dzaga_1989

A no jest na samej górze - już widzę. Ślepam

No więc dlatego zrozumiałam, że skoro "tak jest od miesiąca" to było to dla mnie równoznaczne z tym, że "wcześniej tak nie było" Sorry, mąż mi wielokrotnie powtarza, że mam problemy z interpretacją Wczoraj przebrnęłam już przez drugą połowę forum (pierwszą zaliczyłam nieco wczesniej; BTW, czy jest tu jakaś opcja przeszukania wątku, o której nie wiem?) i doczytałam, że osoba reprezentująca TB bardzo dużo obiecuje już od pół roku, jednak nie ma żadnego widocznego postępu Wczoraj też miałam ochote dziobnąć parę tekstów, jednak trafiły mi się 2 zlecenia o których nie chciałam pisać, bo nie czułam się wystarczająco kompetentna, odklikałam kategorię i nie zostało już nic :/ A z ciekawostek - nie wiem jakie języki macie "zaklikane" ale ja w desperacji kliknęłam wczoraj więcej kategorii i odhaczyłam język polski, a kliknęłam wyłącznie precle w języku angielskim i co? I pojawiały się i tak i tak teksty w języku polskim :| Noż kurde...To jak to z tym jest?

sindirus, tak jak pisałam w pierwszym poście - ja działam w TB dopiero od miesiąca, więc nie wiem jak było wczesniej. AmpH pisał jednak że wczesniej tak nie było. Kurde, ale to taka paradoksalna sytuacja jest. Wszystko ładno fajno - 30 zleceń dostępnych, ale tak naprawdę możemy wybierać tylko między dwoma pierwszymi. Na technologiach się nie znam, ale czy naprawdę tak ciężko uruchomić normalne odsyłanie do kolejnego zlecenia, a nie przeskakiwanie z pierwszego na drugie i z powrotem?

Ech, no szkoda. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz - jak to się mówi :/ Właśnie szkoda mi zawsze tych zleceń które przepadają w kategorii w której właśnie dobrze mi się tworzy. Skoro tak jest od miesiąca (a wcześniej było inaczej - lepiej?) to naprawdę zmiany dokonano w bardzo niekorzystnym kierunku. Po kilku stronach wątku widzę, że właściciele TB ciągle tłumaczą się tym, że każda zmiana wymaga czasu, itepe, itede, ale...dlaczego dokonano zmian na gorsze, zamiast w tym czasie ulepszyć serwis, biorąc pod uwagę sugestie podawane na forum.

Witam serdecznie. Dziobię w serwisie Textbookers od miesiąca i zastanawiam się, dlaczego w dalszym ciągu nie zostały roztrzygnięte takie kwestie jak: 1. Moderacja zleceń. O co chodzi? Otóż bardzo kręci mnie temat mody, urody - w zasadzie fajnie realizuje mi się każde zlecenie w tym temacie, ale wczoraj nacięłam się na dwa zlecenia, których szczerze mówiąc nie dało się zrealizować. Przykład: Treść zlecenia: Opis firmy C&X (branża odzieżowa). Słowo kluczowe: C&X. O ile w poprzednich zleceniach (przypuszczam że tego samego) zleceniodawcy można było namierzyć firmę w necie, tak w przypadku tego C&X niestety żadnej info na temat firmy brak. No i jak wtedy z tego wybrnąć. Tekst zachęca, bo ma ok. 4 pkt. do zdobycia, tematyka również, ale jak ogarnąć czym dokładnie zajmuje się firma? Dlatego moim zdaniem powinno się wymagać dokładnego sprecyzowania firmy, jakiegoś namiaru typu strona www, itp. 2. Nie do końca ogarniam kwestię rezygnacji ze zlecenia. Załóżmy że zlecenia które mi nie pasuje ma nr 1 (numr widoczny jest gdy zaznaczymy obszar za tekstem "Realizuj zlecenia"). Klikam "następne zlecenie" i pojawia się zlecenie nr 2. Gdy zlecenie nr 2 też mi nie odpowiada to klikam "następne" i wtedy znów mam zlecenie nr 1, mimo, że dostępnych mam 10 zleceń. Zatem moim skromnym zdaniem zlecenia powinny mieć formę jakiejś listy, z której można wybrać zlecenie nad którym chce się w danej chwili pracować. Bo teraz trzeba albo zrezygnować z pracy i przeczekać aż ktoś inny rozprawi się z tym, czego nie chcemy my, albo odklikać temat w ustawieniach i zupełnie zrezygnować czasowo z pisania zleceń o danej tematyce. 3. W dalszym ciągu nie ma możliwości edycji napisanych tekstów - dlaczego? A może to ja nie umiem wejść w tę opcję. Proszę w tym przypadku o instruktaż