zł/1k. Np. jak było teraz zlecenie 5 tekstów za 4,30 zł brutto dla pisarza, to teraz będzie 4,60 zł brutto dla pisarza -wyraźna informacja dla Zleceniodawców, że nie mogą oczekiwać poematów za tą cenę, nie obniżamy wymagań, jednak chcemy uniknąć zbędnych sporów. To, że obecnie za mniej niż 1 zł zlecają osoby, które wiedzą czego można oczekiwać, nie znaczy że zaraz zjawią się fachowcy od fachowych opracowań żądając mniej niż 1 zł za eseje czy inne referaty Nie włączymy opcji ukrywania zleceń ponizej 1 zł dla tych którzy nie chcą na nie patrzeć. Jak ktoś nie chce ich widzieć to niech zamknie oczy. Być może ktoś już zauważył, że im lepsze ceny są na Giełdzie, im droższe zlecenia tym Giełda pobiera większą prowizję. Takimi preclami za 1 i mniej złotych na czwartego mercedesa nie zarobię (chociaz nie wiem czy i tak by mi się zmieścił na balkonie). Dlatego zależy mi, żeby na Giełdzie było dużo drogich zleceń, ale limitami tego nie zapewnię. Mam inny pomysł na to. Co do stawek dla pisarzy, prowizji itd. - tak, są one zagmatwane. Sam na początku miałem problem, żeby to zrozumieć Jak już mówiłem - zajmiemy się tym.
  3. Coś wymyślimy. My jako Giełda Tekstów nie zmienimy rynku. Ustawienie stawek na 1 czy 2 zł nie sprawi, że konkurencja zrobi tak samo i nagle wszyscy pisarze będą zarabiać właśnie tyle. Rynek sam się ureguluje, zawsze. Z drugiej strony, trzeba wykluczyć potencjalne sytuacje, w których ktoś zleca tekst za kilkadziesiąt groszy, a później ma pretensję, że dany precel ma niedopracowaną składnię lub niezbyt precyzyjnie opisuje zagadnienie od strony merytorycznej. Pomysł z możliwością podawania tylko słów kluczowych w opisie zleceń poniżej 1 zł wydaje się być bardzo dobry. Do tego jasna informacja o tym co można oczekiwać, a czego nie za teksty poniżej 1 zł. Do poniedziałku zamkniemy temat.
  4. A jeśli Zleceniodawca zleca za grosze, wzamian wymagając jedynie unikalności? Myślę, że można by wypracować jakieś porozumienie. Np. jasną informację dla Zleceniodawców, którzy zlecając za mniej niż 1 zł mieliby informację, że jedyne czego mogą wymagać to unikalność? Bez możliwości składania reklamacji, gdyby tekst był "laniem wody" z kilkoma literówkami? Musicie też pamiętać, że Zleceniodawcy żyłują stawki bo im żyłują ich klienci, którym żyłują jeszcze inni klienci, a na końcu tej piramidy jest urzędnik państwowy, który za 3k netto/mc zaciera ręce patrząc na to wszystko. Ja nie zamierzam znosić tego limitu przy jasnym sprzeciwie pisarzy. Tak jak na początku mówiłem, Giełda nie jest pośrednikiem, tylko platformą. Jeśli natomiast wypracujemy jakieś porozumienie, które nie będzie dyskryminować wyjątków jak Gamsiu to z chęcią takowe wprowadzę. Ja proponuję: jasną informację dla Zleceniodawców, którzy zlecając za mniej niż 1 zł mieliby informację, że jedyne czego mogą wymagać to unikalność, bez możliwości składania reklamacji w przypadku np. literówek, braku merytoryczności itd.
  5. @Gamsiu, współpracowaliśmy już wcześniej, widziałem też w historii Giełdy, że dużo zlecałeś. Nam zależy na tym, żeby wszystkie strony były zadowolone. Ja rozumiem autorów, którzy irytują się jak widzą takie stawki bojąc się ogólnego zaniżania cen, co notabene postępuje i tak od lat. Nie jestem zwolennikiem teorii "wyzysku", jedyne czego się boje to właśnie naśladowców, ale naśladowców "nowych" na Giełdzie, którzy zlecą tekst za 60 groszy i będą oczekiwali nie wiadomo jakiej jakości, zainspirowani tym, że zobaczyli wśród innych zleceń np. Twoje zlecenia - osoby, która dostosowuje swoje wymagania do oferowanej ceny. Tacy "naśladowcy" szybko staliby się źródłem konfliktów na Giełdzie i ogólnego zaniżenia usług Giełdy. Tego nie chcę. Trzeba wypracować jakieś porozumienie. Może zawieszenie limitu dla stałych Zleceniodawców Giełdy, którzy zlecą jakiś określony limit i nie stwarzają problemów po przez niedopasowywanie cen do swoich wymagań. Co Autorzy o tym sądzą?
  6. Zdarzy się ktoś kto za 60 gr napisze w miarę dobrego precla, jednak zdecydowana większość osób za 60 gr napisze "chłam". Już nie tyle na Giełdzie, ale z własnego doświadczenia 7 lat zlecania tekstów wiem, że 1 zł to taka minimalna granica, poniżej której po prostu trafia się za dużo "syfu". Regulowanie rynku nie jest OK. Jednak trzeba wyznaczyć jakąś granicę, poniżej której się po prostu nie opłaca i nie chodzi mi tutaj o "wykorzystywanie" bo każdy się godzi pisać za tyle ile chce, ale o to właśnie psucie rynku przede wszystkim. Duża ilość zleceń za zaniżone stawki to duża ilość reklamacji i kłótni. A na to nam szkoda czasu.
  7. Dobry pomysł, co proponujecie? Następnych takich zleceń już nie puszczę, będę się dokładniej przyglądał stawkom. Na razie proszę o wyrozumiałość, bo Giełdę odpaliliśmy szybko, żeby nie przedłużać przestoju, nie zdążyłem się przed startem zapoznać ze wszystkimi opcjami w PA.
  8. Od wczoraj nikt tych zleceń nie bierze, więc rynek jednak działa i weryfikuje wszystko. No ale to był mój błąd w moderacji, zasada minimum 1 zł oczywiście będzie zachowana.
  9. Tak, przepraszam. Nie sprawdziłem stawek, rzuciłem tylko okiem, że to dotychczasowy Zleceniodawca Giełdy.
  10. Prowizji nie ruszaliśmy, tak jak pisałem, będziemy dążyli do ujednolicenia prowizji tak aby pisarze ją znali. Potrzebujemy jednak na razie czasu na zakończenie formalności z przejęciem i obeznaniem się z serwisem. Myślę, że 1-2 tygodnie i się tym zajmiemy. Staram się zwracać uwagę kto czego oczekuje za jakie pieniądze. Np. tekstów wysokiej jakości za grosze czy też w przypadku Wykonawców, wystawiania na sprzedaż ewidentnych precli po 6 zł. Jeśli ktoś będzie przeginał z zaniżaniem stawek, oczywiście do tego nie dopuścimy. Jednak rynek jest jaki jest, nie zbuduje się osobnego ekosystemu wewnątrz polskiego rynku. Nie tędy droga, droga wiedzie gdzie indziej, do klientów którzy płacą za teksty innymi walutami niż złotówki. 1 zł to oczywiście minimum, sam osobiście nigdy za mniej nie zlecałem. Nie rezygnujemy z tej zasady - jeśli puściłem takie zlecenia to przepraszam, ekscytacja połączona z zarządzaniem nowym serwisem + pośpiech żeby jak najszybciej zatwierdzać wszystko.
  11. Herkules, pośrednik to ktoś taki kto regularnie wysyła Ci zlecenia do robienia za określoną stawkę. Tutaj, na Giełdzie możesz wybrać co chcesz robić i za jaką stawkę. Jeśli są zlecenia za niską stawkę - olej je. Jeśli dużo osób zignoruje takie zlecenie, Zleceniodawca podniesie stawkę. Jeśli natomiast Zleceniodawcy zależy na bardzo niskiej jakości za bardzo małą stawkę, jest to także jego sprawa. Nie widzę powodów, żeby kogoś do czegoś zmuszać, zarówno Wykonawców jak i Zleceniodawców. Jak na razie wysłaliśmy maile do dotychczasowych Zleceniodawców, od połowy lutego ruszymy z kampanią reklamową w innych miejscach, co wierzę, przełoży się na większą ilość zleceń niż obecnie.
  12. My zarządzamy Giełdą od 4 lutego, w pełni praktycznie od wczoraj, jeśli jest jakiś błąd to proszę o kontakt z poprzednim właścicielem (na priv wyślę maila). Domyślam się, że to jakiś błąd przy przekazywaniu nam bazy danych. Edycja: ustaliłem właśnie z poprzednim właścicielem, powiedział, żeby pisać do niego w takich sprawach. Bez problemu będzie odpowiadał, gdyby ktoś jeszcze miał jakieś pytania/problemy dotyczące okresu zanim przejęliśmy Giełdę to proszę o kontakt, podam maila do poprzedniego właściciela.
