Convertiser

Czy takie zachowanie to norma? Sprytnapozyczka.pl – mało tego, że korzysta z wtyczki Convertiser, którą przerobiono na współpracę z ciastkarzami (co nie jest nielegalne, ale zwyczajnie chamskie), to jeszcze kopiuje praktycznie 1 do 1 landingi naszych wydawców. Wstyd. p.s. Ukryta reklama wtyczki – https://pl.wordpress.org/plugins/convertiser-widgets/

@bennie_amin my jesteśmy uczciwi – nie mamy ani shaving'u wydawców ani stuffingu reklamodawców Tworzymy tą firmę myśląc globalnie i długoterminowo. Oszustwa partnerów biznesowych, to najgorsze co może być. Karma istnieje.

@matoo Jaki jest przeciętny EPC?

@Finan w żaden sposób nie wplątuję Ciebie do tej sprawy. Ta cała sprawa to nieporozumienie, a ja niepotrzebnie wdałem się w dyskusję z trollem. Fakty są takie, że w SERPach tej branży są strony o bardzo kiepskiej jakości, a takie które wyglądają porządnie, zawierają aktualne dane, ładują się szybko i skalują się na mobile można zliczyć na palcach jednej ręki. I właśnie tacy wydawcy zarabiają x100 razy więcej niż ci przeciętni. Wyszliśmy naprzeciw wydawcom i stworzyliśmy darmowe narzędzie (+ Data API), pozwalające przygotować atrakcyjnie wyglądający landing bez większych nakładów pracy. W skrócie wydawca dostaje za free: 1. Dostęp do API z aktualną bazą danych wszystkich pożyczek. 2. Nowocześnie wyglądające rankingi które można dowolnie dostosowywać do strony (wygląd, własne szablony, kolejność ofert, włączenie/wyłączenie ofert itp) 3. Możliwość automatycznego dostosowania kolejności ofert w zależności od swojego EPC 4. Automatyczne aktualizacje danych w ofertach (loga, warunki, promocje, nowe oferty) 5. Perfekcyjne dopasowanie wyglądu do urządzeń mobilnych 6. Możliwość reklamowania się w Google AdWords 7. Głęboka integracja z Google Analytics (jakie słowa kluczowe prowadzą do sprzedaży, jakie pozycje w jakich lokacjach konwertują itp) 8. Szybki start nowych kampanii i wyłączenie wygasających 9. Możliwość podpięcia zewnętrznych ofert, pochodzących od innych partnerów niezwiązanych z Convertiserem Czy warto korzystać? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam. Można przecież to wszystko robić manualnie i dalej marnować swój czas. A można działać profesjonalnie - automatyzować wszystkie procesy biznesowe, a zaoszczędzony czas przeznaczać na bardziej priorytetowe zadania, które na pewno przełożą się na większe zyski: Realizacja strategii SEO; SEM/Arbitraż; Generacja leadów & E-mail marketing, etc, etc, etc. Nam jako sieci afiliacyjnej zależy przede wszystkim na budowaniu grona profesjonalnych marketerów i to właśnie dla nich regularnie wypuszczamy unikatowe produkty. Kwestia bezpieczeństwa: Zdajemy sobie sprawę, że błędy zdarzają się najlepszym, nawet najbardziej doświadczonym zespołom. (Tak jak np. ostatnia wpadka w GitLab podczas której zostały usunięte wszystkie dane tysięcy klientów). Dlatego kładziemy duży nacisk na bezpieczeństwo i stabilność naszych produktów. W związku z zaistniałą sytuacją zrobiliśmy jeszcze jeden audyt aplikacji i nie wykryliśmy żadnych luk bezpieczeństwa w jej działaniu. Na tą chwilę nie mamy programu Bug Bounty (tzn nie rozdajemy nagród za znalezienie błędów), lecz w przypadku wykrycia i przekazania informacji na temat nieprawidłowego działania jakiejkolwiek części systemu zawsze staramy się naprawić usterkę w trybie natychmiastowym.

@Finan ?

@Hicarian +1. Szkoda czasu forumowiczów, zakańczam ten temat ze swojej strony. @AdamBoganD Jak dotychczas - nie było żadnego potwierdzenia swoich słów ze strony @kayman. Miało być hasło admina i wp key – a nie ma. Nawet URLa domeny z wtyczką nie ma. Równie dobrze mógłby napisać, że znalazł 8 luk i dzięki nim uzyskał dostęp do siedziby Pentagonu. Nie rozumiem czemu podłapaliście temat człowieka, który próbuje sprzedawać swoje usługi zastraszaniem. Jest jakimś uznanym ekspertem w dziedzinie bezpieczeństwa o którym nie słyszałem? @st0per dziękować za BPR? Gdyby napisał na priv z dowodami/screenami i propozycją współpracy – byśmy się dogadali. Lecz póki co w żaden sposób nie potwierdził, że cokolwiek znalazł natomiast @adamBoganD już się boi instalować.

Wystarczy wiedzieć co jest legalne, a co nie. Ten artykuł w bardzo prosty i czytelny sposób to definiuje. Na tyle prosto, że konsultacja prawnika nie jest wymagana. Ok. Podsumujmy ten offtopic w temacie. Zarzuty niczym nie poparto i póki sytuacja wygląda w ten sposób – można smiało uznać je za bullshit (lub black PR)

@kayman Dz.U.2016.0.1137 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny jest innego zdania.

Proponuję na przyszłość konsultacje u jakiegoś prawnika, czy takie wytłumaczenie działa. Bo nie działa i brzmi głupio. Nie uciekajmy od tematu – skoro aż 4 luki które dają pełny dostęp do WP zewnętrznej osobie to chyba 1 demo może być?

whatever Btw, gratulujemy pomysłu publicznego przyznania się do popełnienia przestępstwa. Chyba, że to tylko bullshit?

W takim razie to zwykły black PR albo PR własnych usług.

Brzmi populistycznie Jakieś konkrety?

Cześć wszystkim Czemu taka cisza w temacie? Nic się nie dzieje dobrego/złego w branży? To może w międzyczasie sprawdźcie naszą nową wtyczkę do WP: https://blog.convertiser.pl/2017/07/powiekszaj-swoja-wyplate-kazdego-dnia-dzieki-nowej-wtyczce-pozyczkowej-od-convertiser/ W kolejnych aktualizacjach tej wtyczki będziemy dodawać więcej danych, tak aby budowa porównywarek produktów finansowych była prosta i przyjemna, a najważniejsze – przynosiła naszym wydawcom zyski.

removed

Wydajnościowo – daleko do czołówki (EPC w granicach 1 PLN), natomiast trzeba patrzeć co to za program i komu daje pożyczkę. A daje high risk klientom, którzy wszędzie z automatu dostają odmowę. Wpis z analizą po 2ch latach, pozostaje aktualny.

@mcmagik, świadomie/nieświadomie to już nieważne. Ważne jest to, że na dorosłym rynku, gdzie leady po API latają od hm 15(?) lat firma "A" nie może udzielić pożyczki jeśli klient już ma X szt. niespłaconych pożyczek w dowolnych innych firmach. I to jest zdrowe podejście.

Nie rozumiem, czemu ustawodawca nie popatrzy na najlepsze praktyki stosowane na świecie. Np. tak jak w USA – poprostu ograniczają ilość pożyczek które wolno udzielić osobie jednocześnie. To by załatwiło problem o który się tak martwi ustawodawca – nieświadome zadłużanie się społeczeństwa.

@Linkman, to najczęstrzy i nastarszy popełniany błąd w afiliacji – wyciąganie wniosków bez statystyk. Skąd masz pewność, że jakbyś miał 100 leadów, to nie miałbyś 40% zatwierdzonych?

Ale raczej nie w development Mam multum przykładów gdzie uruchomienie fajnego serwisu to inwestycja kilkunastu K na design & development (które wielu robi in-house). Np.: https://www.similarweb.com/website/shopomio.ru#overview Pojawia się smutna buźka? Adblock blokuje ładowanie czegokolwiek z prefiksem "advert". Np. GET /advertisers/list; Wystarczy dodać wyjątek dla całej domeny.

Zacytuj proszę, gdzie mówimy o tym, że wydawca jest czemuś winny. Mówimy jedynie o brakach wiedzy na rynku. Jeśli mamy mówić konkretnie, to zadam kilka pytań: Ilu wydawców działa na feedach produktowych i buduje strony rzędu domodi & allani czy homebook w Polsce? (Nawet ostatnio wypuściliśmy API które mocno ułatwia pracę w tym temacie...) Ilu wydawców pracuje wyłącznie na arbitrażu ruchu? Ile serwisów wykonanych pod afiliację, to profesjonalnie wykonane serwisy, ze świetnie przygotowanym kontentem dla użytkownika i nie wyglądające jak doorway? Ilu wydawców buduje i monetyzuje bazy mailingowe? Ilu wydawców specjalizuje się w niszy cashbackowej, a ilu w kodach rabatowych? Ilu wydawców zarabia powyżej 1K PLN/dzień? Ilu wydawców z Polski odwiedza konferencje t.j. https://www.performancemarketinginsights.com/ ? Ilu wydawców z Polski działa międzynarodowo? ... Odpowiedź praktycznie na każde z tych pytań: <20, nie 100, nie 1K nie 10K jak na każdym rozwiniętym rynku. Na dojrzałym rynku (UK/US/DE) przeciętny sklep otrzymuje ~60% sprzedaży z afiliacji. W Polsce ~7%. Czy reklamodawcy nie chcą więcej? Chcą. Czy mają słabsze stawki i bardziej rygorystyczną walidację niż zagranicą? Otóż nie, jest m.w. tak samo. To dlaczego jest tylko 7%? Na to pytanie każdy może sobie odpowiedzieć sprawdzając strony pojawiające się w Google na hasła produktowe. @Hicarian, wydaje mi się, że dyskutujemy o branży, a nie o Twoim konkretnym przypadku (który już jest w trakcie rozwiązania). To świetnie, że podchodzisz poważnie do swojego projektu. Ale mówiąc o braku wiedzy, mamy na myśli ogół wydawców, a nie Ciebie.

Screen zarobków nie ma nic wspólnego ze stanem rynku. Bez urazy, ale to jest jak w tym kawale: "nie o takie pieniądze się modlimy". Poand 10 lat zajmowaliśmy się programami partnerskimi m.in w US/UK/DE/JP, gdzie liczby były zupełnie innego rzędu. Uważnie obserwowaliśmy zachodzące zmiany, aż ostatecznie zdecydowaliśmy na uruchomienie naszych działań w Polsce. Nie była to łatwa decyzja, ale wierzymy, że właściwa. Rynek afiliacji rośnie, ale w drastycznie wolnym tempie, głównie z powodu braku wiedzy, zaangażowania i chęci do działań po obu stronach. Niestety największe braki są po stronie Wydawców. Inne przyczyny, to totalna cisza medialna: brak szkoleń, spotkań, konferencji, blogosfery etc. My w Convertiser chcemy to zmienić, rozmawiamy z innymi graczami na rynku afiliacji i niedługo zaczniemy działać. Odpowiadając na Twoje pytanie o ponagleniach w kontekscie nierozliczonych konwersji: to zupełnie odrębny przypadek w 2ch programach z 68 aktywnych. Przyczyna: zamieszanie po obu stronach. Rozwiązanie: najbliższe dni. Natomiast zadłużenia u dużych reklamodawców (korporacji) to problem, który pojawia się w afiliacji w każdym kraju. Osobiścnie znam wiele przypadków, w których programy partnerski były tymczasowo zadłużone na $500K+ wobec wydawców. Czasami te kwoty były rekompensowane przez sieć, czasami nie (nie każdy może i chce robić za bank). Najczęstrza przyczyna: luki w planowaniu budżetu lub niespodziewany sukces. Przykładowo: program niespodziewanie dobrze spina dla reklamodawcy, ale budżet jest już wyczerpany. Nie mogą pozyskać dodatkowych środków przed końcen kwartału i nie mogą/nie chcą wstrzymywać działań. Inne przyczyny: * giełda vs sprawozdanie finansowe; * nadchodząca tranzakcja inwestycyjna (tymczasowe obniżenie kosztów marketingowych na potrzeby KPI – jak ktoś uważnie śledzi temat to i na polskim rynku takie "tymczasowe wstrzymania widział") Można tu polemizować, że przecież w TV czy AdWords tak nie robią – bo robią. Kwestia skali. @st0per, my nie mamy takich ofert. Generalnie skupiamy się (co widać z naszych narzędzi) na e-commerce gdzie za zasięg, na szczęście dla nas, przestają już płacić. Będziemy niezmiernie szczęśliwi kiedy reklamodawcy przestaną płacić za CPC i CPM szeregowym serwisom. Btw przygotowujemy w tymi kierunku niezłą bombę Może zabrzmieć dziwnie, ale my nie mamy nic przeciwko takim wątkom, wręcz przeciwnie. Konstruktywna krytyka zawsze się przydaje.

@st0per, to jest chyba najlepszy post w tym wątku. +100. Naszym zdaniem rynek w PL nie zmizerniał, on poprostu praktycznie nie istnieje. Porównując z anglojęzycznym segmentem, jesteśmy w ~2008 roku, z rosyjskim segmentem sieci – to może ~2012. Ile lat istnieje ping tree w UK/US? Aż szkoda gadać. Ten rynek potrzebuje zmian, współpracy i edukacji. Po obu stronach, ale zwłaszcza po stronie wydawców.

@Hicarian, w innych naszych programach opóźnień w rozliczeniach nie ma.

Również zostanie w najbliższym czasie rozliczony. To specyficzny program, który co drugi wydawca stara się fraudować. A tak na marginesie: Czemu jak wydawcy widzą CPL i dozwolony ruch motywowany, to myslą, że za niezainteresowanych klientów z książki telefonicznej reklamodawcy im zapłacą? Na całym świecie incentive ruch oznacza coś inneg niż w Polsce