Skocz do zawartości

monis190

Forumowicze
  • Postów

    707
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez monis190

  1. Minimum jest ok, wszystkie zmiany na plus. Widać, że serwis chce być przyjazny dla piszących i zlecających. Miło, że twórcy serwisu słuchają naszych uwag.
  2. Z anulacją ocen faktycznie nie ma problemu. TB staje na wysokości zadania. I zgadzam się, że są klienci, którzy chyba sami nie wiedzą czego chcą. Zero opisu w zleceniu, a później tekst nawet nie jest do poprawy i ocena 2.00. Śmieszne to trochę dla mnie.
  3. Pisał już ktoś tekst tematyczny? Dzisiaj napisałam pierwszy i zastanawiam się czy będzie w porządku.
  4. Ja ostatnio dostałam za jakiegoś precla 2.00. Co dziwne, za inne teksty dla tego samego zleceniodawcy dostałam 4, 5, 5 i 6. Nie wiem co mu się tak bardzo w tym jednym nie podobało, ale ocena została unieważniona, gdyż tekst nie był oddany do poprawy ani w zleceniu nie było opisu, więc pisałam wedle uznania.
  5. Co do cen... Na TB są porównywalne do Giełdy Tekstów. Oczywiście, jeśli ma się dobre oceny, ale to nie jest trudne do osiągnięcia, jeśli wie się o co chodzi w pisaniu precli itd.
  6. a ja mam inny problem. Dwa razy napisałam jedno zlecenie i chciałam je wysłać, ale pojawił się komunikat, że zrezygnowałam z realizacji tego zlecenia i przepadło.
  7. jak Wam ostatnio idzie sprzedaż tekstów? U mnie coś zastój, mimo że tematyka chodliwa i ceny raczej przystępne.
  8. dlaczego tak długo trzeba czekać na moderację dodanych tekstów? Dodałam 2 teksty w zeszły piątek, a dopiero jeden jest zaakceptowany i to w dodatku dzisiaj.
  9. Tak się składa, że pytałam o to w swoim US i tam dostałam informację, że jeśli obowiązek odprowadzania zaliczek jest po stronie zleceniodawcy, to mnie te zaliczki nie interesują. Nie muszę więc ich odprowadzać i żadnej kary nie dostanę. Jeśli kara będzie, to dla zleceniodawcy. Ale to informacja z mojego US. Ja wolę poczekać na odpowiedź od serwisu niż cały czas roztrząsać się nad tym co znalazłam, przeczytałam itd. Jak ktoś się martwi, że dostanie karę, to nikt mu nie każe pisać dla textbookers.
  10. Mnie dziwi inna rzecz. Otóż, w panelu użytkownika widzę informację, że mam niewybrane punkty, mimo że dziś była wypłata.
  11. ampH skoro jesteś taki obcykany, to czemu piszesz teksty, a nie pracujesz w US albo w biurze rachunkowym?
  12. ampH faktycznie po zmianie na wielką literę słowo przeszło, ale... były trzy słowa kluczowe i wszystkie z wielkiej litery, a tylko w jednym musiałam zmienić.
  13. Właśnie napisałam precla i zawarte są w nim wszystkie słowa kluczowe, a nie mogę go oddać, bo pojawia się komunikat, że nie ma w nim jednej frazy.
  14. Od paru dni nie dostaje na maila powiadomień o nowych zleceniach ani o zaakceptowanych tekstach. Mam zaznaczone, że powinny przychodzić.
  15. Wszyscy mamy to samo - dla mnie też to jest spory problem, jednak są dziedziny, w których czuje się dobrze bez względu na narzucony temat i mogę pisać z nich wszystkie zlecenia po kolei. Dzisiaj też zauważyłam, że zlecenie ze słowami kluczowymi "sala weselna (miasto, którego nie pamiętam)" było umieszczone w kategorii sport i rekreacja. Jeśli mam więc rozpatrywać organizowanie przyjęć weselnych w kategoriach sportowych, to będzie ciężko coś sensownego wymyślić. Chyba, że mam napisać, że z rezerwacją sal weselnych jest tak jak z biegami - kto pierwszy, ten lepszy.
  16. zoozool i w tym problem. Narzekasz na forum, że coś jest nie tak, a reklamacji nie zgłaszasz. Rozumiem, że Ci się nie chce, ale skoro chcesz otrzymywać dobre artykuły i chcesz, aby autorzy pracowali lepiej, to musi Ci się chcieć oceniać nas obiektywnie i zwracać nam uwagę na to, co jest źle lub nie tak jak oczekujesz. O ile pamiętam, swój tekst zrobiłam na poziomie zapleczowym, ale Twoja opinia może być oczywiście inna - masz do tego święte prawo. Pamiętaj jednak, że jeśli nie będziesz nas oceniał zgodnie ze swoimi odczuciami i nie będziesz zgłaszał tekstów do poprawy, to żadna strona nie będzie zadowolona. Ty będziesz miał słabe teksty, a my będziemy mieć mniej zleceniodawców.
  17. zoozool wniskuję, że dla Ciebie pisałam jeden artykuł (nie ten, który cytujesz) - widzę u siebie ocenę 5. Teraz nie wiem czy ocena była tak sobie dana, czy był w porządku.
  18. Powiem Ci szczerze, że ja nie odprowadzam zaliczek co miesiąc, tylko uwzględniam je raz w roku - mam zwrot podatku ze względu na dziecko i ta kwota jest zawsze pomniejszona o niedopłatę podatku wynikające z pisania tekstów. Nikt nigdy nie zainteresował się dlaczego coś dopłacam. Żeby było jeszcze śmieszniej, gdy pierwszy raz rozliczałam się z pisania i nie bardzo wiedziałam co i jak, to pani z US powiedziała mi, że tak naprawdę "takie pierdoły" to ja mogę olać i wcale nie rozliczać. Oczywiście nie posłuchałam jej, jednak wiem, że z US nie warto panikować - jeśli tylko dostaną kasę (nieważne już kiedy), to zawsze się odczepiają.
  19. hmm... o ile dobrze pamiętam, to można uznać, że mamy umowę o dzieło, ponieważ ona jest zawierana w dowolnej formie - nie musimy więc mieć żadnego pisma. Poza tym zarabiasz na efektach swojej pracy, więc to kolejna przesłanka, że pracujemy w oparciu o umowę o dzieło.
  20. Ja póki co mam dobre oceny, tylko ten system wyboru zleceń mnie zniechęca. A zarobki - przy niewielkim nakładzie pracy po jakimś tygodniu miałam prawie 50 złotych. Zaznaczę, że pisałam po 3-4 teksty dziennie i że mam najwyższą stawkę.
  21. Tak czy inaczej zleceniodawcy powinni sobie zdawać sprawę z faktu, że za 5 zł nikt nie będzie pisał dla nich wywodów naukowych godnych profesora Miodka (z całym szacunkiem dla profesora, gdyż ma olbrzymią wiedzę)...
  22. Moja ocena została unieważniona i zgadzam się, że trzeba takie przypadki zgłaszać. Gdyby zlecenie było do poprawy i później taka oceną, to jeszcze bym zrozumiała. Tylko skoro "bardzo dobry tekst" wyświetla się automatycznie, to osoby zlecające mogłyby czasem napisać coś od siebie, jeśli dają niską ocenę. OptimumC ma rację, że niektórzy zleceniodawcy chcieliby dostać naukowy artykuł za złotówkę...
  23. A ja zastanawiam się nad czymś innym. Napisałam tekst preclowy i dostałam za niego ocenę 3 "bardzo dobry tekst". "Bardzo dobry tekst" był do tej pory z ocenami 5 i 6, dwukrotnie także z 4. Skoro poniżej 3 tekst są już słabe, to 3 to chyba tekst w stylu "ujdzie w tłoku", a nie bardzo dobry? Dla jasności wszystkich: nie oburzam się o samą ocenę, bo w końcu nie każdemu moje teksty muszą się podobać, a o samo jej uzasadnienie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności