pablitomet
-
Postów
80 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pablitomet
-
Za często wchodzę na forum i sprawdziłem pozycje za piątek i sobotę. Mam delikatne wzrosty, ale myślę że to tylko chwilowe, dzisiaj powinny być ponownie spadki
-
ja se wolne robię w weekend i nie sprawdzam pozycji, zobaczę po weekendzie patrzyłem serpy dla dwóch/trzech fraz i widzę dziwne skoki i wyniki. Będzie jeszcze mielić, pewnie z 2-3 tyg
-
Tego Ci życzę! Nie wierzę, że na tym forum są osoby, które zwracają uwagę na celowy błąd ort.. brawo
-
na 99% zmiany zostały już wprowadzone, druga sprawa to polityka firmy, a chyba tego trochę osób nie rozumie. Aby zrozumieć wroga trzeba myśleć jak on. Wprowadzone zmiany mają tylko i wyłącznie utrudnić pozycjonowanie. Oczywiście manipulacja rankingami będzie wciąż możliwa, ale zdecydowanie trudniejsza i bardziej kosztowna oraz ryzykowna (ze względu na małą gwarancję zysku i wyniku). Dla guglarzy w to mi graj, bo o z tego względu adwordsy jeszcze chętniej będą wybierane. Bo klienci i tak będą i tak, w końcu dzięki pobocznym usługom mają pozycję monopolisty jak nigdy dotąd. W ten sposób oczywiście będą wciąż firmy SEO, ale nie w takiej ilości jak obecnie, strony owszem będą wartościowe (tak jak chcą). A gdy będą chcieli ponownie zacisnąć pasa to wystarczy krótka aktualizacja w czasie rzeczywistym, w końcu nie trzeba o niczym informować. Może nie ja, ale są osoby/firmy które straciły więcej niż kilka % a to są grube pieniądze. Z tego względu ocena ryzyka prowadzenia biznesu rażąco wzrasta. Mam swój model działania, który testowałem dosyć długo, bo od prawie roku (zaraz znajdzie się ktoś, kto powie że krótko, oj tam). Robiłem kilka wariacji dla kilku stron. Okazał się on skuteczny, jednak ten sam sposób, profil linków w przypadku jednej strony dał karę (poleciały mi 2 fraz), a w przypadku drugiej wręcz przeciwnie, sporo zyskałem. I teraz bądź mondry i wyciągnij wnioski..na chwilę obecną nie da się i oby tak nie zostało.
-
To by było nawet logiczne, ale wielu osobom sporo pospadało..więc no trza poczekać na ostateczne rezultaty bo wtedy okaże się czy ogłosili po fakcie, czy dopiero przed nami. Raczej to pierwsze
-
Liczę również na jakieś zmiany, bo to co obecnie widzę to jakaś szopka. Wyniki wyszukiwania nie związane z zapytaniem. Na topy powskakiwały jakieś katalogi.. tak nie może zostać
-
oby jednak nie, bo to co jest obecnie to jakaś porażka do kwadratu..
-
Może testowali różne rozwiązania, zobaczymy. Przynajmniej wiadomo na czym stoimy
-
Trochę inf o ostatnim updacie https://searchengineland.com/everything-need-know-googles-possum-algorithm-update-258900
-
Cały czas miesza, bardzo dziwne, ile to ma jeszcze trwać. To raczej wygląda jakby coś im się pochrzaniło przy tej aktualce, bo na razie zmiany są bez sensu totalnie. W przypadku niektórych zapytań dostaję bzdurne wyniki, nie związane z zapytaniem.Tak nie może to zostać..
-
Wczoraj koło godz 23 jak sprawdzałem to pokazywało mi wiele fraz, które dopieszczałem statlinkiem ponownie w top 10 (miejsca nawet lepsze niż w sierpniu), dzisiaj już tego nie widzę.. szkoda.. SERPy dalej pokazują bzdury, mielenie dalej trwa.. ale też widzę inny potęp. Wczoraj wróciło mi parę fraz,które spadły mi jeszcze 31 sierpnia
-
U mnie cały czas nędza. Tam gdzie dopieściłem statlinkiem cały czas trzymają się spore spadki, mimo że wcześniej 80% fraz miałem w top10. Generalnie linki statlinkowe stanowiły około 20-30% wszystkich linków. Obecnie tylko jedna fraza dopieszczona statlinkiem wskoczyła z 11 miejsca na 5 (czyli tak jak było wcześniej), pozostałe lecą lekko w dół lub tam się trzymają.. Jak na razie cały czas serpy są strasznie dziwne
-
różnicować, różnicować i jeszcze raz różnicować.. tym postem stałem się właśnie stałym forumowiczem!
-
ja korzystam z webpozycja i tu wyniki widzę dopiero koło 17. Czasami zdarzają się błędy, ale rzadko widzę po serpach, że nadal sporo zmian..
-
A taki? Zostanie czy znowu wyleci? życzę żeby został
-
myślę, że jeszcze za wcześnie na wnioski.. od momentu jak przestanie mielić to wypadałoby jeszcze poobserwować sytuację przez 2-3 tyg to wtedy się wyklaruje. to co ci dzisiaj skoczyło może zacząć spadać. Taki nagły skok jest nienaturalny, to byłoby zbyt piękne
-
dalej sporo miesza...
-
dla frazy "outlet online" mamy wyniki zagraniczne. Niech oni dadzą sobie siana, bo mi internety psują!
-
U siebie widzę pewne poprawy, wskoczyły mi frazy, które na parę dni pojawiły mi się na początku sierpnia, a potem przepadły. Od dwóch dni przewaga zielonego, najgorszy był piątek, od tego momentu widzę poprawę. Jednak może to być tylko chwilowe.. Wciąż jednak jestem 3% w plecy i to na całkiem dobrych frazach..
-
sprawdzałem serpy dla kilkunastu fraz i widzę strony, których w ogóle nie powinno tam być..mam na myśli strony wyciągnięte ze studni i odmętów , czyli to co wczoraj. dla jednej strony wróciły mi prawie te same pozycje, które miałem w połowie i końcówce sierpnia, więc może już zaczyna się uspokajać powoli..
-
Ja miałem od prawie trzech miesięcy wszystko wyciągnięte i 10-11 września nagle ciach.. Ktoś tu chyba wstał lewą nogą .. Żebyś wiedział, 2-3 miesiące naprawdę ciężkiej pracy strzelił
-
Co za bzdury... Przez cały sierpień oraz początek września miałem cały czas przewagę zieleni. Powchodziły mi frazy, których nie mogłem ruszyć od dawna (nie widziałem tu nagłych skoków, tylko moja praca i powolne schodki w górę w pozycjach). Niestety tąpnęło wszystko po 10 września... obecnie od kilku dni mam przewagę czerwonego. Sprawdzam serpy dla kilku moich fraz i pokazuje domeny z xxxx, które są niezoptymalizowane nie mają title oraz description...a na pozycjach są. Na 8 fraz miałem 7 w top 10, obecnie mam 3..i nie widać poprawy Zauważyłem też, że lecą mi strony, które sporo podlinkowywałem w sierpniu (przede wszystkim art sponosorowane), ale też te podlinkowane w czerwcu oraz lipcu statlinkiem. W weekend nie sprawdzam pozycji, szkoda nerwów. Dalej robię swoje jak robiłem. Linkuję tylko brandingowo i tu również spadki.. ch.. wam wiecie gdzie guglarze
-
Sprawdzałem u siebie na 10 stronach i w przypadku dwóch stron zauważyłem ilość pobieranych danych skoki na początku września. W przypadku 3-4 stron w lipcu oraz sierpniu W przypadku pozostałych bez zmian. Wydaje mi się, że dane zbierali od dawna więc to też wskazówka. Dzisiaj z kolei mam powroty, nowe spadki i utrzymujące się spadki i nowe pozycje..tak więc kolorowo.. Wydaje mi się, że jakość linków przede wszystkim jest brana pod uwagę. A teraz ciekawa sytuacja. Dla jednej frazy wylecialem z top10, ale jestem na 1 miejscu w mapkach. W serpach pojawiło się 4-5 nowych wyników, ale widzę utrzymanie się tych, które na pewno nie znalazły się na liście w wyniku działań celowych.. dobre, naprawdę dobre
-
U siebie tego nie widzę.. Bo generalnie każdą stronę którą pozycjonuje dopieszczam, ale bez przesady. U mnie leci większości stron. Zauważyłem kilka rzeczy, jednak ciężko je połączyć w jedną spójną całość (co chyba było zabiegiem celowym) - strony, które dopieszczałem statlinkiem największe spadki - strony, które zacząłem poz 2-3 msc temu lekkie spadki lub lekkie wzrosty (ale nie we wszystkich przypadkach) - strony, które pozycjonowałem od ponad roku i systematycznie delikatnie doprawiam spadki - strony, gdzie nie robiłem zupełnie nic, tylko sama optymaliazacja strony dała topy - nic się nie dzieje Mój wniosek jest taki, że może chodzić o kwestie związane z pingwinem... Niestety przez lipiec i sierpień bardzo pracowałem nad pozycjami i miałem skuteczność 45%, na początku września również zauważyłem spadki, potem wzrosło. Jednak największe tąpnięcie miałem 10 września, od tego momentu spadki,spadki i skuteczność 38%. Mi też się tak wydaje. Większość moich stron również pozycjonuję z ogólnodostępnych miejscówek. Ale główną siłę ciągnę z własnego zaplecza i nad nim najwięcej pracuję. W żaden sposób nie przypominają typowego zaplecza, robię linkowanie na zasadzie długiego ogona (zaplecze) i to daje bardzo fajne efekty. Warto dodać, że do topów wskoczyło mi kilka fraz, które na pewno nie powinny się w nim znaleźć trza czekać, ale muszę powiedzieć, że nieźle guugle miesza ps. Nie korzystałem nigdy z seopilota