Skocz do zawartości

CheNelly

Forumowicze
  • Postów

    291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez CheNelly

  1. Właśnie mnie też ten VAT zdziwił, nie miałam nigdy takiej sytuacji z innymi stronami, a tutaj dopiero teraz to zauważyłam...
  2. Mam pytanie - dlaczego od kwoty brutto za zlecenie jest odliczany zarówno podatek VAT, jak i zaliczka na podatek (+prowizja) ? Zaliczkę na podatek rozumie przy rozliczaniu się z GC na umowę o dzieło, ale dlaczego ten podatek VAT?
  3. Ktoś ocenił Ci teksty na 5, a ty je unieważniłaś? Czy tylko nie rozumiem o co chodzi?
  4. Mi też się zdarzyło, że tekst oceniony na 6 został początkowy odrzucony. Co więcej to były teksty dla klienta, któremu napisałam naprawdę wiele zleceń indywidualnych (ta sama tematyka, ten sam model tekstów, więc na 100% ta sama osoba), więc wiedziałam czego on oczekuje.
  5. Mam pytanie dot. wypłat - dzisiaj zleciłam wypłatę, gdzie będzie widoczna umowa o dzieło? Będzie wysyłana na maila?
  6. A co w sytuacji, kiedy bierzemy zlecenie np. napisania 7 precli i wszystkie zostają odrzucone przez moderatowa (chociażby przez nieuwagę, nie chodzi o unikalność oczywiście) - wtedy jest 7 odkurzeń i blokada w pisaniu precli na zawsze?
  7. noupe chyba miałeś/miałaś jakiś zamrok chwilowy i nie zrozumiałeś/aś tekstu zlecenia Odrzucenie jest prawidłowe. Już sama kategoria "opis do katalogów" sugeruje, że to co napisałaś jest złe. Plus zleceniodawca napisał :"Proszę o opis portalu o komornikach" a potem wymienił zagadnienia jakie omawiane są na portalu... Wystarczyło chwilę pomyśleć, że skoro taka kategoria i jest napisane "proszę o opis portalu" to przecież nie chce on artykułu o tym, co może i kiedy może zająć komornik. W 600 znakach opisu do katalogów można nawet 5 fraz zmieścić, jeżeli ktoś sobie tego życzy. Twój tekst powinien brzmieć np, "Zastanawiasz się, kiedy komornik może zająć mieszkanie? Interesuje Cię jak wyglądają licytacje komornicze? Odpowiedź na te i wiele innych pytań znajdziesz na naszym portalu. blablabla... Jeżeli masz taki wielki problem z tak prostym tekstem jaki jest opis katalogów, to ich proszę Cię nie pisz. Gwarantuję Ci, że się da - napisałam setki opisów dla których nie znałam adresu strony, po prostu piszesz ogólnie, a 600 znaków to naprawdę krótki tekst... Moderator jest też od tego, żeby klient nie tracił czasu na czytanie tekstów niezgodnych z opisem. Jeżeli klient chce txt z frazą "ołówek" a dostanie teksty o karmie dla zwierząt, to na pewno będzie happy, bo mu się tekst spodoba
  8. , na szczęście udało mi się skontaktować z zleceniodawcą i omówić kwestię terminu oraz tekstów, ale na przyszłość przydałaby się miejsce do ustalenia terminu, bo już sama zgłupiałam w pewnym momencie na kiedy mam wykonać teksty i który termin się liczy - wybrania, wpłacenia depozytu, czy akceptacji tekstów. Może gdyby po wysłaniu próbki tekstu i braku odpowiedzi wysłane zostałoby do zleceniodawcy przypomnienie, że termin realizacji liczy się od terminu akceptacji próbki, to bardziej by to ich motywowało do sprawdzenia próbki? Poza tym dodanie próbki bez jej akceptacji nie blokuje możliwości wysłania tekstów ze zlecenia, a z drugiej strony piszecie na stronie : Abyś mógł jak najlepiej zrozumieć potrzeby zleceniodawcy, prześlij próbkę tekstu o tematyce podobnej do właściwej! Kiedy zostanie ona zaakceptowana, możesz zacząć przesyłać właściwe teksty przy użyciu przycisku "Dodaj tekst". Pamiętaj o: 1. Przesłaniu tekstów do akceptacji przy użyciu zielonego przycisku, 2. Przesłaniu obowiązkowej próbki tekstu Może to tylko moje zdanie, ale trochę to wprowadza zamieszania i o ile zleceniodawca jest na bieżąco i szybko go można złapać na platformie w razie wątpliwości, to jednak kiedy wynikają sytuacje takie jak moja nie wiadomo co robić A przecież czas to pieniądz, poza tym większe zlecenia trzeba zacząć pisać odpowiednio wcześniej i nie można czekać w niepewności, bo stresuje się zarówno copy, jak i zleceniodawca, który być może też nie wie jaki termin obowiązuje
