Ostatnie zmiany, co by nie mówić, BARDZO "korzystne". Tylko nie wiem dla kogo. Wcześniej, z tego co tu wyczytałem (bo na TB ciężko o taką informację), żeby odblokować dostęp do lepszych tekstów, wystarczyło mieć średnią 4.5 z min. 10 precli, i napisać maila. Wykonalne nawet dla średnio rozgarniętej małpy. Teraz, w ramach "poprawy życia copywritera", wysyłamy zgłoszenie na każdy rodzaj tekstu osobno. Na 400 znaków. Pomijam już fakt, że to czy tekst przejdzie, zależy tylko i wyłącznie od humoru moda. Ale NAWET gdyby mod się trafił obiektywny, to jak chce ocenić czyjeś umiejętności na podstawie 400 znaków? Nie wiem. O tym, że po odrzucie musimy czekać MIESIĄC na ponowną możliwość wysłania zgłoszenia - nie wspomnę.
Druga sprawa, to nawet gdy uda się, że mod miał dobry humor, i zgłoszenie zaakceptował, to przyznany dostęp do konkretnego rodzaju tekstów...nie działa.
Także jak to Pan Maciej powiedział, zmiany faktycznie niesamowicie korzystne dla copywriterów. Mhm...Pozostaje pytanie, dlaczego po głębszej analizie, mam wrażenie, że są one korzystne dla wszystkich OPRÓCZ copywriterów.