Damino

Bo ich system zliczania leadów chyba był projektowany jeszcze w 95' , i nie zawsze wszystko dobrze zlicza według mnie, jak przeniosłem się do innej sieci to miałem po prostu więcej za to samo, więc stąd takie wnioski. Generalnie jest wrażliwy na różne rzeczy które mogą się zdarzyć, i ci nie zliczy. Co do adwords, może jakbyś miał, super doskonały landing page, i super speca od adwords który by to ustawił jak najlepiej się da, to może byś coś zarobił, ja byłem pod kreską, o pozycjonowaniu można zapomnieć, jak nie ma się środków (dużych). Ewentualnie możesz spróbować pod long tail, ale jakiś niszowych lokalnych fraz long tail, lub napisać masę artykułów, pod tematy co ludzie zainteresowani chwilówkami szukają, może czasem ktoś wejdzie i weźmie, też zdradzę jeden mój patent, fajnie jest łączyć różne systemy, np. porównywarkę i PDM, bo są najczęściej ludzie co wolą sami sobie pożyczkę wybrać przez porównywarkę, z wielu ofert, ale są też tacy leniwi lub zdesperowani, którzy próbowali już wszędzie, i wolą wysłać "jeden wniosek do wielu firm" i zobaczyć co się stanie, widząc też że to jest coś nowego. Miałem jeszcze opcje żeby doradca oddzwonił przez telefon, ale tego nie brali bo jak ktoś korzysta z internetu to nie po to by z jakimś cześkiem potem rozmawiać przez telefon. Myślę że jak łączysz różne rzeczy na jednej stronie, to masz większą konwersję, robiłem testy A/B i tak jest, musisz dawać im wybór. Jeśli o internet chodzi, to raczej można mieć tani i gó*****y ruch, na którym nie zarobisz, i super jakości ruch ale drogi z adwords czy innych PPC, na którym też nie zarobisz. Ja generalnie przestawiłem się na źródło ruchu z poza internetu, i trochę zarabiam sobie na tym, ale nie powiem co i jak :-P

Nie zarobisz na tym, poprzez promowanie tego na adwords, mają przeciętną stronę, podpiętą pod padacznego bankiera. Ale poczekaj na rozliczenie to zobaczysz.

Flaszkę to mają chyba ci co zarabiają tyle co w ich emailach motywacyjnych pisze: "Zacznij zarabiać 300-1000 USD dziennie"

Jeszcze w wrześniu miałem z pewnej ilości wejść ok 8-10 wysłanych wniosków, teraz z tej samej ilości mam 1-2 wysłane wnioski a to samo stałe zróżnicowane źródło, ze stronami nic nie robiłem więc też nie wiem o co chodzi z systemem partnerskim bankier. Wydaje mi się że coś zchrzaniło się u nich, walidacja jest beznadziejna, poniżej masz wycinek z krótkiego okresu czasu, ale to było 1,5 miesiąca temu wiec powinno być już to jakoś rozliczone. Przynajmniej w PDM coś wpada tak jak wpadało bo tu posucha jest. Co śmieszne sam założyłem w kilku firmach wniosek o darmową chwilówkę, nigdy nie brałem, wiem że kilka firm ma po kilka "szyldów" jak np. ferratum bank i że wymieniają się informacjami między sobą, więc składałem tak żeby w jednej firmie w jednej chwili składać i czekałem na decyzję, i dopiero w następnej, i co ? Chyba na 9 dostałem w jednej albo dwóch, najniższa możliwa chwilówka a umowa o pracę. Chyba dobrze google zrobił że przykręcił to bo to dziadostwo jest, ruch mam prawie za darmo więc działa to sobie nadal, ale chyba lepiej zarabiać na czymś innym niż na chwilówkach.

No tak, ale dlaczego nie ma tej sprzedaży, oto jest pytanie, gdzie jest problem ? No nic pod koniec listopada do połowy grudnia żniwa będą, może będzie leppiej. P.S Przejęzyczyłem się w poście wyżej, chodziło mi o to że kilka USD pojawia się dopiero za sale, a nie lead.

Hmmm czyli tak jak myślałem, współczynnik konwersji musi być duży. Niby to 0.5 $, ale kluczowe jest to przy jakim współczynniku konwersji, jak jest nawet to 0.5$ ale za właściwie każdy wniosek jak piszesz, a macie tani ruch to może się to nieźle opłacać. Są programy co jest za sale 200 czy 250 ale przy takim współczynniku konwersji, że nie da się w żaden sposób na tym zarobić - i jak zauważyłem, programy co mają słabą walidację z niezbyt atrakcyjną stawką, wylatują z PP, po prostu musi się to każdemu opłacać (mam na myśli sieć afiliacyjną i wydawców) Więc czy przy tych stawkach i "prawie" każdym zaakceptowanym wniosku, z źródłami ruchu które macie nadal wam się opłaca czy nie ? (-; Zastanawia mnie czemu jest tak mało (a raczej nie ma jak piszecie), wniosków po kilka dolarów i więcej, one oznaczają że było sale a nie tylko lead, czy żaden klient nie dostaje pożyczki po złożeniu wniosku ?? Wydaje mi się że nie jest to wina PDM albo pożyczkodawców którzy zaczeli lecieć w kulki, wydaje mi się że albo zmieniły się generalnie kryteria by dostać pożyczkę, ale ci wszyscy klienci z internetu są już tak przeorani że ciężko jest im dostać pożyczkę.

A procentowo w przypadku ilu wysłanych wniosków macie cokolwiek ? Tzn. nawet najniższą stawkę, cokolwiek. Nie da się postów edytować, chodzi mi oczywiście o PDM, w przypadku niektórych SALE jak było 10-15% to było normalne, ale tu zakładam że procent jest większy ale dopiero zaczynam w przypadku tego systemu to nie wiem.

Witam forumowiczów. Niedawno sam zacząłem zarabiać na promowaniu różnego rodzaju ofert finansowych w programach partnerskich, generalnie wychodzę na plus, moje strony docelowe nie są jeszcze odpowiednio dopracowane i nie chcę inwestować w to (w reklamę) większej ilości pieniędzy skoro z powodu strony mogę tracić część zysku, chciałbym zapytać o pewne zastanawiające mnie bardzo i kluczowe kwestie, nie musicie podawać adresów stron, ani jak reklamujecie (przez jaki rodzaj stron / źródła) swoje oferty, chciałabym mieć odniesienie. Każdy może się pochwalić (-; , pytania: 1) Jaki procentowo udział w waszym systemie (zysku), ma reklama płatna, a ruch własny ? (z własnych stron / baz danych / mailingowych , etc. za który „nie płacicie” nikomu). 2) W przypadku ruchu kupionego, jak AdWords, etc. jaki macie ROI w skali miesiąca? 3) Tak samo w przypadku ruchu własnego, jaki macie ROI w skali miesiąca? Chodzi mi o średnią z kilku miesięcy, najlepiej roku, wiem że są lepsze i gorsze miesiące. Obecnie reklamuję tylko chwilówki, i tylko poprzez AdWords, jednak po ostatnich zmianach w google stało się to trochę problematyczne, jednak ruch z AdWords jest o tyle dobry że jest wysokiej jakości pod warunkiem dobrego ustawienia kampanii, wiec można na szybko sobie sprawdzić jak Twoja strona zarabia z dobrym ruchem, a potem spróbować sobie poszukać mniej więcej takiego samego ruchu z innego źródła, bo w AdWords jak nie masz idealnej strony sprzedażowej / serwisu, i idealnie skonfigurowanej kampanii i kogoś dobrego kto tego pilnuje to raczej szanse są marne na powodzenie według mniej jeśli chodzi np. o chwilówki. P.S Zdaję sobie sprawę że nie ma czegoś takiego jak darmowy ruch, ruch możesz wykupić u kogoś albo mieć własny, jednak w tym przypadku własnego pochodzi on najpewniej z wypozycjonowanej strony lub bazy mailingowej? Co jest bardzo drogie na początku, ale potem pozwala to mieć dobry ruch stosunkowo niskim kosztem (pozycjonujesz tyle żeby strona ci nie spadła) – jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi.