uwierzyc w to ze Pawla juz nie ma miedzy nami jest ciezko...znalem go osobiscie, pracowalismy razem nad jego projektami...bedzie mi brakowalo wielogodzinnych rozmow z nim...czesto zamiast rozmawiac o pracy, gadalismy o zyciu, nigdy nie zapomne rozmow na korytarzu na drugim pietrze Wydawnictwa Literackiego, rozwazan, teorii, planow...to bylo cos najlepszego w naszej znajomosci...dzieki Pawlowi, wiem ze zawsze warto rozmawiac, nawet jesli wydaje sie ze "to juz koniec swiata i nic nie mozna zrobic"...pytanie "dlaczego?" nie ma sensu, wole dziekowac Losowi ze dal mi spotkac Pawla i poznac jego podejscie do zycia i ludzi...
...zegnaj...porostu jest smutno bez Ciebie...;(
kris3d - YELLOWTEAM.PL