  9. Też dostałam raz takie zlecenie, ale je odrzuciłam i już więcej nie zostało mi przesłane.
  10. Wg mnie do poprawy jest coś z wiadomościami i terminami realizacji.... Wybrano mnie do zlecenia bodajże 27.10, depozyt wpłacono 29.10, a jest tylko ta pierwsza informacja, chociaż wyżej Pan twierdzi, że czas realizacji liczy się od czasu wpłacenia depozytu. Poza tym nie zaakceptowano tekstu próbnego, nadal czekam na akceptację a lada moment minie termin... pisałam raz już do zleceniodawcy i chyba wiadomości nie otrzymał, dzisiaj napisałam znowu. Trudno mi się połapać w tych wiadomościach, kiedy muszę coś znaleźć w wiadomościach to trzeba się trochę naszukać. Może to tylko moje wrażenie, ale może info o tym gdzie się zgłosiłam powinno być oddzielnie od wiadomości o tym, że zostałam wybrana i od innych wiadomości na priv.
  11. Mam pytania od strony copy: 1. Co jeżeli depozyt nie został wpłacony? Jest jakieś ryzyko, że za teksty nie dostanę kasy, lepiej czekać z przesłaniem tekstów? 2. Czy muszę czekać na akceptację próbnego tekstu? Co jeżeli zleceniodawca wybrał mnie do napisania tekstów, wysłałam mu próbny tekst i go nie zaakceptował - czy może on cofnąć chęć realizacji (zlecenie jest oznaczone jako nieaktualne)?
  12. Właśnie, może nie chcą żeby takie dane były, bo umieszczają je gdzieś indziej, albo będą poszerzać ofertę itp. Ja np. piszę opisy do jednego ze sklepów z ubraniami i też nie mogę umieszczać rozmiarów czy kolorów, bo oni stopniowo je dodają i wszystko mają napisane w osobnej tabelce. Gdybym napisała "sukienka jest dostępna w klasycznej czerni i seksownej czerwieni" to jakby dodali do oferty żółtą i zieloną sukienkę to by musieli jakoś kombinować, żeby to przerobić + przy kilkuset produktach przeczytać, znaleźć miejsce gdzie pisałam o kolorach itd. Nie wiedziałam, że z tą herbatą to był opis, w takiej sytuacji faktycznie nie wiadomo byłoby co napisać U mnie do około tygodnia jest na koncie, ale kilka osób narzekało, że czekają bite 2 tygodnie.
  13. Może bardziej niż kontakt bezpośredni do zleceniodawcy przydałoby się coś w stylu " zgłoś do moderatora", do użycia kiedy zleceniodawca chce w cenie precla artykuły z formatowaniem itp, albo kiedy właśnie są takie wątpliwości i wtedy moderator by decydował czy przesłać do klientowi do poprawy. Oczywiście przydałoby się także więcej moderatorów.