  13. Jesteśmy już na czysto dziś. Rano trochę zaniedbałem bo skupiłem się na szykowaniu promocji dla Zleceniodawców.
  14. Jeden z autorów umieścił na swoim blogu krótki wywiad, w którym można się dowiedzieć dodatkowych rzeczy o naszych planach względem Giełdy Tekstów: https://blog.copywrite.hpark.pl/2014/02/05/i-poczatek-nowej-gieldy-tekstow/
  15. @up Powinno dać radę, porozmawiam z poprzednim właścicielem, żeby to przywrócił. Dam znać.
  16. Witam! GieldaTekstow.pl ma nowego właściciela - Setugo.pl. To dla nas zaszczyt, że dotychczasowa administracja Giełdy postanowiła właśnie nam odsprzedać ten portal. Na początku chciałbym zaznaczyć bardzo wyraźnie: nie zamierzamy łączyć Giełdy z naszymi innymi przedsięwzięciami, Giełda będzie niezależna i dalej rozwijana tak jak zapoczątkowali to poprzedni właściciele. Giełdę śledzimy od samego początku, nigdy nie traktując jej jako naszej bezpośredniej konkurencji, z racji nieco innego modelu naszych przedsięwzięć. Dlatego też uważamy, że możemy rozwijać ją bez większej ingerencji w dotychczasowy model, wspierając Giełdę kampaniami reklamowymi oraz zwiększając współpracę z najaktywniejszymi użytkownikami, tak aby Giełda nie była "pośrednikiem" tylko platformą dla pisarzy, na której mogą znaleźć szybko klientów na swoje usługi. Giełda powinna w ciągu kilku godzin pojawić się ponownie on-line. Jesteśmy już teraz otwarci na wszelkie uwagi. pozdrawiam Jan Kinal
  17. status SA został odblokowany na Twoim koncie jeśli nie wypłacałaś pieniędzy w roku 2013 nie musisz podawać żadnych danych, ale jeśli chcesz otrzymać pieniądze w roku 2014 dane do PIT są niezbędne bo będziesz musiała się z nich rozliczyć przed US w roku 2015, a do tego potrzebujesz PIT, którego nie będziemy mogli Ci wystawić jeżeli nie podasz wymaganych danych.
  18. Chcielbyśmy rozwiązać tą kwestię w możliwie najkrótszym czasie tak aby miało to jak najmniejszy wpływ na jego funkcjonowanie. Powodem zamknięcia serwisu jest zakończenie działalności w Polsce.
  19. Szanowni Państwo, Informujemy, iż z dniem 28.01.2014r. GiełdaTekstów kończy swoją działalność ! Więcej informacji znajduje się na stronie: https://gieldatekstow.pl/strony/29,gieldatekstow-konczy-swoja-dzialalnosc.html Z poważaniem, Administracja serwisu GiełdaTekstów.pl
  20. dziękujemy za sugestię, postaramy się wprowadzić taką zmianę w nabliższym możliwym terminie można zlecić, jednak nasi moderatorzy znają język angielski na różnym poziomie i nie możemy dać gwarancji że teksty zostaną poprawnie zweryfikowane
  21. e tam, ponoć superautor nie czeka na akceptację dodawanych tekstów (chyba że to nie weszło w życie) SuperAutor nie musi czekać na akceptację dodawanych tekstów dla SuperZlecającego możemy zrobić wyjątek - w ciągu kilku dni wprowadzimy odpowiednie zmiany.
  22. dziękujemy za sugestię - dodamy taki termin zleceniodawca może w każdej chwili przedłużyć termin realizacji zlecenia (do czasu jego zakończenia/zgłoszenia reklamacji)
  23. zlecenia muszą być weryfikowane gdyż w przeciwnym wypadku ktoś mógłby wykorzystać nasz system powiadomień do rozsyłania spamu Jeśli moderator uzna reklamację zlecenia, Autor nie może podejmować się następnych przez kolejnych 7 dni. Traci on również środki zablokowane w ramach gwarancji wykonalności. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać system automatycznie zablokuje mu możliwość wykonywania zleceń. w zleceniach standardowych nie ma określonego terminu na wybór Autora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności