Skocz do zawartości

Matthew1991

Forumowicze
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    275

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez Matthew1991

  1. Matthew1991
    "Chcemy wprowadzić informacje o tym, ile można zarobić (brutto i netto) na danym tekście już na etapie jego rezerwacji." To chyba tyczy się tego, że zlecający będą widzieć taką informację? Mam nadzieję
  2. Matthew1991
    Fajnie, jak nadal będą takie akapity o wprowadzonych zmianach i przyszłych poprawkach
  3. Matthew1991
    Poprzednio (z tego co pamiętam), w takim przypadku na konto "leciało" 17,22 zł netto.
  4. Matthew1991
    Wydaje mi się, że koledze chodziło o automatyczną podpowiedź, po jakiej cenie może stać taki tekst na podstawie analizowanych statystyk. Tak jak kiedyś (może i cały czas) na GT. Copy nie musi skorzystać z tej podpowiedzi, ale na pewno dla niektórych jest pomocna. Tak czy siak tekst będzie można wystawić po swojej cenie lub dostosować się do porady.
  5. Matthew1991
    Czy ktoś broni Ci śledzić stronę i zarezerwować jakiś ciekawy tekst po atrakcyjnej stawce? Czy mamy się dostosować do tego, że wchodzisz na stronę raz na jakiś czas i zostawiać Ci najlepsze teksty, żebyś nie czuła się poszkodowana?
  6. Matthew1991
    I tak powinno być, rezerwujesz jeden i na nim się skupiasz, a nie pięć, żeby móc popływać w pieniążkach Napiszesz jeden, zarezerwujesz kolejny, a jak nie ma to trzeba poczekać. Jak zarezerwujesz pięć, to inni będą mogli pomarzyć o jakimkolwiek tekście. Tak przynajmniej jest sprawiedliwie, każdy może sobie wziąć po jednym i tyle.
  7. Matthew1991
    Spoko, mnie też wnerwia, że system się kolejny raz zawiesił, ale to tylko system. Nowy właściciel = inne zasady. Jeśli kontakt z poprzednim właścicielem był bardzo dobry (wszystko załatwiane praktycznie od ręki, chociaż też zdarzały się opóźnienia, z uwagi na jakieś wyjazdy), tak teraz może być nieco inaczej. Problem przydarzył się w weekend, a nie każdy w weekend musi od razu reagować Zwłaszcza, że strona dalej hulała tak jak należy. Dla mnie jak na razie jedynym mankamentem jest to, że nie ma odzewu ze strony nowych właścicieli na tym forum, ale przecież nie mają takiego obowiązku. P.s. U mnie zaległe teksty są już po części sprawdzone.
  8. Matthew1991
    Minimum 10 razy takie coś miało miejsce W tym przypadku kontakt jest niestety nieco utrudniony.
  9. Matthew1991
    Do tego dochodzi fakt, że niektórzy zakładają po 40 nowych zleceń, praktycznie o tym samym. To doprowadza do bałaganu, a na liście widnieje sporo niezrealizowanych zleceń, ale jak się bliżej temu przyjrzeć to tylko złudzenie
  10. Matthew1991
    Zlecałem. Wszystko OK, zgodnie z zapowiedziami
  11. Matthew1991
    To chyba nie ten portal
  12. Matthew1991
    Mam nadzieję, że współpraca będzie przynajmniej równie dobra, jak w przypadku poprzedniego właściciela
  13. Matthew1991
    Witam, czy to już działa? Wróciłem po urlopie i chciałbym być na bieżąco Pozdrawiam.
  14. Matthew1991
    No dobra, ale sama piszesz, że w tym zleceniu chodziło tylko o zdjęcie No za taką błahostkę to jednak nie powinno się odrzucać tekstów, to spore nadużycie. Reszty tekstów nie komentuję, bo ich nie znam. Skoro admin tak pisał, to widocznie jest to prawda, ale odnoszę się jedynie do tej sprawy. Jeśli ktoś odrzuciłby mi tekst tylko ze względu na zdjęcie, a cały tekst uznałby za przyzwoity, to też bym się wkurzył
  15. Matthew1991
    Jeśli chodzi jednak o ten odrzucony tekst ze względu na zdjęcie, to jest to prawda? W takiej sytuacji zlecenie powinno być oddane do poprawy, a nie od razu odrzucone i zleceniodawcy należałoby zwrócić uwagę. Chyba, że jeszcze coś nie grało.
  16. Matthew1991