  14. SeoMagic ma rację! Umowa o dzieło to automatycznie = nie bycie bezrobotnym. Najlepiej o takie rzeczy pytać w PUP przed podjęciem pracy zarobkowej... samina - aż chciałoby się napisać "bitch please"... i wstawić face palm... w mniej niż 2 minuty znalazłam w sieci Twoje imię i nazwisko, gdzie mieszkasz, plus do jakich szkół chodziłaś i Ty twierdzisz, że nikt nie wie o tym, że pisałaś te teksty? Wie o tym cały internet, bo przypominam ci, że forum PiO nie jest też jakieś super tajne, a ludzie są różni, twoi znajomi chyba też z internetu korzystają, co? Poza tym PUP występuje do US z zapytaniami o różne osoby, więc albo możesz mieć szczęście i na ciebie nie trafi, albo możesz nie mieć szczęścia i za to beknąć. Na Twoim miejscu bym jak najszybciej udała się do PUP i wyjaśniła sprawę, może Ci odpuszczą karę "na ładne oczy". Gocha - według mnie niepotrzebnie pisałaś teksty dwa razy Ja patrzę zawsze na słowa kluczowe, nawet jak są inne niż w opisie.. a jak już miałaś wątpliwości to mogłaś napisać jeden tekst o dwóch herbatach i byłoby zarówno o zielonej jak i czerwonej Moim zdaniem kontakt ze zleceniodawcą to fajna opcja, ale nie wiem jakby to w praktyce wyglądało, bo czas odpowiedzi znając życie byłby długi...
  15. Musisz w ciągu 7 dni to zgłosić, bo o ile coś się nie zmieniło, to przepisy mówią o tym, że nie można mieć żadnej umowy, nawet umowy o dzieło. Gocha to nie do końca prawda... przecież jakby była zarejestrowana w PUP i jeszcze miała umowę o pracę/zlecenie to ZUS by poinformował PUP, że na tą osobę przychodzą podwójne składki. Może nie od razu, ale po pewnym czasie by na pewno do tego doszli. O moim facecie przypomnieli sobie po trzech latach od zamknięcia firmy, ale sobie przypomnieli i trzeba było wyjaśnić sprawę Jasne, można próbować z umową o dzieło, bo składek nie ma... ale jak się dowiedzą to może być różnie, zwłaszcza, że niektóre osoby są bardzo życzliwe i mogą zgłosić, że zarabiasz... a będą umowy na Twoje nazwisko, więc się nie wykręcisz.
  16. Dokładnie - tylko precle i opisy copy może sobie napisać ile chce, czyli np. w paczce 50 sztuk napisze 3 i rezygnuje. Zaplecze i wszystko co wyżej, wiąże się z napisaniem wszystkich tekstów w danym zleceniu.
  17. Pewnie zależy od moderatora. Zdarzyło mi się z dwa razy, żeby wysłać z rozpędu zapleczówkę z jakąś literówką, którą zauważyłam w momencie "kliknij" i tekst przeszedł normalnie. Znając życie moderator z rozpędu kliknął akceptację, aczkolwiek jeżeli to jednorazowa sytuacja to OK, może się zdarzyć, ale nie powinno się to absolutnie zdarzać tak często. Najlepsze rozwiązanie to albo olać TB i szukać kogoś gdzieś indziej do szukania zaplecza, albo teksty tej Pani oceniać jak najniżej i mieć nadzieję, że uzbiera 10 punktów karnych Albo przydzielać zapleczówki konkretnym, sprawdzonym pisarzom na TB
  18. Tylko Ty ją widzisz, ja jako pisarz nie widzę nawet ile osób zgłosiło się do danego zlecenia
  19. Tutaj jest o tyle dobrze, że ceny proponuje copywriter, więc to nie tak, że mamy narzucone, że zarobimy 3 zł za tekst i nic więcej - w takich wypadkach faktycznie nie chce się czasami wysilać
  20. zoozool zleceń nie ma wiele, więc myślę, że szybko znajdziesz chętnych do wykonania
  21. Już 15% prowizji? No sporo, sporo, ja zostałam jeszcze na etapie 5% Katalina mi się jeszcze nie udało złapać zlecenia, też zauważyłam że jest kilka zleceń, które wiszą i wiszą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności