marcish

Obie opcje kontaktu są w tej samej zakładce, lecz adres mailowy jakby nieco ,,ukryty,, w porównaniu do formularza kontaktowego. Trochę zastanawia sens podawania wielu opcji zgłaszania problemów, sugestii, a nie wszystkie są monitorowane. Poszło już zgłoszenie na adres mailowy.

Również mam ten sam przypadek. Problem zgłosiłem 2 stycznia za pomocą formularza kontaktowego na GieldaTekstow.pl, lecz wciąż nie ma możliwości edycji tekstu.

@sindirus Dodałeś te teksty ponownie? Jest taki podpunkt w regulaminie: 5.22. Niedopuszczalne jest dwukrotne wstawienie Artykułu o tej samej treści. Stąd to moderator powinien umieścić w odpowiedniej kategorii lub usunąć jeśli jest za dużo kategorii. Zatem jeśli dobrze interpretuję ten przepis to nie możemy takich odrzuconych tekstów dodać ponownie

Dokładnie przed chwilą podobna sytuacja i precel odrzucony z powodu złej kategorii, podałem 2 ,,Budownictwo, Nieruchomości,, oraz ,, Dom, Mieszkanie, Wnętrze., Zatem rozumiem zgodnie z regulaminem nie mogę po odjęciu tej ,,złej,, kategorii go dodać?, a wystarczyła dobra wola akceptującego teksty, aby taki detal poprawić zwłaszcza, że nie można już dodawać 2 raz tego samego tekstu. Co dziwniejsze powód to: kategoria wnętrza nie pasuje do tego artykułu, a cała kategoria to przecież Dom, Mieszkanie, Wnętrze.

Najmniej mi tutaj o cenę chodzi, a właściwie wcale przecież sam się zgłosiłem. Najbardziej chodzi o brak komunikacji piszący - zlecający, bo samą sprawę można było w 10 min załatwić łącznie ze stylistyką :-). Zwłaszcza, że chyba najpierw serwis sprawdza zlecenie, a ja swoje poprzednie posty opierałem tylko i wyłącznie na tych nieszczęsnych akapitach:-) Ocena słuszna, ale to wiem teraz z racji większej ilości danych. Stąd niezbędna jest komunikacja wewnętrzna, a nie po zaistniałym już zdarzeniu na zewnętrznym forum. Wtedy nie byłoby problemu nawet z dodatkowymi wytycznymi.

Tylko jak to się ma do faktycznego powodu odrzucenia : Powód odrzucenia: Proszę o sformatowanie tekstów, wiem, że pogrubień nie da się tu robić, ale chociaż akapity. Tekst był zaznaczony jako jakość zapleczowa, więc uważam, że to podstawa. Kliknij tu, aby poprawić odrzucony artykuł. Zatem zupełnie inny powód ! Gdyby Zleceniodawca podał od razu podałby są takie i takie błędy nie ma problemu. Inna sprawa nie twierdzę, że teksty były świetne , bo tylko są średnie i adekwatne do 4,4 zł za 1 tekst pow. 2000zzs. Ocena

Będzie możliwość oceny zleceniodawcy? Administracja serwisu wie o jaka sytuację z dnia dzisiejszego chodzi, by obie strony miały równe szanse w końcu regulamin jest jeden. Tym sposobem ocena poszła drastycznie w dół, ale spodziewałem się tej czysto złośliwej zagrywki. Warto jednak dać jakieś instrumenty do obrony zleceniobiorcom I wspominana już tutaj na forum możliwość kontaktu na linii wykonawca - zleceniodawca zlecenia wyeliminuje większość nieporozumień. W końcu ten mój przypadek nie był jakiś drastyczny, ale zakończył się niską oceną.

Ok niech będzie, że jest wszystko w porządku choć na mój gust oskarżyłeś o nieuczciwość GT i jak jednego copywriterów być może właśnie mnie jako jedną z osób, która napisała na ten temat. To wszystko na podstawie jednego zdania, które widzimy wszyscy w porządku Twoje prawo... Dlatego jak pisałem w poście wcześniej na czas takich konkursów piszący powinni mieć ograniczony dostęp do wyszukiwarki, to wyeliminuje wszelkie insynuacje i pretensje, że ktoś napisał za długi tekst lub w tej samej tematyce. Rozumiem każdy chce wygrać, ale nie za wszelką cenę. Zatem życzę wszystkim zarówno wysokich zysków ze sprzedaży i powodzenia w konkursie. W końcu konkurencja w pozytywnym tego słowa znaczeniu mobilizuje.

Przespałem się z tematem i trochę zmieniłem zdanie. Oczywiście pisanie kolosów na mało popularną tematykę może być podyktowane tylko chęcią rywalizacji o nagrodę, ale nie mi oceniać intencje tego autora. Pewnie liczy się z tym, że mogą one nie sprzedać się zbyt szybko lub nawet wcale. Z drugiej strony nie ma przecież jakiegoś odgórnego nakazu, aby wrzucać teksty pod SEO choć wiadomo, że one najszybciej mają szansę się sprzedać. Sprawa tekstu o fotografie ślubnym zaczynam mieć pewność, że chodzi o mój tekst bo z tych pięciu mój posiada gwiazdki, co jest wynikiem sprzedaży tekstów a nie powiązań z serwisem jak zostało tu za insynuowane. Moja rada dla Ciebie Autorze tej tezy pisz sprzedawaj, a nie szukaj winnych dookoła, że toś pisze za długie tekst lub na podobny temat w końcu 100 000 znaków dla dobrego to około 2 dni pisania precli zakładając, że napisze ich 50 w ciągu dnia. Jeśli dalej wietrzysz spiski to podpowiem Ci, że w na Giełdzie pisze też osoba z miasta właścicieli serwisu ba nawet wywiad przeprowadziła z właścicielami na swoim blogu. Oczywiście należy potraktować jako żart to co napisałem, a nie sugestię po prostu czytam Jego bloga, a zwłaszcza w początkach mojego pisania chłonąłem Jego rady za które serdecznie dziękuję z tego miejsca. Proponuję, aby dla uczestników konkursu zakazać korzystanie z wyszukiwarki dla kupujących na czas konkursu, ponieważ i tak my piszący raczej nie kupujemy tekstów. Choć mi się zdarzyło i zamierzam w przyszłości również i w serwisie kupić na potrzeby własnego bloga ( jak w przysłowiu szewc bez butów chodzi,,). Wyszukiwarka służy do tropienia co i kto napisał, a tym samym wietrzenia spisków. Miała być zdrowa rywalizacja oraz motywacja do wrzucania większej ilości tekstów, aby zachęcić Klientów , a zamiast tego pojawiają się insynuacje i wzajemne oskarżenia.

W okolicy siebie jest 5 tekstów o fotografie ślubnym. Sam napisałem jeden, ale nie wiem jak po jednym zdaniu możesz stwierdzić, że ktoś ,,pożyczył,, Twój tekst. Nie sprawdzałem, ale pewnie o kredytach itp też zapewne są na ten sam temat lub bardzo podobnie się zaczynające. Z kolei to, że są wszystkie obok siebie to ,,wina,, tego, że moderatorzy sprawdzali w w podobnym czasie. Zatem będę śledził ten wątek z tego powodu. Odnośnie zmiany od nowego tygodnia jestem na tak, ale teraz też nie odkładam broni choć na razie w drugim szeregu się czaję.