    U mnie wszystko działa.
  17. Matthew1991
    Zwracam uwagę, aby śledzić co jakiś czas swoje archiwum Mówię tutaj konkretnie o odrzuconych tekstach, gdzie bardzo często zleceniodawcy zmieniają swoje dane osobowe, tak aby potem było ich pewnie trudniej rozpoznać na liście zleceń. Ktoś pomyśli, że pisze tekst dla zupełnie innego człowieka, a tymczasem będzie pisał dla tej osoby, która wcześniej odrzuciła mu tekst (oczywiście nie piszę tutaj jedynie o odrzuceniach słabo uzasadnionych, ale również tych, w których zlecający mogli mieć sporo racji). Widocznie większość z tych osób ma później problemy ze znalezieniem chętnych na ich zlecenia.
  18. Matthew1991
    No nie wiem, czy tak łatwo coś się uda załatwić Kilka razy pisałem do klientów w podobnych sprawach, chyba tylko raz otrzymałem jakąś odpowiedź i to niezbyt satysfakcjonującą Z doświadczenia na portalu wiem, że przynajmniej w moim przypadku z takim kontaktem nigdy nie było łatwo, a już na pewno nie był on zbyt pozytywny. Poza tym, skoro klient anulował zamówienie, to te teksty nie były mu potrzebne (zamówienie było na dwa teksty - ja zamówiłem drugi z nich, więc ktoś znalazł się w podobnej sytuacji). Nie za fajnie jest więc prosić(?) o to, aby ktoś przyjął niechciany tekst, chociaż napisany zgodnie z zamówieniem, które pojawiło się na portalu. P.s. To i tak szczęście, że go skopiowałem, bo w przeciwnym razie w ogóle nie byłoby po tym tekście śladu
  19. Matthew1991
    Dziękuję za szybką odpowiedź. Warto poinformować, bo pewnie nie wszyscy wiedzą o istotnym zapisie w regulaminie. Ja przynajmniej nie wiedziałem do tej pory, ale widzę, że coś takiego jest. Klient może w dowolnym momencie zrezygnować z zamówienia. Ja jakoś przeboleję te 2500 znaków, lecz gdyby był to tekst na 30 tysięcy znaków za fajne pieniądze (takie się również zdarzają), wtedy byłoby już nieciekawie. Piszesz sobie spokojnie, po wielu minutach pracy masz 1000 znaków do końca, wchodzisz na maila, a tam anulowane zamówienie, a tekst się nie zapisuje Także jeśli rezerwujecie tekst, piszcie go w szaleńczym tempie, bez wgłębienia się w temat. Im dłużej piszemy, tym większe ryzyko
  20. Matthew1991
    Piszę również tutaj jako, że maile często nie dochodzą do adresata. Pisałem tekst na 2500 znaków, w połowie przy zapisywaniu pojawiło mi się tylko kółeczko świadczące o tym, że nie zapisuje się, a strona się nie odświeża. Postanowiłem dokończyć tekst, jednocześnie kopiując go do notatnika, aby potem nie było problemu. Po zakończeniu pisania, kliknąłem zapisz, ale nadal pojawiało się tylko kółeczko. Wszedłem na stronę kolejny raz, tym razem bez kłopotu. O dziwo, w aktualnie realizowanych, ani w archiwum nie mam tego tekstu, ani zlecenia. Co w takim przypadku??? Edit: na mailu mam coś takiego: Dzień dobry, Klient zrezygnował z zamówienia "tutaj zlecenie, itd." w którym pisałeś/aś teksty. Jakim cudem można zrezygnować w trakcie pisania? I co teraz?
  21. Matthew1991
    Jedno powtórzenie to ubóstwo, a dwa? Przesyłam trochę luzu dla niektórych.
  22. Matthew1991
    No, mi wczoraj już tak działała jakiś czas, ale potem się poprawiło. Dzisiaj tak samo, ale teraz chyba wszystko wróciło do normy.
  23. Matthew1991
    Dziwię się, że moderator jeszcze nie zareagował. Dawno nie spotkałem takiego człowieka.
  24. Matthew1991
    W jednym ma rację, skoro klient życzy sobie użycia frazy w formie "sklep Warszawa", to tak powinna zostać użyta. Proste Nie ma co kombinować, takie jest zlecenie.
  25. Matthew1991
    Wszystko zależy od Ciebie. Jeśli dużo czasu spędzasz przed komputerem i odpowiednio zorganizujesz sobie pracę, to możesz zarobić fajne pieniądze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności