b3nek

Na zachodnich forach czytałem że PiP'a już mieli 24 grudnia, uważam to za dobry znak i liczę na kasę jutro (obym się nie przeliczył) Edit: Dodam że rok temu kasa była 27 grudnia, więc nie wiem skąd pomysły na płatność dopiero na początku stycznia ;-)

Zdarzało się że kasa była na koncie a potem dopiero pojawiała się w historii płatności o tym informacja, więc Krzysztof może i tym razem nie zobaczysz ;-)

dargre dlatego ja właśnie próbuje rzucić teraz dopóki mam naście lat bo wiem że im będę starszy tym będzie to trudniejsze a po pewnym czasie pewnie i nawet niemożliwe. Wydaje na różnego rodzaju przekąski w ciągu dnia o wiele więcej niż bym wydał na papierosy, 2 noc nie przespana normalnie, czasami ataki można by rzecz histerii ;-) Zajmuje sobie czas jak tylko mogę żeby nie myśleć o paleniu. Nie pale już ponad 35 godzin i jestem z tego dumny uważam to za jedno z moich większych osiągnięć ostatniego czasu Cieszę się że założyłem ten temat, bo dzięki niemu widzę że nie tylko ja mam problem z zrzuceniem, że wielu już się udało i jakoś mi to pomaga

No już nie pale 11 godziny , budziłem się w nocy kilka razy z chęcią zapalenia. Teraz się czuje taki pół przytomny (jakbym się nie obudził do końca) ale wiem że najgorsze przedemną (szkoła) Ktoś pisał o potomku, może to i dobra motywacja ale wydaje mi się że mając naście lat lepiej palić, niż mieć potomka ;-) Ide zrobić zapasy pestek i landrynek

mrtn nie zamierzam palić już dzisiaj ale już mam "ssanie" jak myślicie po ilu dniach ten głód odejdzie(czy może tygodniach ? ) ? I jak sobie poradzić w szkole, gdzie zawsze na przerwie wychodziłem na fajke, mam zacząć haftować czy co ? Jakoś inaczej będe musiał ten czas zagospodarować

Ostatnio coś mnie tknęło i postanowiłem rzucić palenie, nie jest to moja pierwsza próba dlatego wiem że będzie ciężko.Musze się przygotować zarówno psychicznie jak i fizycznie. Możecie coś mi poradzić jakieś cukierki czy gumy? A może reklamowane różnego rodzaju "nikoret" itp ? Jak to wyglądało u was i jak sobie radziliście z nałogiem ? Pale nałogowo 2 lata, i niestety liczba palonych przez mnie papierosów przekracza 20/dzień :/