Oldi - Ja widziałbym to inaczej, biorę tekst, piszę, po napisaniu oddaję, czy zatwierdzony czy nie, biorę nastepny piszę itd. Na supertreść rzeczywiście wszystko działa zbyt wolno bo nastepny tekst można uzyskać dopiero po zatwierdzeniu poprzedniego.
Zielq - Również mnie nie zrozumiałeś, rozbicie jednego zlecenia z 10 tekstami na 10 zleceń, nie oznacza, że będziesz pisał gdy ktoś cię wybierze. Nie rozumiem, też jak miałoby to Ci przeszkadzać w ustalaniu sobie "życiowych" rzeczy, decydujesz się, że piszesz X tekstów określonego rodzaju od tej - do tej, siadasz i piszesz. Zlecający nie będzie miał problemu z nierzetelnymi bo wstrzymają mu 1 - 3 teksty ze zlecenia zamiast całości.