Skocz do zawartości

Gocha

Forumowicze
  • Postów

    601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Gocha

  1. Dzisiejsze wysłałam, więc spokojnie poczekam, aż rozwiążą problem lub podadzą jakąś informację.
  2. Niby tak, ale ciągle pojawia mi się komunikat, że strona jest niebezpieczna i muszę to obchodzić. Chyba mają atak hakerów.
  3. Fajnie, kilka sensownych zleceń zarezerwowałam, ale nadal nie wiem jak liczona jest średnia za teksty. Nie chodzi mi o szczegóły tylko o ogólne zasady. Np. teksty z ostatniego miesiąca, średnia z każdej kategorii, średnia z 200 tekstów itp. Znając zasady mogę mieć wpływ na moją średnią, chociaż zaplecza, tematyczne i produkty mam powyżej 5,8. Precel 5,5 a specjalistyczny 4,9. Może to one decydują o mojej średniej? specjalistycznych nie widzę, ale może przełamałabym moją awersję do precli? Ogólne informacje pozwolą każdemu copy obrać odpowiednią strategię, by osiągnąć najwyższą stawkę za teksty. Średnia oceny ma wpływ na zlecenia indywidualne, zwłaszcza na początkowym etapie.
  4. Rozumiem, przecież my nie musimy znać regulaminu dla zlecających. Ja tez chciałabym wiedzieć jak obliczana jest średnia ocen. Na 30 ostatnich ocen wystawionych przez klientów 28 to 6 i tylko 2 to 5, a średnia ani drgnie. Ponad 2500 zleceń i to głównie tematyczne i zaplecza, tego jeszcze nie było. Brawo TB
  5. JFK tak może być w przypadku, gdy klient zlecił tekst w pierwszej kolejności komuś innemu, ten odrzucił i byłaś następna w kolejności. czasami też dostaję indywidualne z krótszym czasem realizacji. Ja tak to sobie tłumaczę, nie wiem czy dobrze. Jak się coś dowiesz to daj znać.
  6. Joanna 53 oczywiście masz rację, nie chodziło mi o styl tekstu, tylko o podejście do problemu przez zlecających. kolejna sprawa to moderacja. Taki tekst powinien być odrzucony. Ja dzisiaj dostałam tekst do poprawy i słusznie, bo powtórzenie pojawiło się w jednym akapicie. Amebix ogólnie masz rację, ale nie wszyscy do pracy podchodzą ambitnie. Zawsze uważałam i uważam, że jeżeli godzę się na określoną stawkę, to moja sprawa, a pracę muszę wykonać najlepiej jak potrafię. To moja sprawa ile zajmie mi to czasu, mam go dużo i z natury jestem ambitna. Niestety jest wiele osób, które z pisania na TB chcą się utrzymać lub muszą sporo dorobić, więc klepią szybko i później tego nie sprawdzają. Za utrzymanie poziomu tekstów odpowiada moderacja. Ja jestem zablokowana, bo przekroczyłam pkt karne za czas, moje oceny to 6, sporadycznie 5. Jadę na zleceniach indywidualnych i to tylko tematycznych. Autorka tego precla też dostała 6 od bardzo wyrozumiałego zlecającego. ? Miała szczęście, ale nie nauczy się poprawnie pisać.
  7. to jest właśnie precel. Mam klienta, który stale zleca mi zaplecza na różne tematy. W opisie podaje ilość fraz kluczowych i wymagania dotyczące stylu. Zawsze podaje link w razie wątpliwości. Raz do niego napisałam i otrzymałam odpowiedź, że wszystko jedno o czym napiszę, byle słowa kluczowe były umieszczone.
  8. Amebix masz rację, liczba powtórzeń jest porażająca. Z drugiej jednak strony jest to tekst za 2 zł, jaka płaca, taka praca. Z tego powodu nie piszę żadnych precli. Pozycjonowanie na preclach to słaba strategia wobec obecnych algorytmów Google. Dobre firmy SEO zlecają długie teksty (ok. 1000 słów) na poziomie tematycznym. Frazy kluczowe są naturalne i nie zawierają dziwolągów typu "dentysta Szczecin". Algorytm Google automatycznie lokalizuje wyszukującego i w pierwszej kolejności wyświetla strony firm najbliżej położonych. Oczywiście takie teksty są lepiej płatne i znacznie fajniej się je pisze.
  9. Rzeczywiście tak było, wpłaciłam pieniądze na pisanie tekstów, bo chciałam wiedzieć jak to wygląda "od kuchni". Klient nisko ocenił mi tekst. Z oceną się nie zgadzałam, więc taki sam tekst zleciłam, by porównać jakość. Tekst do niczego nie był mi potrzebny, ale zyskałam wiedzę. Dla macierzystej firmy też już nie korzystam, przedłużam czas realizacji. Zdarzyło mi się parę zleceń na Tb pisanych w surferze, nie biorę ich, bo to ewidentnie zlecenia firmowe dużo lepiej płatne. Wydaje mi się, ze to forum przeznaczone jest dla osób, które chcą się dzielić uwagami, sugerować lepsze rozwiązania dla serwisu lub początkujących szukających pomocy. Widzę, że niektórzy lubią hejt. Sankas ja też zawsze na ostatnią chwilę, ale wysłałam im skan umowy i zaakceptowali z uwagą, że będzie ważna po dotarciu papierowej. Jak masz możliwość to zrób zdjęcie podpisanej umowy i wyślij. Wydaje mi się, że zlecenie zostanie zaakceptowane, bo na e-maila dostałam informację, że niezrealizowane zlecenia zostają anulowane i nie ma za nie pkt karnych. Jesteś jeszcze lepsza niż ja. Umowę podpisaną wysłałam priorytetem 4.08, wiedziałam że nie zaakceptują do 7.08, więc wysłałam skan i się udało.
  10. Nie wiem co Herkules ma na myśli, bo nigdy nie zlecałam tekstów, nie prowadzę firmy, więc ZUS i US mnie nie obchodzą. Chwyt z sugestiami o stanie trzeźwości jest poniżej pasa, tego typu wypowiedź powinna być zablokowana przez moderatora forum. Herkules przypisujesz mi wypowiedzi innych forumowiczów i sklejasz to w jedną bezsensowną całość, chyba się naćpałeś i nie potrafisz logicznie myśleć. Cały czas twierdzę, że stawka 10 zł za 1000 zzs jest stawką bardzo dobrą w porównaniu z TB. Z Tobą więcej nie dyskutuję. Skoro nie piszesz dla TB, to po co wchodzisz na to forum. Nie wrzucam żadnych linków i podcastów, bo po prosu nie potrafię tego zrobić. piszę dobre teksty, ale z informatyki jestem kiepska z racji wieku. Pozdrawiam Herkulesa. Inverts oberwało mi się od Herkulesa za Ciebie?, ale się nie przejmuję i Ty też się nie przejmuj. Na kompleksy nie ma rady. Uważam, że bez względu na stawkę każdy tekst musi być dobrej jakości, to ja dokonuję wyboru. TB twierdzi, że teraz jest duża ilość dobrych copy, więc bez problemu mógłby podnieść cenę i stawki dla nas, ale to nie moja polityka. Rzeczywiście dzisiaj była duża ilość tekstów tematycznych i zapleczówek. Mam pytanie z innej beczki, czy ktoś dostał już tekst ze zbyciem praw autorskich i jak one wyglądają, czy są jakoś oznaczone?
  11. Herkules nigdy nie podawałam ile zarabiam na pisaniu, twierdziłam, że dorabiam a nie zarabiam. Nic nie muszę zgłaszać do ZUS, każda umowa zlecenie lub o dzieło jest automatycznie przez nich rejestrowana (podatek zdrowotny). Od 6 lat tak funkcjonuję i nie miałam żadnego problemu. Stawki za 1000 zzs podałam, nazwy firm podałam, więc możesz sprawdzić. Jako emeryt mogę, ale nie muszę płacić składki emerytalnej, to mój wybór. Jeśli płacę, to co kwartał przeliczają mi na nowo emeryturę, jeśli nie to nie wzrasta. Czytaj infora ze zrozumieniem. Przy umowach zleceniach i umowach o dzieło składka emerytalno-rentowa jest dobrowolna, nawet dla osób, które pracują normalnie na etat. to także przerabiałam w praktyce. I nigdy nie miałam problemów, w umowie zaznaczałam, czy chcę ubezpieczenie emerytalne, czy nie, resztę załatwiał pracodawca. Z Mickiewiczem i Wyspiańskim to rzeczywiście wielka wpadka, ale tak mi się jakoś zakodowało. Potrafię przyznać się do błędu, bo nie popełnia ich tylko ten, który nic nie robi.
  12. Generalnie skarbówka ściga tzw. samozatrudnienie, czyli działalność gospodarczą prowadzoną dla jednej firmy. Piszę dla różnych firm na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło i nigdy skarbówka mi nie zakwestionowała. Jeżeli zgłaszam i płacę składki to wszystko jest legal. Pracując na etacie także możesz pracować dodatkowo, obowiązkowy jest podatek i składka na ubezpieczenie zdrowotne, składka rentowa i emerytalna są dobrowolne. Wszystkie umowy z TB są legalne i każdy może je podpisać. Nie wiem co SeoMadic miał na myśli.
  13. jolac@post.pl oczywiście masz rację, to Mickiewicz, ale Wyspiańskiego też coś wisiało, niestety nie pamiętam. nie mam wieku emerytalnego, ale świadczenie pomostowe dla nauczycieli obwarowane jest różnymi warunkami, które muszę przestrzegać.
  14. Chyba trochę przesadzasz. To pytanie dotyczy sfery prywatnej, ale Ci odpowiem, bo nie mam nic do ukrycia. W rzeczywistości jestem na emeryturze kompensacyjnej dla nauczycieli. przepracowałam ponad 30 lat pod tablicą, ale kolejne reformy w szkole po prostu mnie wkurzyły i w ciągu miesiąca podjęłam decyzję o odejściu (jeszcze za Kluzik-Rostowskiej) wolałam 1700 zł niż szarpanie się za 2200 z kolejnymi genialnymi pomysłami. I decyzji nie żałuję. Choć kochałam uczyć, to wykończyła mnie biurokracja, genialne programy nie dostosowane do zmieniającej się rzeczywistości. Pisząc teksty jako copywriter odkryłam jak bardzo szkoła ogranicza nie tylko uczniów, ale także nauczycieli. Skupiałam się tylko na swoich dwóch przedmiotach, teraz muszę być dobra także w innych, oczywiście niektóre są poza moim zasięgiem. Sokrates twierdził "wiem, że nic nie wiem" i tej zasady trzymam się przez całe życie, na naukę nigdy nie jest za późno. W mojej klasie (humanistyczna) w liceum wisiał przez 4 lata cytat z Wyspiańskiego " mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił". To też stało się moim mottem. Dzięki temu moi uczniowie osiągali sukcesy, a ja na emeryturze nie zramolałam. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Podam szkołę, sukcesy, nazwisk uczniów nie mogę ze względu na RODO, ale utrzymuję z nimi kontakty. Nie zawsze ich rozpoznaję, ale oni mnie tak.
  15. Joanna 53 dzięki za pomoc, rzeczywiście SeoMgic to trudny temat, bo nie wiadomo o co mu chodzi, czy o to, że gdzie indziej stawki są za dużę, czy za małe. SeoMagic, zastanawiam się czy rzeczywiście jesteś copywriterem, czy tylko klepiesz precle. Wiedza na temat rodzajów umów i podatków jest fundamentalna dla każdego podatnika. Znasz swoje prawa to z nich korzystasz, nie znasz, to US to wykorzysta. Wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę ile może zarobić emeryt i po sprawie, a nie zadawać kompromitujących pytań w stylu "jaka kwota ? co ma emerytura do gadania ?"
  16. Ja mogę, bo jestem na emeryturze i muszę tylko pilnować, by nie przekroczyć określonej kwoty. Nie ma znaczenia czy zarabiam 2 zł za 1000 zzs na TB, czy 10 zł w innych firmach, nie ma takiego zagrożenia. Pisaniem dorabiam a nie zarabiam, mam komfort. Dla mnie pisanie to sposób na utrzymanie aktywności umysłowej i zagospodarowanie czasu. nie znoszę prac w ogródku itp. Pieklę się o stawki na TB bardziej w imieniu innych copy niż swoim. Ja wybieram teksty, które mnie interesują lub od tematycznych wzwyż.
  17. Chłopie jeżeli umowa o dzieło lub umowa zlecenie to chyba to jest legal a nie na czarno. 10 zł zostaje mi na rękę po odliczeniu podatku i składek na ubezpieczenie zdrowotne. Z tego co wiem to w Polsce można legalnie pracować na umowę o pracę, umowę zlecenie i umowę o dzieło. Ze skarbówki jesteś?
  18. Nie pisze jako firma, lecz osoba prywatna na podstawie umowy o dzieło lub zlecenia.
  19. No chyba logiczne, że nie podam Ci namiarów ze względu na konkurencję, może okazałbyś się lepszy niż ja. Pisze dla nich jako wolny skoczek i mam najniższą stawkę 10 zł za 1000 zzs bo nie chce mi się pisać meta titli, description i atów pod zdjęciami. Ci, którzy to robią mają od 15 do 20 zł za 1000 zzs. Piszę dla nich w surferseo , bardzo fajny program, który automatycznie zlicza słowa, frazy kluczowe (normalne). Dla podpowiedzi powiem Ci, że bardzo dobra firma z Podkarpacia, która wygrywa wiele konkursów ogólnopolskich w pozycjonowaniu.Szukajcie, a znajdziecie.
  20. Nie podam Ci NIP mojej macierzystej firmy ze względów oczywistych, ale bez problemu podam Ci nazwy firm, które znalazłam na Gumtree. Zlecenia zrealizowałam, kasę wypłacili w ciągu 7 dni. Jedna to Androbit IT(10zł brutto za 1000 zzs), druga to Midero ( 4 zł za 1000 zzs tekstu próbnego). Szumnie nazywają to szkoleniami, ale w rzeczywistości są to opisy kategorii produktów na 3500 zzs. Realizują to z funduszy UE. Masz jeszcze jakieś pytania? Chętnie odpowiem.
  21. Do MagFi Gratuluję. O nic nam nie chodzi tylko chcemy wyjaśnić. Jak podatek mam rozliczyć do 30.04, to rozliczam go 30.04 i nie ma problemu, kiedy US go sprawdzi. Liczy się data wysłania. Do Inverts Masz rację, ja koronawirusem jestem praktycznie uziemiona w domu ze względu na chorobę męża, więc pójście na pocztę było ogromnym wyzwaniem.
  22. Do TB wklejam fragment oficjalnego e-maila, który dostałam "Autorzy, którzy jeszcze tego nie zrobili, są proszeni o przesyłanie podpisanych umów do dnia 31.07.2020 roku włącznie. Informacja o terminie dostarczenia podpisanych dokumentów pojawiła się na kontach wszystkich osób piszących, które nie posiadają zweryfikowanej umowy. Osoby, które wysłały już umowę, a nie została ona jeszcze zweryfikowana, prosimy o nie wysyłanie umów po raz drugi. Proces weryfikacji wszystkich dokumentów dostarczonych do TextBookers w trakcie pracy zdalnej trwa i po kolei będziemy wprowadzać informacje do systemu." W komunikacie nie ma słowa o tym, że umowa musi być zweryfikowana do 31.07.2020 r. Rozumiem, że ilość umów jest bardzo duża, ale wystarczyło umożliwić wysyłanie umów e-mailem, a później realem. Na pocztę wysyłam zdjęcie nadania priorytetu, mam nadzieję, że to rozwiąże problem.
  23. Na szczęście wszytko wróciło do normy. W przypadku jakiejkolwiek korespondencji zawsze liczy się czas nadania. Błędem TB była automatyczna blokada kont. Ja mam zlecenia na 2 i 3, więc się wyrobię. Zlecenie na 1-go zrobiłam wcześniej. Ciekawa jestem co ze zleceniami na dzisiaj w godzinach rannych. 7.08 o 24 chyba czeka nas powtórka z rozrywki, bo pojawił się nowy komunikat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności